[MOC] Autodrom

[zgrredek]

O właśnie - jeszcze jakiś popsuty samochodzik mógłby stac rozebrany obok toru!

Był taki pomysł, ale upadł z powodu... wyczerpania się węży pneumatycznych.

[MrPyrek]

Ale czad. Chyba żaden MOC mnie jeszcze tak nie rozbawił. Znakomity debiut "zgrredek studio". Brakuje mi jeszcze jakiejś strzelnicy i zaparkowanego Subaru na złotych felgach albo Fiata 125p z metalowym spojlerem z tyłu. Rozbudowywać można do woli. Wszystko mi się tutaj podoba: i dach, i przyczepa, pojazdy, dobór i pozy ludzików. Rewelacja.

[Innos]

Pomysł na ruchome samochodziki rewelacja, wykonanie i cała otoczka z klimatyczną przyczepką i obsługą takoż. Też widząc odwróconą ulicę od razu pomyślałem o magnesach, nie sądziłem jednak, że te klasyczne okrągłe magnesiki są dość mocne, przyszło mi do głowy, że raczej zastosujesz od spodu magnesy "lodówkowe", które są dużo mocniejsze. Ale skoro takie wystarczają, to tym lepiej dla konstrukcji, w której łatwiej ukryć te mniejsze.
A szeroko pojęty pomysł wesołego miasteczka daje bardzo duże pole do popisu, gdyby inne osoby podchwyciły to i dodały do Autodromu kolejne kilka atrakcji to, w kontekście trwających debat nad makietami na przyszły rok, niejako tylnymi drzwiami wprowadziłbyś Zgrredku nową makietę - Lunapark ;) A w skromniejszym zakresie - jak słusznie zauważasz, w makiecie miejskiej pasowałoby w sam raz (ewentualnie dodatkowe 1-2 atrakcje tego typu i jakaś ciężarówka, która to przewozi), dokładnie tak, jak to wygląda w większości polskich miast, gdzie regularnie pojawiają się takie obwoźne wesołe miasteczka i wciskają w jakieś dziwne miejsca, gdzie na co dzień jest kawałek nieużywanego trawnika.

[Nexus 7]

Fantastyczny pomysl na jezdace ssamochodziki! Wykonanie, jak zwykle, rowiez najwyzszej klasy.
Zapowiada sie swietne wesole miasteczko na wystawe w Krakowie.

[Kubrick]

Super!! Bardzo mi się podoba pomysł z samochodzikami, świetne jest to, że są zmotoryzowane i super, że do tego jeszcze zmieniają kierunek. Tylko do tego wszystkiego by pasowało, żeby się przy tej zmianie kierunku trochę bardziej o siebie obijały, może na chwilę traciły magnes pod kołami i za chwilę łapały następny - taka większa losowość ruchu. No i koniecznie częsta zmiana kierunku.
Da się? ;)

[kris kelvin]

Rewelacja!!!
Nie będę się więcej rozpisywał bo i po co?
Myślę, że po tym co pokazałeś zbrodnią by było nie zrobienie makiety Wesołego Miasteczka w klimacie PRL. Albo jako oddzielną makietę, albo jako część Komuny Zdroju.

[Junior]

Genialne... moje ulubione miejsce w każdym wesołym miasteczku (tato! chodźmy na autka dobijane!! No prooooszę!), ileż to się czekało żeby Czesi przyjechali z tymi swoimi taborami jak był odpust parafialny. Panowie jeśli zbudujecie wesołe miasteczko właśnie w takim klimacie to będzie hit.

P.S. Biję pokłony za patent z magnesami i wytartą płytką odwróconą do góry nogami i za autka i za napisy z lampek i... nie no brak mi słów :D Dawno żaden MOC nie zrobił na mnie tak piorunującego wrażenia :D

[misiek]

Rewelacja!!!
Nie będę się więcej rozpisywał bo i po co?

Ja zawsze slowem za mistrzem.

[glaz_pimpur]

Pomysł boski. Wykonanie jak zwykle też. Jest silnik. Chyba czas zgredku abyś zbudował trialówkę:)

[zgrredek]

przyszło mi do głowy, że raczej zastosujesz od spodu magnesy "lodówkowe", które są dużo mocniejsze

Nie przyszło mi to do głowy, bo nie mam takiego magnesu.

Tylko do tego wszystkiego by pasowało, żeby się przy tej zmianie kierunku trochę bardziej o siebie obijały, może na chwilę traciły magnes pod kołami i za chwilę łapały następny - taka większa losowość ruchu. No i koniecznie częsta zmiana kierunku.
Da się? ;)

Da się. Trzeba tylko gwałtownie zmienić kierunek ruchu. Nie wiem tylko jak takie częste, gwałtowne zmiany kierunku wpłyną na silnik i mechanikę.

zbrodnią by było nie zrobienie makiety Wesołego Miasteczka w klimacie PRL. Albo jako oddzielną makietę, albo jako część Komuny Zdroju.

Zapowiada sie swietne wesole miasteczko na wystawe w Krakowie.

Pewnie znajdzie się kilku chętnych, więc nic nie stoi na przeszkodzie.

Jest silnik. Chyba czas zgredku abyś zbudował trialówkę:)

Wciąż robię uniki, ale chyba nie oszukam przeznaczenia.

[Jerac]

Doobre!

Słuchaj, zderzanie się bardzo łatwo załatwić - zrób więcej niż jeden "wirnik", i niech się obracają w różne strony.

[zgrredek]

zderzanie się bardzo łatwo załatwić - zrób więcej niż jeden "wirnik", i niech się obracają w różne strony.

Takie było pierwotne założenie (Sariel świadkiem, bo na integracji omawiałem z nim tę koncepcję z czterema wirnikami), ale magnesy są tak silne, że kiedy się mijały, to potrafiły się sczepić i zatrzymać silnik. To jest ciekawa koncepcja na "pobawienie się", ale nie zda egzaminu na wystawie, gdzie jest potrzebna bezawaryjna praca.

[3dom]

Genialna praca, autodrom jakby żywcem wyjęty z wesołego miasteczka. Świetny pomysł na mechanizm. Aż mnie naszła ochota by na czymś takim pojeździć :)

[zgrredek]

Świetny pomysł na mechanizm.

Taki komplement z ust technicowca... Cóż... Mój dziadek był zegarmistrzem, może mam jakieś obciążenie dziedziczne, z którego nie zdaję sobie sprawy?

[Misaki]

Hehe przez 10 minut siedziałem i śmiałem się jak głupi w monitor. To ci się Zgredku udało :)