[MOC] ZIŁ 132

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Waler
VIP
Posty: 768
Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
brickshelf: waler
Kontakt:

 

[MOC] ZIŁ 132

#1 Post autor: Waler »

Obrazek

Мои друзья, этот автомобиль произведет революцию в работе на ролью

ciekawscy sobie przetłumaczą :)

Zapewne takie zdanie usłyszało wiele osób, które w 1974r znalazło się na pokazie nowej maszyny rosyjskiej myśli technicznej jaką był ZIŁ 132. W założeniu ciężarówka ta miała pełnić funkcję kilku pojazdów na raz . Miała pomagać ciągać przyczepy, naczepy, obsiewać pole, zbierać plony, wozić piach, żwir i kamienie. Był to pojazd bardzo wszechstronny. Potrafił zarówno wjechać z ładunkiem w błoto, las, śnieg jak i z niego wyjechać. Dodatkowo jak na swoją konstrukcję palił bardzo mało paliwa i miał bardzo dużą ładowność. W trasie potrafił osiągnąć prędkość ponad 100km/h czy pokonać przeszkodę wodną zanurzając się w niej do 1m.

Samochód idealny?

Może i tak, lecz pozostał tylko prototypem.
W 1980r. Dyrekcja ds. Rolnictwa kazała zakończyć pracę na tym modelem. W tym samym czasie zostały wyprodukowane Urale i KAZ-y które zdominowały rynek. Lecz nawet dziś możliwości tego prawie 40 letniego pojazdu pozostają niedoścignione. Lecz ZIŁ nie umarł. Kilka lat później wyprodukowano Kamaza w oparciu o ramę i podzespoły pochodzące z ZIŁ-a.

To tyle z lekcji historii, jeszcze dwa zdjęcia z tamtej epoki:

Obrazek Obrazek

Czas na pierwszego MOC-a z mojej strony w tym roku.
Myślę, że powyższym odpisem przybliżyłem wam o jaki pojazd chodzi, więc przejdę wprost do prezentacji.

Ogółem

Generalnie droga do zbudowania tego modelu wiodła przez … pojazd opancerzony Renault VAB 6x6. To właśnie ten model planowałem zbudować. Jednak z czasem gdy powstało podwozie, okazało się, że rozstaw osi wyszedł nieco za duży i nijak nie pasuje do Renówki. Niestety nie miałem żadnego pomysłu, jak go zmniejszyć bez utraty wytrzymałości podzespołów.
Zacząłem więc szukać czegoś, co „pasowałoby” rozstawem do mojej konstrukcji. Nie było to łatwe, ponieważ niewiele jest pojazdów 6x6 ze skrętną pierwszą i ostatnią osią. Jakimś cudem po długich poszukiwaniach trafiłem na ZIŁ-a. Przeczytałem pobieżnie skąpe informacje na temat modelu i postanowiłem kontynuować budowę.

Wygląd

W Internecie można znaleźć kilkanaście zdjęć tego pojazdu z różną zabudową. Od pustej ramy poprzez ciągniki siodłowe, wywrotki po drewnianą zabudowę. Ja zdecydowałem się na standardową plandekę. By pojazd nie wyglądał ponuro postanowiłem dodać chlapacze oraz kominek dachowy.
Dlaczego żółty? A no z racji tego, że wszystkie dostępne zdjęcia są czarno-białe nie byłem w stanie zidentyfikować oryginalnego koloru. Uznałem, że połączenie białej plandeki i części maski z żółtą kabiną będzie pasowało.
Plandekę uszyłem własnoręcznie (co zapewne widać, kiepski ze mnie krawiec) ze starego prześcieradła i nasunąłem ją na liftarmowy szkielet. By ułatwić dostęp do modułu sterującego plandeka jest unoszona i można ją „zablokować” by nie opadła.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dane techniczne:
Waga: 2522g
Długość: 465mm (58 studów)
Szerokość (z lusterkami): 211mm (27 studów)
Wysokość (z kominem): 211mm (27 studów)
Promień skrętu: 90cm
Max prędkość: 0.7 km/h
Kąt natarcia: 50^ (przód) i 45^ (tył)
Max kąt podjazdu: 35^
Max kąt nachylenia zbocza: 32^
Max kąt zejścia: 45^
Prześwit (w najniższym punkcie): 32mm (4 study)
Skok zawieszenia: 25mm


Technika

O to przecież w Lego Technic głównie chodzi. Mamy tu do czynienia ze stałym napędem 6x6 bez dyferencjałów (napęd przez knoby). By zmniejszyć opory toczenia i zminimalizować ryzyko awarii zamiast budować, zastosowałem zwolnice z Unimoga. W tej dziedzinie spisują się świetnie. Szczerze mogę polecić do trialówek i większych pojazdów terenowych. Samochód posiada dwu biegową skrzynię biegów. Przełożenia odpowiednio 1-szy i 2-gi bieg : 1:9 i 1:5. Napędzany jest 1 silnikiem XL zasilanym dla wyłączności jednym Battery Boxem. W oryginale tą funkcję sprawuje „rzędowa szóstka” o mocy 185 lub 210KM.
Za skręt odpowiadają 2 silniki Medium, po jednym na oś z przełożeniem 1:30. Dzięki zastosowaniu ślimacznicy koła potrafią się skręcić nawet pod dużym obciążeniem. Skrzynia biegów obsługiwana jest przez 1 silnik Medium który napędza ślimak. Ten z kolei napędza zębatki Z8 które poruszają ramieniem, by przesunąć silnik napędowy w przód lub w tył. Wszystkie Mediumy podpięte są pod drugiego Battery Boxa.

Całość sterowana jest przez ławo wyjmowany moduł który składa się z 2 wież IR oraz 2 Bat Boxów.

Obrazek

Mimo, iż wieże są schowane pod materiałem sygnał czy to w pomieszczeniu, czy na dworze nie ginie i bez problemu można samochodem sterować. Nie zauważyłem zbytniej różnicy w sterowaniu z plandeką i bez niej.
Pojazd nie ma zawieszenia ani ramy nośnej! Może wydawać się to dziwne, lecz przy takim typie konstrukcji jaką zrobiłem, włożenie sprężyn tylko utrudnia i generuje niepotrzebne naprężenia podczas jazdy w terenie.
Jest to bardzo toporna, lecz niezwykle wytrzymała konstrukcja. Środkowa oś jest bazą w której znajduje się jednostka napędowa, zaś osie skrętne dołączone są do niej obrotnicą. Przez środek obu obrotnic przechodzi axel napędowy. Podczas jazdy w terenie nic się nie wygina, ani nie rozpina. Po kilku testach poprawiłem też połączenia między zębatkami do tego stopnia, że potrzeba pełnego zablokowania wszystkich kół, by czasami coś przeskoczyło.
Są zalety i wady takiej konstrukcji. Zaletą na pewno jest wytrzymałość, dzielność w terenie i niewielki promień skrętu, wadą natomiast niewielka możliwość skoku zawieszenia i przy poprzecznych przeszkodach potrzeba przejechania połową modelu na drugą stronę, by auto się przeważyło.
Ze względu na przedni zderzak podjazd pod cokolwiek pionowego, co przekracza 5cm jest niewykonalne. Gdyby model miał uczestniczyć w zawodach Truck-Trial trzeba by było się go pozbyć.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Podsumowanie

Jak by nie patrzeć pierwszy rosyjski pojazd z czasów Zimnej Wojny ukończony. W pojazdach tych fascynuje mnie nieprzeciętna wytrzymałość i sprawność w terenie. Co do mojego modelu uważam, że 1XL to za mało by ładować się w hardkorowy teren. Podczas przejażdżki gdy wszystkie koła wpadły w dziury w trawnikowcu, pojazd nie miał siły się z nich wydostać mimo, iż podwozie się nigdzie nie zawiesiło. Dodatkowo poszedłem w stronę polepszenia wyglądu na rzecz sprawności. Gdyby kabina była umieszczona o kilka studów wyżej, skok zawieszenia poprawił by się przynajmniej trzykrotnie. Lecz wtedy forma odwzorowania pierwowzoru spadłaby do niebezpiecznego poziomu. Wolałem by jednak ZIŁ przypominał ZIŁ-a. Generalnie jestem z niego zadowolony. W śniegu porusza się sprawnie, nie ma problemu z podjazdem pod większe wzniesienia a po podłodze elegancko śmiga.
Już wiem, że dwa osobne silniki do skrętu to raczej plan awaryjny. Moje Mediumy po kilkunastu obrotach „rozjeżdżają się” więc czasami zdarza się tak, że przednie koła są ustawione na wprost, podczas gdy tylne preferują inną drogę.

Obrazek Obrazek Obrazek

Mając do dyspozycji 4500m^2 powierzchni trzypoziomowego parkingu podziemnego prawie na wyłączność, w niedzielne popołudnie zrobiłem kilka „plenerowych” fotek i wyjeździłem się do woli.

>>Galeria<<

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

+ przedprodukcyjne testy na śniegu

Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 2012-02-03, 22:29 przez Waler, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Belfast
Posty: 387
Rejestracja: 2009-06-24, 22:01
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Diabel

 

#2 Post autor: Belfast »

Bardzo ładne. Jedna z nielicznych konstrukcji tego typu, która nie budzi mych estetycznych zastrzeżeń. Nie wiem jak z technicznymi aspektami, ale wygląd super i zdjęcia bardzo fajne. Gratulacje!
Ostatnio zmieniony 2012-02-02, 22:31 przez Belfast, łącznie zmieniany 1 raz.
Lepsze jutro było wczoraj, a świat zamienił wrażliwość na wydajność !

Belfast

Awatar użytkownika
Filus
Posty: 596
Rejestracja: 2010-08-08, 20:37
Lokalizacja: Śląsk
brickshelf: Filus

 

#3 Post autor: Filus »

Zainwestowałeś w drugiego 8110, czy dokupiłeś sobie te zwolnice? Odnośnie opisu. Przyczepię się do niego nieco. Najpierw piszesz:
Waler93 pisze:Pojazd nie ma zawieszenia ani ramy nośnej! Może wydawać się to dziwne, lecz przy takim typie konstrukcji jaką zrobiłem, włożenie sprężyn tylko utrudnia i generuje niepotrzebne naprężenia podczas jazdy w terenie.
By później dopowiedzieć:
Waler93 pisze:Gdyby kabina była umieszczona o kilka studów wyżej, skok zawieszenia poprawił by się przynajmniej trzykrotnie.
Zdecydowałbyś się w końcu;). Kolebki (bo skrętne osie to właśnie kolebki) poprzeczne są jak najbardziej prawidłową i często stosowaną formą zawieszenia. W przypadku tej konstrukcji powiedziałbym, że zawieszenie jest po prostu niekompletne, bo centralna oś jest sztywno do ramy przymocowana.

Co do modelu. Całkiem ładnie Ci to wyszło. Co prawda przy tym rozmachu (w sensie budowania czegoś na kształt trialówki - o czym świadczy choćby skrzynia biegów) konstrukcji sporym mankamentem jest brak kompletności zawieszenia, a to pozostawia pewien niedosyt z technicznego punktu widzenia. Drugą stroną medalu jest wygląd, a ten jednoznacznie wskazuje, na czym było to wzorowane. Reasumując, bardzo dobra konstrukcja, która trzyma (wysoki) poziom;).

Awatar użytkownika
ontek
VIP
Posty: 202
Rejestracja: 2011-05-30, 20:41
Lokalizacja: Rzeszów
brickshelf: ontek

 

#4 Post autor: ontek »

Piękno techniki. Ja jakoś do przeczytania tego posta bałem się wsadzić jednego XLa do napędu takiego ciężaru, ale teraz kolego mnie przekonałeś i zainspirowałeś ( bo mam tylko jednego XLa :))

Awatar użytkownika
smyk
VIP
Posty: 2137
Rejestracja: 2006-03-14, 23:13
Lokalizacja: Warszawa-Ochota
brickshelf: smyk

 

#5 Post autor: smyk »

Ładny, zgrabny, przyjemne błotniki, całkiem znośna jak na hand made plandeka. Mechanicznie jak na trial rzeczywiście nieco za słaby, zwłaszcza ta środkowa oś przelotowa pogrąży efektywność. O problemach z synchronizacją skrętu sam napisałeś, na trasie życia by to nie ułatwiało.

Ogólnie - bardzo schludny i miły dla oka model technic.
GPM '07#2 | '08#2 | '09#5 | '10#3 | '11#4
LTTC '11#6 | '12#2 | '13#3 | '14#3 | '15#3 | '16#2 | '17#4 | '18#4 | '19#11 | '20#7 | '21#9

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#6 Post autor: 3dom »

Ubiegłeś mnie... Miałem ciężarówkę do TR obfotografować w swoim garażu... :)

Bardzo przyjemna ciężarówka, ładnie odwzorowana. Pomysł na chlapacze bardzo mi się podoba, będę musiał kiedyś go zgapić.
Waler93 pisze:Co do mojego modelu uważam, że 1XL to za mało by ładować się w hardkorowy teren.
Jeździły cięższe auta na 1 XLu na GPM i radziły sobie bardzo dobrze :P
...na mieście już ćwierkają wróble... &#128038;&#128038;&#128038;
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Waler
VIP
Posty: 768
Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
brickshelf: waler
Kontakt:

 

#7 Post autor: Waler »

Filus pisze:Zainwestowałeś w drugiego 8110, czy dokupiłeś sobie te zwolnice?
Kupiłem same zwolnice wraz z jedną parą kół w niemieckim sklepie na BL.

Co do tego mojego określenia w sprawie zawieszenia:
Gdyby kabina była wyżej osadzona, wtedy dałbym spręzyny, bo jest sens i wykonują wtedy swoje zadanie. Natomiast w takim układzie jak teraz nic one nie dają, a wręcz przeszkadzają.

ODPOWIEDZ