Forum LUGPOL

Witam

Pierwszy post i pierwszy/a MOC.
Jest to pojazd ekipy Garmadona i służy do przewożenia schwytanych ninja.
Tym razem udało im się złapać czerwonego ninje o imieniu Kai i dumnie mogą wracać do swojego pana aby dostać od niego pochwałę wzrokową :)







Galeria: Brickshelf.com

Bardzo mi się podoba biała morda nad przednim kołem.

Pojazd sympatyczny na swój sposób, jednak nurtuje mnie kto prowadzi tę maszynę? ;)

Fajny efekt czerwonych oczu na czaszce stwora, a uzyskany w bardzo prosty sposób. Zęby/kły - górne "jedynki i dwójki" ;) przypominają mi gębę Predatora po ściągnięciu maseczki.

Jak napisał Wawrzino, nie widać kierowcy. Najpierw myślałem, że prowadzi Ninja, ale po przeczytaniu opisu stwierdziłem, że to niemożliwe...
Czy całość nie szoruje brzuchem po podłodze? Wydaje się, że tak, a w takim razie zbędne są mu wielkie koła, bo po terenie i tak nie pojeździ.

Wawrzino pisze:jednak nurtuje mnie kto prowadzi tę maszynę?

Miota nim Szatan :)

Sympatyczny pojazd, tylko tylne zawieszenie wydaje mi się za delikatne jak na takie koła.

Głowa z przodiu genialna w swojej prostocie.

Przód rzeczywiście sympatyczny, ale mi bardziej niż brak kierowcy przeszkadza, że ekipa stoi wyprężona jak na defiladzie, a jeniec siedzi sobie wygodnie z tyłkiem. Ja bym go umieścił gdzieś z tyłu wozu, przypiętego łańcuchami do karoserii.

Łeb na przodzie fajny, szkoda tylko, że identyczny jak ten z zestawu (nie licząc rogów).

Wawrzino - misiek ma racje co do prowadzenia pojazdu - "Miota nim szatan"
Dart Grellenort - nie pojazd nie zahacza "brzuchem". Może Ci się wydawać bo jest na miekkim podłożu. Przód jest niższy ale w niczym nie przeszkadza nawet jak tył się ugnie wiec pojazd jak najbardziej nadaje się do terenowej jazdy.
misiek - zawieszenie wytrzymuje nawet mocne wygięcie. A jeśli koła wydają Ci się za duże do zawieszenia to patrz tutaj
Lord Vash - stoją dumnie bo udało im się złapać ninje a jak wiadomo to nie prosta sprawa. A co do ciągnięcia za samochodem to cóż...nawet tych złych obowiązuje konwencja genewska.
Scrat - rzeczywiście głowa nie jest w 100% moja ale tak bardzo mi się podobała, że postanowiłem ją tutaj zastosować. Ale przyznaj rogi pasują wyśmienicie :)

wera pisze:zawieszenie wytrzymuje nawet mocne wygięcie. A jeśli koła wydają Ci się za duże do zawieszenia to patrz tutaj

Mi to po prostu wyglądem nie pasuje. Zawieszenie mogłoby być bardziej masywne lub rozbudowane.

Tematyka to nie moja działka ale widać, że trzyma klimat serii NinjaGo.

Ten czerwony jest złapany? Wygląda jakby prowadził. Sam pojazd jest ciekawy, wpada w konwencję Ninjago. Mimo wszystko chyba nie nadawałby się na polskie drogi. Moja pierwsza myśl jak go zobaczyłam: "apokaliptyczny pojazd". Całkiem ładny model.

Całkiem fajna praca utrzymująca dobrze klimat NinjaGo.

Ja też niestety ponarzekam na tył pojazdu, przepraszam za brutalność ale moim zdaniem to wygląda jak przód i tył 2 różnych pojazdów połączony ciut na siłę (przy czym przednia część jest naprawdę dobra). Proponuje zbudować z tyłu siedzenia z kierownicą, i obudować trochę tył (tak jak wspomniano wyżej przydało by się bardziej masywne to zawieszenie:))

Generalnie po w/w poprawach była by to moim zdaniem świetna praca idealnie pasująca do zestawów.