Prezentuję niniejszym moją pierwszą ciężarówkę, która powstała na potrzeby Truck Racing i była budowana na "hura" w pośpiechu bo Eryk bardzo chciał wystartować (ja z resztą też). Poprzednie konstrukcje to były buggy jeździdła na potrzeby CC.
Wiem że to nic takiego dla Technic'owców, ale dla mnie to jeszcze dziewicze rewiry.
Limonkowa jest napędzana, tak jak wymaga regulamin, dwoma XL'ami na oś tylną, skręt realizowany jest za pomocą M'ki.
Centrowanie zapewnia "klocek centrujący" z zestawów hokejowych.
Każdy silnik zasilany jest z osobnego źródła, dwa XL z dwóch batt' box'ów, M z akumulatora 8878. Z uwagi na takie zasilanie zastosowałem 3 wieże IR. .... i ma nawet drzwi otwierane :D
Pierwsze zdjęcia przedstawiają wersję rajdową, mocno odchudzoną, która jeździła ostatnio w Truck Racing :
To jest wersja poprawiona i wykończona. Przeszła najtrudniejszy z testów - test 15-to miesięcznego niemowlaka robiącego nią niemiłosiernie brum brum oczywiście bez użycia pilota - ręcznie. Wytrzymała bez uszkodzeń.
EDIT : Opony są o tej samej średnicy zewnętrznej co regulaminowe.
[MOC] Limonkowa ciężarówka
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Limonkowa ciężarówka
Ostatnio zmieniony 2011-12-31, 08:53 przez Belfast, łącznie zmieniany 2 razy.
Lepsze jutro było wczoraj, a świat zamienił wrażliwość na wydajność !
Belfast
Belfast
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Nieregulaminowe opony to pikuś przy nieregulaminowym nadwoziu :)
A pomijając moje przytyki do nadwozia to konstrukcja bardzo dobrze jeździła i była ciężka do objechania. Zasilanie każdego silnika osobnym boxem sprawiało, że auto było bardzo szybkie. Chociaż nie wiem jak się mają do tego mniejsze opory toczenia opon, to chyba też mogło być lekką przewagą? W każdym razie Belfast z Erykiem byli trudnymi przeciwnikami :)
+ piękne własnoręcznie chromowane felgi.
A pomijając moje przytyki do nadwozia to konstrukcja bardzo dobrze jeździła i była ciężka do objechania. Zasilanie każdego silnika osobnym boxem sprawiało, że auto było bardzo szybkie. Chociaż nie wiem jak się mają do tego mniejsze opory toczenia opon, to chyba też mogło być lekką przewagą? W każdym razie Belfast z Erykiem byli trudnymi przeciwnikami :)
+ piękne własnoręcznie chromowane felgi.
Ostatnio zmieniony 2011-12-31, 13:22 przez 3dom, łącznie zmieniany 1 raz.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Tu byś się zdziwił, odpadały koła, rozpadały się auta i różne inne awarie się zdarzały :)Waler93 pisze:Technicznie nie ma co oceniać, bo to na zawody, w których napęd jest zunifikowany, czyli max fun bez problemów technicznych.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
Jeszcze nie poprawiłem, a tak gwoli ścisłości to koło zębate oraz listwa zębata przesuwana tymże kołem ;)Jetboy pisze:Ale zębatka w sterowaniu przeskakiwała. Poprawiłeś to?Belfast pisze:Pragnę tu zaznaczyć z całą mocą, iż z wyjątkiem brickowego światła przedniego oraz jednego koła pasowego zabezpieczającego koło, mi nic nie odpadło !
Lepsze jutro było wczoraj, a świat zamienił wrażliwość na wydajność !
Belfast
Belfast