Forum LUGPOL

Witam,

Chciałem zaprezentować maszynę, którą wystartowałem w tegorocznym pierwszym rajdzie LTTC - mianowicie rodzimą, armijną konstrukcję ze stajni Jelcza, model 442 o dźwięcznym kryptonimie "Bartek" ;)



Trochę suchych danych [model]:
skala ~1:13
długość regulaminowa: ~5600mm [52s]
rozstaw osi: 4100mm [39s]
szerokość: 2600mm [25s]
wysokość: 2740mm [26s]
silnik: R6 5,9l [atrapa R6 napędzana z wału]
masa: 7t (podwozie) [2042g]

Trialówka jaka jest każdy widzi. W mojej opinii udało się oddać sylwetkę pierwowzoru.
Mechanicznie model napędza 1 XL, zblokowany z dwubiegową linearną skrzynią biegów o przełożeniach 1:8,33 i 1:3, sterowaną mediumem -> 3:1 -> miniLA.
Sama skrzynia jest dość pancerna i mieści się wewnątrz trzech ramek H 5x11 ułożonych na sobie.
Zawieszenie, to pływające, wleczone mosty zaczepione na balljointach do centralnej części ze skrzynią, spięte do ramy panhardem. Za amortyzację odpowiadają: przód - po dwa customowe amorki oparte na sprężynach 1300g każdy (kabina swoje waży). Z tyłu ta sama kombinacja lecz z pojedynczą sprężyną 1300g na stronę.
Z zawieszenia jestem zadowolony, podczas zawodów się spisało co widać na filmie:)
Chciałem zbudować coś innego niż nieśmiertelne kolebki w 4x4.
Skręt wbudowany w przedni most, napędzany mediumem z redukcją 1:5

Generalnie z auta jestem zadowolony. Było niemal bezawaryjne, dawało radę po wertepach. Można by poprawić wydajność, bo tylny most nie był najlepiej zbudowany. Kompaktowy, lecz miał pewne opory. Podpatrzyłem sobie u kolegów jak to ma być i wykorzystam tą wiedzę w najbliższym czasie :P
Co dalej? Jelcz już rozebrany, została kabina i część przedniego mostu. W maju, Jelcz powinien pojawić się w nieco większej postaci ;)

Poniżej link do filmu autorstwa Sariela
ciach
Jelcz występuje 22:44 - 29:31

Linki do galerii:
mojej
Mańka
3doma

Zapraszam do komentowania!

O aucie było już dużo powiedziane.
Dobra konstrukcja zarówno technicznie i wizualnie.

Jako, że to dopiero Twoja druga trialówka to szczególnie jej niezawodność i solidność zasługuje na gratulacje.
Miałem okazję autem pojeździć na spokojnie po swoich domowych przeszkodach. Poza tym, że auto pod względem napędu daję radę to zwróciła moją uwagę szybka zmiana biegów i bardzo sprawny skręt. Dla mnie 1 medium zawsze albo był za wolny w skręcie, albo miał za mało mocy. Tobie się to udało bardzo dobrze zbalansować.

Na pewno masz dobry start na sezon 2012. Auto może śmiało służyć jako baza do czegoś większego (6x6) i mocniejszego (2XL) :-)

Blaha pisze:Jelcz powinien pojawić się w nieco większej postaci ;)

Rozszyfrowałem zagadkę. Prawda? ^^

Drugi "Bartek" tego samego dnia...
Nie wypowiem się o względach technicznych maszyny, ale mogę powiedzieć, że naprawdę ładnie wymodelowana kabina, a koła od unimoga do strzał w dziesiątkę.
Pozdrawiam i i życzę powodzenia w rajdach.

Autem byłem zachwycony na rajdzie ;) Nie mogę wyjść z podziwu dla swojego skoku technologicznego. No i ta kabina, bardzo ładna. Sprawna trialówka tylko trochę za mało wydajna. Coś tam musiało generować znaczne opory bo zbyt często brakowało mocy na dwójce. Wg mnie ogólne wrażenie pasuje kolor paki. Chętnie obejrzałbym Bartka w wydaniu 6x6 :)

Gratuluję auta.

Naprawdę widać Twój rozwój jako konstruktora. Cieszymy się z kolejnego zawodnika w elitarnej grupie trialowców.

Liczę na coś jeszcze bardziej zaawansowanego technicznie z Twojej stajni na następnym rajdzie.

Pozdrawiam.

Otóż to, nie ma zbyt wiele do pisania - auto całkiem niezłe. Jak nabierzesz większego doświadczenia, to pewnie będzie jeszcze lepiej.

Mi się podoba to, że bardzo metodycznie podchodzisz do budowy aut. Ma to ręce i nogi - sukcesywnie eliminujesz to co może sie posypać i w efekcie wychodzi dobra trialówka.
Można jeszcze tu i ówdzie coś poprawić, ale twój szybki rozwój, jako konstruktora, przekonuje mnie, żeś groźny konkurent!


PS: to co się zmieni?:)

Bardzo ładna kabina. Od strony wizualnej naprawdę jest super, może jednak bym zmienił tą plandekę na wyższą bądź jakąś bardziej trialową.

Nie miałem okazji przyjrzeć się mechanice ale z tego jak wyglądało to na trasie wnioskuję, że to kawał solidnej roboty chociaż ja bym pokusił się o drugiego XLa do napędu. Czekam na wersję 6x6, powinna być groźna :)

Dzięki wszystkim za miłe słowa.
Dynamika kulała przez brak kardanów w tylnym moście - pod naciskiem generowały się znaczne opory.. Człowiek się najlepiej uczy na własnych błędach :)
Jak większość z Was zgaduje/przewiduje, Jelcz pojawi się w maju w wersji 6x6x2 -model p662d.35.
Z "Bartka" została kabina, atrapa i część przedniego mostu. Z przodu będzie najprawdopodobniej kolebka, a z tyłu pływający tandem. Centralnie dwubiegowa skrzynia, napędzana 2XL - będzie dynamiczniej. Pakę zrobię już taką rasowo trialową + orurowanie;)
Przez majowe święta bd miał dużo wolnego, więc powinienem to ogarnąć.

Blaha pisze: Centralnie dwubiegowa skrzynia, napędzana 2XL .

Powodzenia. Już teraz mogę Ci powiedzieć że będzie strzelać :P

a to niby dlaczego? jak dobrze obudujesz bevele i zastosujesz wodzik, to nie ma prawa.
Słyszałeś w "Bartku" jakiekolwiek strzały? Potestuję, to się przekonam ;)
Koncepcje zawsze można zmienić :)

Blaha pisze:a to niby dlaczego? jak dobrze obudujesz bevele i zastosujesz wodzik, to nie ma prawa.
Słyszałeś w "Bartku" jakiekolwiek strzały? Potestuję, to się przekonam ;)
Koncepcje zawsze można zmienić :)

W krazie miałem obudowane ze wszystkich stron, w tylnym moście. Spytaj się reszty jak chowali się po krzakach kiedy zaczął strzelać na rajdzie :)

Mistakes ten sam problem miał w tatrze. Po prostu skrzynia na blevelach nie dźwiga 2 xli. Próbować możesz :)

haha - dobre :D
no nic, dzięki za radę. Spróbuję pokombinować. Jak się nie uda, to wykombinuję cos innego ;)

eric pisze:Mistakes ten sam problem miał w tatrze. Po prostu skrzynia na blevelach nie dźwiga 2 xli. Próbować możesz :)

Dobrze, że o tym nie wiedziałem jak byliśmy na Węgrzech :P
W tatrze miałem 2 XLe i centralną skrzynię 2 biegową na bevelach. Nie strzeliła nigdy.

Emilus pisze:Dobrze, że o tym nie wiedziałem jak byliśmy na Węgrzech :P
W tatrze miałem 2 XLe i centralną skrzynię 2 biegową na bevelach. Nie strzeliła nigdy.

To samo mialem pisac:P Tez mi nic nie strzelalo - jak sie odpowiednio obuduje to nie strzela.
Inna sprawa, czy to dobry pomysl taka centralna skrzynia dla 2xli... mozesz nie byc zachwycony wydajnoscia:)

Grzechu, dlaczego wydajnośc może być niezadowalająca? Wiem, że dwa XL, nie będą dwa razy wydajniejsze niż jeden, ale pomyślałem sobie, że w sytuacjach krytycznych (ostre podjazdy, pionowe przeszkody itp) cała dostępna moc pójdzie na koła mające przyczepność.. to chyba powinno pomagać, albo się mylę i kardany mi wybuchną? :D
Mówisz, że lepiej byłoby to rozdzielić? 1XL na przód i jeden na tył? Tylko wtedy mam dwie skrzynie i problem synchronizacji ich. Można to rozwiązać na dwa sposoby: silniki plecami do siebie i razem się przesuwające (skrzynie na zewnątrz) lub osobno w moście/tandemie.
Sam już nie wiem. Spróbuje na początek kombinacji, którą sobie założyłem i podzielę się z Wami wrażeniami ;)