Dane techniczne Seria: Technic
Rok premiery: 2011
Waga klocków (bez pudełka): 277 [g] wg BL
Wymiary pudełka: 26 x 19 x 4,5 cm
Liczba klocków: 140 + 6 zapasowych
Liczba figurek: 0 - brak, zestaw Technic
Spis części:bricklink Cena: Kupiłem go po cenie katalogowej w normalnym sklepie: 64,99 PLN, Allegro: ok. 55-63 PLN, BL: 15 EUR.
Przód pudełka:
- zdjęcie modelu głównego
Tył pudełka:
- zdjęcie modelu alternatywnego
W pudełku znajdziemy dwa woreczki z klockami oraz dwie instrukcje:
Obie instrukcje mają wymiary 19,8 x 12,5 cm, zszyte w dwóch miejscach.
Instrukcja pierwsza - posiada stron 48 stron.
Na stronie drugiej znajdziemy informację obrazkową, aby:
• nie składać klocków na dywanie tylko na stole;
• przed rozpoczęciem składania klocki posortować (!) rodzajami (!).
Na stronach od 3 do 43 znajduje się właściwa instrukcja składania modelu.
Strona 44 zawiera spis elementów: obrazek, numer ID LEGO oraz ilość.
Strona 45 zawiera reklamę zestawu 8068 - Helikopter (śmigłowiec?).
Strony 46-47 zachęcają do wstąpienia do LEGOclub.
Instrukcja modelu alternatywnego - posiada 40 stron bez dodatków.
Klocki
Według Bricklinka - 140 plus 6 zapasowych:
Elementy warte uwagi:
• trzy czarne zębatki -
• cztery opony 37x18R - wraz z felgami
• jeden przegub Cardana -
• jeden mały amortyzator z twardą sprężynką -
• dwa bezbarwne bioniclowe zęby - - które spełniają funkcję reflektorów.
• para paneli - strona A: , strona B
Z racji tego, że "ostatni raz zestaw Technic rozpakowałem.... ze cztery lata temu." nowością są dla mnie następujące elementy:
• niebieskie piny - oraz piaskowe !! -
• dwie półosie "4" ze stopką bez studa -
• niebieski pół-pin -
Modele
Zmontowałem na razie pierwszy - główny:
Pokaz "możliwości" "zawieszenia":
Normalnie, amortyzator jest lekko ściśnięty, po wyjęciu ograniczników, przód autka podnosi się do góry:
Mała ciekawostka, tylne koła mają o półstuda na stronę większy rozstaw od przednich:
Podsumowanie
Autko w sam raz się nadaje do jeżdżenia po dywanie/biurku/pościeli i wszędzie tam gdzie dusza zapragnie. Efekty dźwiękowe typu piszczenie opon na zakrętach czy przy hamowaniu trzeba zorganizować we własnym zakresie ;) "Szczątkowe zawieszenie" dodaje frajdy zabawie i według mnie, szalenie zwiększa "bawialność".
Pudełko - mogłoby być spokojnie zmniejszone do formatu co najmniej A5 - czyli o jakieś 4-5 cm. Instrukcja zmieściłaby się swobodnie, klocki nie latały by po całym pudełku i korona nikomu by z głowy nie spadła:
A kupiłem ten zestaw w zasadzie tylko po to, aby coś stało na stole i.... żeby czymś ręce zająć w czasie ładowań stron internetowych.
Myslę, że gdy cena spadnie do ok 35-40zł to wtedy go sobie kupię. Poza wygladem nie ma w sumie żadnych ciekawych części (no może żólty amortyzator). Ot modelik do "brumkania" po biurku. Do pełni szczęścia brakuje mu chyba tylko skrętnych kół.
Hezar
Wiek: 39 Dołączył: 29 Sie 2016 Wpisy: 933 Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2011-01-24, 15:27
szarikm napisał/a:
Zmontowałem na razie pierwszy - główny
Nie byłbym sobą gdybym nie zauważył, że w opisie brakuje jeszcze kilku zdań na temat modelu alternatywnego - nie zawiedź mnie, tym bardziej że nie musisz budować patrząc w monitor...
Waler93 napisał/a:
Do pełni szczęścia brakuje mu chyba tylko skrętnych kół.
Jeśli mnie wzrok nie myli, przednie koła są skrętne...
Karol napisał/a:
Jak go pierwszy raz zobaczyłem to odrazu skojarzył mi się z 8816, który jakby nie patrzeć jest bardzo podobny
... i dużo lepiej się prezentuje. Miał w sobie to "coś", czego niestety brakuje nowej mini-terenówce.
Wiek: 32 Dołączył: 08 Sie 2010 Wpisy: 586 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-01-24, 19:10
Zestaw nieciekawy. Poza żółtym ustrojstwem ze sprężyną nie ma ŻADNEGO ciekawego elementu. Tak ceną, jak i klockami odstrasza. Zupełny niewypał, jak dla mnie oczywiście. Co do skrętnych kół, posiada on, skręcają dzięki z12 za "kabiną". Widać to na tym zdjęciu (prawy górny róg).
Hezar napisał/a:
Nie byłbym sobą gdybym nie zauważył, że w opisie brakuje jeszcze kilku zdań na temat modelu alternatywnego - nie zawiedź mnie, tym bardziej że nie musisz budować patrząc w monitor...
No to dowaliłeś... To od recenzenta zależy, czy doda do recenzji B model. Przy czym, gdybym to ja robił recenzję tego modelu, to raczej szkoda by mi było czasu na tak nieciekawy model alternatywny, zresztą główny też nie powala.
Hezar napisał/a:
czego niestety brakuje nowej mini-terenówce.
Z tymi słowami zgadzam się w 100%. Jako dzieciak bawiłem się 8816 i miło ten czas wspominam;).
Wiek: 36 Dołączył: 01 Lut 2008 Wpisy: 447 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-24, 19:41
Mi tez od razu skojarzył się z 8816 (którego mam i który jest jednym z dwóch moich technicowych modeli), pewnie miał być takim naturalnym następcą. Wygląda całkiem sympatycznie jak dla mnie, technicowego laika, ale z ostatniej fali małych modeli jednak bardziej zauroczyła mnie ciężarówka.
_________________ Żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce...
Mateio [Usunięty]
Wysłany: 2011-01-30, 21:39
Ja również jako maluch dostałem 8816 i wspominam go z sentymentem. Ciężko mi porównywac belkowaty model z lat '90 do opartego w całości na liftarmach czterokołowca z tegorocznego katalogu. 8816 to czasy kiedy technic był jeszcze ze studami za pan brat a teraz można je w modelu na palcach jednej ręki policzyc (o ile w ogóle są). Tego modelu nie mam i zapewne nie skuszę się na niego ponieważ jest słabym dawcą i niczym jakoś nie zachwyca, ale założę się że jest bardzo bawialny. Podoba mi się rozwiązanie mechanizmu skrętnego; moim zdaniem jest naprawdę pomysłowe! No i ciekawostką jest przegub kardana w takim maleństwie. Model alternatywny słusznie przemilczano bo jest po prostu słaby. Gratuluję udanej recenzji :)
Wiek: 34 Dołączył: 18 Kwi 2011 Wpisy: 5646 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-14, 19:28
Dzięki Żbikowi i konkursowi Pierwsza Krew właśnie wszedłem w posiadanie tego zestawu (dziękuję!) i sądzę, że warto napisać kilka słów od siebie.
Model jest bardzo zgrabny i bawialny. Zawieszenie działa sprawnie, fajnie, że pomimo tylko jednego amortyzatora można uginać zarówno przód jak i tył. Promień skrętu jest nieduży a wyjmując jednego pina 3/4 można go jeszcze bardziej zmniejszyć.
Na plus należy zaliczyć, że w niedużym zestawie dostałem twardy amortyzator i nowego kardana.
_________________ ...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
ktoś napisał, że model alternatywny jest bardzo kiepski, moim zdaniem jest równie dobry jak model główny, bardzo ciekawie rozwiązano skręcanie, bawi się nim lepiej niż modelem głównym. polecam zbudować.
Dopiero co kupiłem ten model 4-letniemu chrześniakowi na imieniny, ot tak, żeby miał czym "brumkać" po podłodze. Ze względu na wiek chrześniaka stwierdziłem, że najprostszy technic mu wystarczy - nie myliłem się. Jednak już po złożeniu model zaskoczył mnie niezwykle pozytywnie - okazał się nie być wcale taki najprostszy. Najbardziej spodobało mi się to, że w tak małym modeliku udało się zmieścić tak sprytny układ skrętu oraz amortyzację zawieszenia.
Nie zgodzę się z kilkoma moimi przedmówcami, że model alternatywny to porażka - akurat od modelu B chrześniak zaczął, a raczej zażyczył sobie rozpocząć budowę, a to akurat chyba do tych młodszych budowniczych model jest adresowany. Dużym zaskoczeniem w przypadku modelu alternatywnego było to, że wykorzystuje on prawie wszystkie części modelu podstawowego, części po jego zbudowaniu pozostaje bardzo niewiele.
Oczywiście jak koledzy zdążyli już stwierdzić w modelu tym nie ma co doszukiwać się żadnych białych kruków, jesli chodzi o przydatne lub nietypowe części, rzecz w tym, że przy użyciu bardzo niewielu podstawowych klocków udało się stworzyć bardzo fajny i bawialny zestaw.
_________________
Ostatnio zmieniony przez 2012-05-08, 21:15, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum