LUGPol Truck Trial Championship, w skrócie LUGPol TTC. Mamy tu nazwę truck trial, Polska a jak rozwiniemy skrót LUGPol to i LEGO.
Pomysł jest może i dobry, ale zapominacie o GP. Te zawody mają czerpać z regulaminu, miejscówek, idei, kalkulatorów itp... z GPM, więc z racji wdzięczności, ale także z racji nawiązania do materiałów będących w necie, już rozpromowanych, a traktujących o GPM, powinno być jednak moim zdaniem w nazwie to GP.
Mamy być od razu rozpoznawalni.
Może zrobić misz masz w nazwie?
Ostatnio zmieniony 2011-06-24, 10:59 przez Emilus, łącznie zmieniany 1 raz.
Skoro GPM definitywnie jest zakończone to może warto powołać do życia nową serię zawodów pod nową nazwą.
LugPol Truck Trial Grand Prix nie jest złą nazwą ale chyba już dość tych grandpriksów...
Choćby z tego powodu, że przez wzgląd na Smyka, należy się trzy razy zastanowić w razie odrzucenia w nazwie GP.
Kolejno, nie sądzę, że dość już tych grandprisów, skoro był dotychczas tak naprawdę jeden. Więc raczej dość tego grandpriksa.
A na końcu, organizując te zawody, jako sędzia i administrator medium internetowego o danych zawodach, mam prawo do ostatniego słowa. Dlatego będę obstawał przy GP.
Możecie mnie przegłosować i przeforsować inną nazwę (bez przekonania mnie), zresztą po to jest ta dyskusja, ale aby mnie przekonać, trzeba argumentów a nie ogólników.
A ciekawe, co by Smyk powiedział?
Ostatnio zmieniony 2011-06-24, 12:30 przez Emilus, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie neguje Twojego prawa do ostatniego słowa. Tyle że zabrzmiało to trochę jak groźba.
Ja jestem tylko zwykłym szarym zawodnikiem, który chciałby wziąć udział w tych zawodach więc już się nie narażam :)
Dokładnie, siedź cicho, bo dostaniesz rajdowego bana ;)
Dobra, dosyć tego OT, bądźmy poważni i poczekajmy na inne głosy. Tak jak pisałem, z najpopularniejszymi propozycjami utworzymy głosowanie i głosowanie wyłoni zwycięską nazwę.
Ostatnio zmieniony 2011-06-24, 12:56 przez Emilus, łącznie zmieniany 2 razy.
Panowie, poważnie. Albo robimy zmiany i pozbywamy się tego GP które nic nikomu nie mówi i - bądźmy szczerzy - nie jest żadną marką, albo robimy to samo tylko coś sobie do GP dopisujemy a zamiast Smyka są trzy osoby. Ktokolwiek będzie szukał naszych zawodów w necie, będzie to robił po słowach "lego", "truck", "truck trial" i może "race". Na pewno nie po "grand prix". O jakiej rozpoznawalności "GP" mówicie, nie mam pojęcia - rozpoznawalność to nam może dawać wśród fanów kolarstwa, i to przypadkową.
Całe lata jeździliśmy bez GP w nazwie, więc opowieści o historii i dziedzictwie Smyka, nie obraźcie się, są bez sensu. Kuba miał idealny pomysł: krótko, zwięźle, na temat i wiadomo o co chodzi. Wciskanie tego GP na siłę daje tylko i wyłącznie to, że zamiast sensownej nazwy dostaniemy jakiegoś potworka w stylu GPPTrTrLpLegoUserGroupPolandcholerawiecojeszcze.
Trzeba się określić, albo robimy Truck Trial z klocków, albo jeździmy w czymś co nazywa się jak zawody kolarskie i przeraża samym skrótem. Chcieliście zmian, a macie problem z wyrzuceniem dwóch słów.
Ostatnio zmieniony 2011-06-26, 11:29 przez Sariel, łącznie zmieniany 2 razy.
Emil, ale to GP na które kilka osób tak się uparło na zasadzie "bo może Smyk skoczy z okna jak tego nie będzie" jest kompletnie z księżyca wzięte. Czy w prawdziwym Truck Trialu są zawody o takiej nazwie? O ile wiem to nie. Czy komuś cokolwiek to mówi? Nie. Możemy zrobić Grand Prix Stawiania Kamieniczek i będzie to mniej więcej równie "markowe".
Emilus pisze:Czerpiemy miejscówki, ideę, częściowo regulamin, a takie dziedzictwo to dla Ciebie mało i bez sensu?
No to może wprowadzimy jeszcze opłaty licencyjne dla Smyka? Nie chcę się wcinać, bo sam nawet nie jeżdżę, ale bezsens upierania się przy tym GP aż mnie w oczy kłuje. Smyk zrezygnował z prowadzenia zawodów, więc jak go znam to możecie je teraz nawet nazwać Bieg Na Przełaj Świnki Piggy. Tak jak mówię - całe lata jeździliśmy bez tego czegoś w nazwie i było dobrze.
Ostatnio zmieniony 2011-06-26, 11:35 przez Sariel, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy komuś cokolwiek to mówi? Nie. Możemy zrobić Grand Prix Stawiania Kamieniczek i będzie to mniej więcej równie "markowe".
Ok, masz częściowo rację. Tylko nasze GP już były kilka lat i przez ten pryzmat, wisząc na Twoim kanale na tubie, są kojarzone na zasadzie: zawody modeli z LEGO TrTr = GPM.
Ostatnio zmieniony 2011-06-26, 11:35 przez Emilus, łącznie zmieniany 1 raz.
Też nie do końca. Zawsze opisuję te filmy jako "GP Mazovia" albo "GPM" ale zawsze oprócz tego w nazwie jest Lego Truck Trial. Bez tych trzech słów pies z kulawą nogą by tego nie obejrzał. Również tagi, które są kluczowe dla wyszukiwania w YT, opierają się na tym. "Grand prix" nigdy w życiu nawet nie dodałem do tagów.
Najbardziej "oglądany" film z zawodów na moim kanale nazywa się "Lego Truck Trial 2/2009" i właśnie dobija do 200 tys. wyświetleń. Bez "GP".
Ostatnio zmieniony 2011-06-26, 11:37 przez Sariel, łącznie zmieniany 1 raz.
Też nie do końca. Zawsze opisuję te filmy jako "GP Mazovia" albo "GPM" ale zawsze oprócz tego w nazwie jest Lego Truck Trial. Bez tych trzech słów pies z kulawą nogą by tego nie obejrzał. Również tagi, które są kluczowe dla wyszukiwania w YT, opierają się na tym. "Grand prix" nigdy w życiu nawet nie dodałem do tagów.
Najbardziej "oglądany" film z zawodów na moim kanale nazywa się "Lego Truck Trial 2/2009" i właśnie dobija do 200 tys. wyświetleń. Bez "GP".
Dobra, mit upadł. Fak, niech będzie to proponowane przez Atra. Pytanie, czy w takiej sytuacji robić głosowanie?
PS. Nie mogłeś mi tego napisać na PW? Teraz mit nieomylnego sędziego trialu upadł, ech........:P