Wiek: 36 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5090 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-01, 00:01 [MOC] Theo Jansen's Walker
Proszę Państwa, to jest Henryk. Henryk pokaże Państwu układ taneczny, który opracowaliśmy specjalnie na wypadek zaproszenia do siedemdziesiątej szóstej edycji "Tańca z Gwizdami".
Od siebie dodam, że ufolud projektu Adama jest absolutnie przekozacki.
Wiek: 29 Dołączył: 25 Cze 2007 Wpisy: 852 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-09-01, 00:24
Fajna sprawa - ostatnio otrzymałem swoje pierwsze w życiu pf-y i zastanawiałem się nad jakimś ciekawym układem kroczącym dla mecha - Twoja bestyjka podsunęła mi pewną ideę...
Mechanizm kroczenia działa rewelacyjnie, co zresztą udowadnia ciekawie zmontowany filmik. Popracowałbym jednak trochę nad wyglądem kabiny - taka kwadratowa jest :>
Wreszcie zbudowałeś machinę kroczącą, którą można bez problemów sterować w dowolnym kierunku. (może wybierzesz się nią na CC?) Również duży plus za to, że szybko się porusza. Filmik super, a lepszej muzyki chyba nie można było dobrać do tego MOC-yka :D
Wiek: 36 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5090 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-01, 10:01
Wawrzino napisał/a:
Miotła pozamiatała sprawę ;)
Domyślam się, że odkurzacz by ssał ;)
Wawrzino napisał/a:
Maszyna wyszła jak zwykle świetnie. "Buciki" wyszły przypadkiem, czy taki był zamysł?
Bez bucików całość chodziła wolniej i skręcała gorzej, bo nogi się ślizgały. Zauważyłem też, że ta część liftarmów która dotyka ziemi mocno się rysuje. Z bucikami jest znacznie lepiej, a przy okazji mniej się toto tłucze.
Waler93 napisał/a:
może wybierzesz się nią na CC?
Raczej nie, ona nie radzi sobie jakoś wybitnie dobrze w terenie. Wiesz, nie podnosi nóg dostatecznie wysoko.
Sariel, zaczynasz mnie przerażać!! Kraby, pająki łażące. Normalnie zacznę sprawdzać, czy moje klocki nie mutują i same nie układają się w takie potworki!
Jak tak dalej pójdzie, nie zdziwię się, jak pewnego dnia Twoje dzieła opanują świat!
A na poważnie. Niesamowita sprawa. Pełen szacunek z mojej strony, gdyż ja nie ogarniam takich mechanicznych rozwiązań, które dla Ciebie są bułką z masłem.
A gdyby na końcówki nóg założyć gumowe oponki, oringi? Ślizgałby się mniej?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum