5591 Mach II Red Bird Rig
: 2011-07-31, 19:25
Recenzja: 5591 Mach II Red Bird Rig
Dane techniczne:
Seria: Model Team
Rok produkcji: 1994 - 1996
Liczba klocków: 1172
Spis części: Bricklink, Brickset, Lugnet, Peeron
Liczba figurek: 0
Naklejki: Obecne, sklejają klocki
Cena: BL: 84$ - 287$ (używany), 280$ - 900$ (nowy), Allegro: brak
Krótka historia, czyli jak wszedłem w posiadanie tego zestawu:
Zestaw ten kupiłem niejako przy okazji. Zupełnie nie planowałem dodać go do swojej kolekcji, bo po pierwsze jest on niezwykle ciężko dostępny w kraju, a po drugie nigdy nie wywierał na mnie jakiegokolwiek wrażenia. W katalogach był mi zupełnie obojętny. Jednak gdy trafiła się sposobność kupna go za 250zł, kompletnego z instrukcją i pudełkiem zdecydowałem, że zaryzykuję i zmierzę się z tym zestawem;] Jak wyszedł z tego pojedynku dowiecie się na końcu, ale coś czuję, że przysporzę sobie kilku wrogów;)
Pudełko:
Jak już wspomniałem posiadam go. Jest to solidny karton z piękną ciemnoniebieską wytłoczką i otwieranym wiekiem. Standardowo przedstawiono na nim zdjęcia modelu głównego i alternatywnego. W zasadzie tyle, bo jest to typowe opakowanie z tamtych lat.
Instrukcja:
Tak naprawdę nie ma się tu nad czym rozwodzić. Instrukcja niczym nie wyróżnia się na tle tych z innych zestawów z serii MT. Najpierw składamy ciągnik, potem naczepę a na końcu samolot. Trzeba nadmienić, iż instrukcja jest wykonana z dobrej jakości papieru i zapewne przetrwa wiele lat.
Klocki:
Dostajemy ich tu prawie 1200 sztuk co robi spore wrażenie. Niestety są to głównie platy, trochę bricków, slopów, no i różnych innych. Jako baza części ten zestaw nie jest zły, ale są w tej serii modele, które lepiej spełniają tą funkcję. Rzadkich i ciekawych klocków też nie znajdziemy tu zbyt wiele, lecz przytoczę te, które moim zdaniem zasługują na wyróżnienie:
- przednia szyba: (Tr-Clear), wystąpiła w 4 zestawach z serii Model Team:
- drzwi (wystąpiły w kolorze białym tylko w 3 zestawach):
- cylinder (wystąpił w kolorze czerwonym tylko w 2 zestawach, a część ta pojawiła się w sumie w 6 modelach)
Model główny:
Składa się z trzech osobnych części, które można łączyć w całość:
-ciągnik siodłowy
Jest to typowa amerykańska ciężarówka z "dzióbem", która posiada kilka poważnych wad i jedną sporą zaletę. Zdecydowanie nie podoba mi się umieszczenie świateł przednich tak wysoko, siodło też jest jakieś ubogie, brak bliźniaków na tylnych osiach (wręcz niewybaczalne), no i mocowanie tychże kół na pinach powoduje, że piszczą w trakcie jazdy. Zaletą zaś jest otwierana maska i bardzo ładna atrapa silnika, której tak brakowało w 5590. Należy także wspomnieć o wnętrzu prawie identycznym jak w 5590 i 5580, skrętnych kołach przy użyciu "magicznego pokrętła", braku koła zapasowego i na upartego sypialni dla zmęczonego kierowcy. Dobra, żeby nie było, że tylko narzekam to trzeba przyznać, że ciągnik wygląda całkiem nieźle, ale jest brzydszy od swoich poprzedników.
Zresztą zobaczcie i oceńcie sami:
-naczepa
Została ona przystosowana do transportu samolotu, wygospodarowano w niej miejsce do przechowywania trzech ramp wjazdowych, a jej tył jest rozchylany, tak by można było wjechać samolotem na platformę. Załadunek jest całkiem przyjemny i prosty, widać, że całość została dobrze zaprojektowana. Posiada też oczywiście podpórkę i dodatkowe oświetlenie. W zasadzie nie można jej nic zarzucić, jest prosta i funkcjonalna, a o to przecież chodzi:)
-samolot
Wydaje mi się, że jest to maszyna służąca do akrobacji. Jeśli mam być szczery, zupełnie nie odczułem chęci do zabawy nim. Jest dla mnie jakiś nudny i nijaki. Skalą nie pasuje do ciężarówki, bo jest chyba trochę za mały, do kabiny nie wejdzie nawet minifig. Z tyłu samolotu mamy otwieraną klapę, ale nie wiem po co i co pod nią jest. Jakieś dźwignie?
Urody może i mu nie brakuje, detali też nie, ale nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak helikopter z zestawu 5590.
-wszyscy razem;)
Całość robi imponujące wrażenie, zestaw jest naprawdę długi i ładnie prezentuje się na półce. Całkiem fajnie jeździ się nim po podłodze:)
Modele alternatywny:
Składa się z trzech osobnych części, które można łączyć w całość:
-jeep
Ładna terenówka, bez zbędnych ozdobników, posiada skrętne koła, brak atrapy silnika i w sumie tyle;)
-przyczepa
Skrojona na miarę transportowanego pojazdu, niestety nie posiada rampy załadowczej, co sprawia, że wjazd dragsterem na nią jest niemożliwy, no chyba, że posiadamy dźwig;)
-dragster
Wygląda całkiem przyzwoicie, ma ładną atrapę silnika, a kabina jest zbyt mała dla minifiga. Przednie koła z terenowym bieżnikiem trochu rażą.
-wszyscy razem;)
Całość dobrze się komponuje i ładnie wygląda. Trzeba przyznać, że jest to jeden z lepszych alternatywnych modeli w całej serii.
Podsumowanie:
Czytając temat "TOP 10 Zestawów", zauważyłem, że ten pojawił się u sporej liczby forumowiczów. Dlatego też kupując ten zestaw miałem wobec niego spore oczekiwania. Po zbudowaniu okazał się, że pozostał mi obojętny. Popatrzyłem na niego, pobawiłem się chwilę i to był koniec. Nie miał tego czegoś co sprawia, że chce się go postawić na półce i patrzeć, patrzeć, patrzeć... Pewnie wielu z was się ze mną nie zgodzi, zrozumiem to. Tak po prawdzie to nawet nie wiem dlaczego tak nie lubię tego zestawu...
Polecić go mogę miłośnikom serii MT i ciężarówek. Dla budowniczego będzie taki sobie, zaś dla kolekcjonera będzie o tyle ciekawy, że jest rzadki, bo w przeciągu ostatnich dwóch lat na Allegro pojawił się tylko raz.
Zalety
- ładna kolorystyka,
- atrapa silnika,
- mechanizm załadunku samolotu,
- niezły model alternatywny,
Wady:
- brak bliźniaków na tylnych osiach ciągnika,
- nie urzekł mnie...
Ocena:
- 7/10
Dane techniczne:
Seria: Model Team
Rok produkcji: 1994 - 1996
Liczba klocków: 1172
Spis części: Bricklink, Brickset, Lugnet, Peeron
Liczba figurek: 0
Naklejki: Obecne, sklejają klocki
Cena: BL: 84$ - 287$ (używany), 280$ - 900$ (nowy), Allegro: brak
Krótka historia, czyli jak wszedłem w posiadanie tego zestawu:
Zestaw ten kupiłem niejako przy okazji. Zupełnie nie planowałem dodać go do swojej kolekcji, bo po pierwsze jest on niezwykle ciężko dostępny w kraju, a po drugie nigdy nie wywierał na mnie jakiegokolwiek wrażenia. W katalogach był mi zupełnie obojętny. Jednak gdy trafiła się sposobność kupna go za 250zł, kompletnego z instrukcją i pudełkiem zdecydowałem, że zaryzykuję i zmierzę się z tym zestawem;] Jak wyszedł z tego pojedynku dowiecie się na końcu, ale coś czuję, że przysporzę sobie kilku wrogów;)
Pudełko:
Jak już wspomniałem posiadam go. Jest to solidny karton z piękną ciemnoniebieską wytłoczką i otwieranym wiekiem. Standardowo przedstawiono na nim zdjęcia modelu głównego i alternatywnego. W zasadzie tyle, bo jest to typowe opakowanie z tamtych lat.
Instrukcja:
Tak naprawdę nie ma się tu nad czym rozwodzić. Instrukcja niczym nie wyróżnia się na tle tych z innych zestawów z serii MT. Najpierw składamy ciągnik, potem naczepę a na końcu samolot. Trzeba nadmienić, iż instrukcja jest wykonana z dobrej jakości papieru i zapewne przetrwa wiele lat.
Klocki:
Dostajemy ich tu prawie 1200 sztuk co robi spore wrażenie. Niestety są to głównie platy, trochę bricków, slopów, no i różnych innych. Jako baza części ten zestaw nie jest zły, ale są w tej serii modele, które lepiej spełniają tą funkcję. Rzadkich i ciekawych klocków też nie znajdziemy tu zbyt wiele, lecz przytoczę te, które moim zdaniem zasługują na wyróżnienie:
- przednia szyba: (Tr-Clear), wystąpiła w 4 zestawach z serii Model Team:
- drzwi (wystąpiły w kolorze białym tylko w 3 zestawach):
- cylinder (wystąpił w kolorze czerwonym tylko w 2 zestawach, a część ta pojawiła się w sumie w 6 modelach)
Model główny:
Składa się z trzech osobnych części, które można łączyć w całość:
-ciągnik siodłowy
Jest to typowa amerykańska ciężarówka z "dzióbem", która posiada kilka poważnych wad i jedną sporą zaletę. Zdecydowanie nie podoba mi się umieszczenie świateł przednich tak wysoko, siodło też jest jakieś ubogie, brak bliźniaków na tylnych osiach (wręcz niewybaczalne), no i mocowanie tychże kół na pinach powoduje, że piszczą w trakcie jazdy. Zaletą zaś jest otwierana maska i bardzo ładna atrapa silnika, której tak brakowało w 5590. Należy także wspomnieć o wnętrzu prawie identycznym jak w 5590 i 5580, skrętnych kołach przy użyciu "magicznego pokrętła", braku koła zapasowego i na upartego sypialni dla zmęczonego kierowcy. Dobra, żeby nie było, że tylko narzekam to trzeba przyznać, że ciągnik wygląda całkiem nieźle, ale jest brzydszy od swoich poprzedników.
Zresztą zobaczcie i oceńcie sami:
-naczepa
Została ona przystosowana do transportu samolotu, wygospodarowano w niej miejsce do przechowywania trzech ramp wjazdowych, a jej tył jest rozchylany, tak by można było wjechać samolotem na platformę. Załadunek jest całkiem przyjemny i prosty, widać, że całość została dobrze zaprojektowana. Posiada też oczywiście podpórkę i dodatkowe oświetlenie. W zasadzie nie można jej nic zarzucić, jest prosta i funkcjonalna, a o to przecież chodzi:)
-samolot
Wydaje mi się, że jest to maszyna służąca do akrobacji. Jeśli mam być szczery, zupełnie nie odczułem chęci do zabawy nim. Jest dla mnie jakiś nudny i nijaki. Skalą nie pasuje do ciężarówki, bo jest chyba trochę za mały, do kabiny nie wejdzie nawet minifig. Z tyłu samolotu mamy otwieraną klapę, ale nie wiem po co i co pod nią jest. Jakieś dźwignie?
Urody może i mu nie brakuje, detali też nie, ale nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak helikopter z zestawu 5590.
-wszyscy razem;)
Całość robi imponujące wrażenie, zestaw jest naprawdę długi i ładnie prezentuje się na półce. Całkiem fajnie jeździ się nim po podłodze:)
Modele alternatywny:
Składa się z trzech osobnych części, które można łączyć w całość:
-jeep
Ładna terenówka, bez zbędnych ozdobników, posiada skrętne koła, brak atrapy silnika i w sumie tyle;)
-przyczepa
Skrojona na miarę transportowanego pojazdu, niestety nie posiada rampy załadowczej, co sprawia, że wjazd dragsterem na nią jest niemożliwy, no chyba, że posiadamy dźwig;)
-dragster
Wygląda całkiem przyzwoicie, ma ładną atrapę silnika, a kabina jest zbyt mała dla minifiga. Przednie koła z terenowym bieżnikiem trochu rażą.
-wszyscy razem;)
Całość dobrze się komponuje i ładnie wygląda. Trzeba przyznać, że jest to jeden z lepszych alternatywnych modeli w całej serii.
Podsumowanie:
Czytając temat "TOP 10 Zestawów", zauważyłem, że ten pojawił się u sporej liczby forumowiczów. Dlatego też kupując ten zestaw miałem wobec niego spore oczekiwania. Po zbudowaniu okazał się, że pozostał mi obojętny. Popatrzyłem na niego, pobawiłem się chwilę i to był koniec. Nie miał tego czegoś co sprawia, że chce się go postawić na półce i patrzeć, patrzeć, patrzeć... Pewnie wielu z was się ze mną nie zgodzi, zrozumiem to. Tak po prawdzie to nawet nie wiem dlaczego tak nie lubię tego zestawu...
Polecić go mogę miłośnikom serii MT i ciężarówek. Dla budowniczego będzie taki sobie, zaś dla kolekcjonera będzie o tyle ciekawy, że jest rzadki, bo w przeciągu ostatnich dwóch lat na Allegro pojawił się tylko raz.
Zalety
- ładna kolorystyka,
- atrapa silnika,
- mechanizm załadunku samolotu,
- niezły model alternatywny,
Wady:
- brak bliźniaków na tylnych osiach ciągnika,
- nie urzekł mnie...
Ocena:
- 7/10