Forum LUGPOL

Rok produkcji: 2011
Liczba elementów: 64
Figurki: 4: Harry Potter, Voldemort, Hagrid, Narcissa Malfoy
Wymiary pudełka w cm: 19.1 x 14 x 4.6
Cena: (Allegro i sklepy stacjonarne na dzień 17.01.2012) ok. 50-54zł

Brickset , Bricklink, Peeron, Lugnet


Mój pierwszy zestaw z tej serii, z rodzaju tych, które kupuje się wyłącznie dla minifigurek. "Harry Potter" w Lego kończy swoją obecność, dlatego uznałem za stosowne wyposażyć się w przynajmniej kilku głównych bohaterów. Zapraszam do czytania!




PUDEŁKO

Nieduży kartonik w oryginalnej, krwistoczerwonej i mrocznej kolorystyce, z tyłu zaś dominującym kolorem jest beż, zaprezentowano tam też jedyny aspekt bawialny zestawu, ale o tym później. Pudełko przykuwa wzrok i ładnie się prezentuje.


Na górnej ściance obejrzeć możemy minifigurkę głównego bohatera, czyli Harrego Pottera.




O CO CHODZI?

Zestaw nawiązuje do sceny rozgrywającej się w ostatniej części filmu w Zakazanym Lesie, kiedy to Harry zjawia się, by Lord Voldemort mógł go zabić, a wszystko po to, aby Harry mógł przeżyć i pokonać Voldemorta. Tak to niestety wygląda, tak jest i musimy się pogodzić z tą zawiłością fabuły, a dla bardziej zainteresowanych - fragment filmu, na podstawie którego powstał Legowy zestawik.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=pDgG9d0BH7w[/youtube]




PO OTWARCIU

Ze środka wydobywamy dwa woreczki z klockami oraz instrukcję.


Rozcinamy woreczki.


A po złożeniu ludzików, o czym za chwilę, możemy popatrzeć na pozostałą drobnicę, wśród której w oczy rzucają się cztery niebieskie płomienie, jedna z największych, obok figurek zalet zestawu (jak dla mnie, bo zawsze lubiłem niebieskie płomienie) :-D





INSTRUKCJA

Książeczka jest maleńka, bo i wiele nie budujemy w tym zestawie.


Składamy minifigurki.


Na końcu mamy fajnie wyglądającą reklamę. Po drodze budujemy jeszcze najbrzydsze drzewo na świecie.





MINIFIGURKI

Oto, po co można kupić ten zestaw - 4 przepiękne figurki, w tym 3 głównych bohaterów.


HARRY POTTER

Chłopiec, który przeżył, a w naszym zestawie - przyszedł umrzeć. Standardowe "potterowe" włoski, dwustronnie zadrukowany torsik z herbem Gryffindoru oraz zadrukowana z obu stron główka z charakterystyczną błyskawicą i okularami – tym sposobem otrzymujemy pana Pottera.






HAGRID

Przyjaciel Harry'ego, gajowy i olbrzym zarazem. Hagrid ma jedyną w swoim rodzaju figurkę, jednostronnie zadrukowany tors, całkiem inne ręce niż normalne minifigi i gumowate włosy, które pasują na główki reszty figurek.





LORD VOLDEMORT

Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać. To także, chyba jedyna figurka w Lego z nosem! Najpotężniejszy zły czarodziej na świecie. Jego minifigurka ma białą głowę z jednostronnym nadrukiem i białe rączki. Bardzo dobrze oddaje ona filmowy pierwowzór. Tors zadrukowany jest jednostronnie, po drugiej stronie jest całkiem czarny. W tym zestawie tylko Voldemort otrzymuje pelerynkę.






NARCISSA MALFOY

Śmierciożerczyni służąca Voldemortowi. W niniejszym zestawie, pełni ona rolę strażniczki spętanego czarami Hagrida. Tors jej zadrukowany został obustronnie, jest bardzo mroczny i piękny za razem. Ma ona także dwustronną główkę z pogodnym i przerażonym/wściekłym wyrazem twarzy. Włoski z malowanym blond pasemkiem, to chyba jedne z najładniejszych, jakie posiadam. Suknia może przydać się do tworzenia złych dam. Moim zdaniem, jest to najładniejsza figurka z zestawu.






ASPEKT BAWIALNY

Z uwagi na to, że konstrukcja drzewa składa się z kilku klocków na krzyż, nie będę Was wtajemniczał w jej zawiłości, pokażę za to aspekt bawialny ukryty w zestawie, moim zdaniem dodany na siłę i pozbawiony sensu.

Otóż figurkę postawić możemy w tym miejscu.


Po czym, naciskając techincowy klocek możemy wystrzelić naszą figurkę, na jakieś 2 cm!





CAŁOŚĆ

Oprócz wspomnianego drzewa, do zestawu twórcy dorzucili nam pająka, węża oraz ładny grzybek, co byśmy nie byli za bardzo zawiedzeni.



Tak wygląda to wszystko po zbudowaniu.




I epicka scena, niemal jak z filmu! Kto wygra?




Zwycięzca, może być tylko jeden!





PODSUMOWANIE

Zestaw kupiłem dla figurek, niebieskich płomieni i nie ukrywam, że wiedziałem, iż drzewo jest jego najsłabszym punktem, co dokładnie widać już na pudełku. Dlatego też wybaczcie, że nie wrzuciłem większej ilość zdjęć tej brzydkiej konstrukcji, uważam, że to co jest, wystarcza. Bawialność dodana została na siłę, a technicowy klocek całkiem niszczy moje wyobrażenia o tym, jak wyglądają drzewa w mrocznych lasach ;)
Figurki w tym małym zestawie są śliczne i jest ich aż 4, a biorąc pod uwagę, że jedną z nich jest Voldemort, występujący poza tym tylko w największym zestawie z serii, uważam, że opłacało się wydać te 50zł. Drugą perełką jest Narcissa, z prześlicznym torsem, włosami i główką. Zestaw polecić mogę fanom "Harry'ego Pottera", lub osobom lubującym się w kolekcjonowaniu ładnych minifigurek.
Klocków ciekawych tutaj jak na lekarstwo, wśród nich wymienić mógłbym niebieskie płomienie oraz grzybka.

Dobrze widzę, że to PIERWSZA recka zestawu (klocków, gra się nie liczy ; p) HP na Lugpolu?

Przyznaje, zdziwiło mnie to z leksza...

A sam zestaw w sumie takim odpowiednikiem SW Battlepacków jest ; p Tylko ze zdecydowanie ciekawszymi figsami... a na pewno z bardziej urozmaiconymi ; )

Recenzja też fajna ; p

Pierwsza główka Lego z nosem postaci bez nosa :D

Fajna recenzja, zestaw trochę mniej. Zwykły battle pack z dwoma ciekawymi figurkami (Voldemort i Narcissa Malfoy) i rarytasem w postaci muchomorka.

Aeryn pisze:To także, chyba jedyna figurka w Lego z nosem! Najpotężniejszy zły czarodziej na świecie.

Już wcześniej były, np.: 1, 2 czy 3.

Aeryn pisze:Przyjaciel Harrego

Harry'ego ;-).

Ja wiem czy to drzewko aż tak brzydkie? Ot prosta konstrukcja. Za to aspekt bawialny mnie poraził, niesamowita sprawa ;)

Czy rączki Hagrida da się wyjąć i przyczepić do zwykłego torsu?

3dom pisze:Czy rączki Hagrida da się wyjąć i przyczepić do zwykłego torsu?

Po chwili siłowania się z Hagridem, stwierdzam, że bez użycia kombinerek, obcęg lub innych niebezpiecznych narzędzi, jego rączek wyjąć się z torsu nie da :P

Nosz kurka, miałem właśnie jutro kupować ten zestaw i zrobić reckę na LUGPol, żeby być pierwszym recenzentem zestawu HP, a tu ktoś mnie ubiegł ;)
Tak czy inaczej, fajnie, że zrobiłeś tę recenzję, gdyż temat Harry'ego wydawał mi się w dziale recenzji mocno zaniedbany. Zgadzam się, że ten zestaw kupuje się tylko dla minifigów. Zmartwiła mnie informacja, że nie wyjdzie już więcej zestawów z tej serii, skąd masz tę wiadomość?

Wawrzino pisze:Nosz kurka, miałem właśnie jutro kupować ten zestaw i zrobić reckę na LUGPol, żeby być pierwszym recenzentem zestawu HP, a tu ktoś mnie ubiegł ;)

Przykro mi, tak się zdarza czasem :D

Wawrzino pisze:Zmartwiła mnie informacja, że nie wyjdzie już więcej zestawów z tej serii, skąd masz tę wiadomość?

Pamiętam, że czytałem gdzieś, iż z uwagi na to, że Rowling zakończyła pisać "Harry'ego", filmy już nie powstają, to i Lego kończy serię. Ale być może były to tylko dywagacje, pewności nie mam, jednak wydaje się to logiczne.

Fajny pomysł z zamieszczeniem krótkiego filmu prezentującego scenkę.
Też posiadam ten zestaw (oraz kilka innych z serii HP), jednak moim zdaniem drzewko nie jest aż tak tragiczne. Choć skoro to las, powinno być tu kilka drzewek. Albo chociaż zwykła "legowa" zielona choinka... ;-)
Ładna recenzja i dobre zdjęcia.

GrublukTheGrim pisze:Też posiadam ten zestaw (oraz kilka innych z serii HP),

Gdzie są recenzje? Piszesz już? :)

GrublukTheGrim pisze:Choć skoro to las, powinno być tu kilka drzewek.

Mam dokładnie takie samo zdanie, mało tej roślinności w Zakazanym Lesie.

GrublukTheGrim pisze:Ładna recenzja i dobre zdjęcia.

Dziekuję, nie powiem, że się nie staram, żeby wyszło jak najlepiej, bo bym skłamał ;)

Klockowi Indianie pierwsi mieli nosy!

Dla mnie nic ciekawego, nie przepadam za świnkowymi mordkami, Ciało Hagrida też odpada- bo rączki świnkowe. 2% bawialności (zupełnie jak w Uwolnieniu zgredka). Więc pozostały nam ognie i włoski Narcyzy, ale dla nich nie warto kupować całego zestawu...

Aeryn pisze:

GrublukTheGrim pisze:Też posiadam ten zestaw (oraz kilka innych z serii HP),

Gdzie są recenzje? Piszesz już? :)

Gdybym chciał napisać recenzję każdego zestawu Lego który kupię, nie starczyłoby mi czasu na nic innego...
Być może w niedalekiej przyszłości znów coś się pojawi. Jednak raczej ze Star Wars, bo jest mi zdecydowanie najbliższe. :-)

Widać , że postarałeś się i to się liczy;) Jak na taki zestawik z 4 figurkami i za tę cenę jak najbardziej się opłaca;) recenzja podoba mi się i miło czyta się tak samo jak twoją poprzednią recenzje;)

Dzięki za kolejną fajną recenzję Aeryn. Ciekawi mnie dlaczego Harry ma na sobie zwykły strój z Hogwartu... Tyle teraz nowych torsów LEGO robi, więc mogli też zrobić dla Harry'ego nową kurtkę w dark tan. Kolejny minus to ten zielony wąż, to ma być Nagini ;D? Za to na plus w zestawie są: figurki Narcyzy i Voldemorta, niebieskie płomienie i grzybek.

Dzięki za kolejną dobrą recenzję i specjalne dzięki za recenzję HP:)
Pięć dych za taki jakby licencjonowany battlepack (z muchomorkiem) to chyba godziwa cena (tzn. niegodziwa, ale godziwa jak na Lego). O ile oczywiście lubi się świnkowe minifigi.
Drzewo jest ok, nie ma się czego czepiać. Ale Nagini to porażka - w książce to było wielkie bydlę!

Aeryn pisze:To także, chyba jedyna figurka w Lego z nosem!

Co jest o tyle śmieszne, ze w filmie Voldemort jest jedyną postacią, która nie ma nosa.

Aeryn pisze:pokażę za to aspekt bawialny ukryty w zestawie, moim zdaniem dodany na siłę i pozbawiony sensu.

Już chciałam protestować, że wystrzeliwanie ludzika jest bardzo fajna (choć może mało sensowną) zabawą... ale doczytałam, że Harry wylatuje tylko na odległość 2 cm, to faktycznie trochę za mało do dobrej azbawy;]
kenobi8,

kenobi8 pisze:Tyle teraz nowych torsów LEGO robi, więc mogli też zrobić dla Harry'ego nową kurtkę w dark tan.

Igzaktli!