Buduję raczej intuicyjnie. W głowie obmyślam mechanizm, oceniam możliwości. Wstępnie składam mechanizm i konstrukcje. Jeśli działa to zabieram się za maksymalne upakowanie, wzmocnienie i usztywnienie danego elementu. Osobiście bardzo polecam ramki 5x7 które dobrze usztywniają konstrukcje. Szkoda że firma Lego nie wypuszcza ramek o innych kształtach. Brakuje mi też wiele rodzajów części które jeszcze nie istnieją a w technicu zwiększyłyby możliwości.Wawrzino pisze:planuję zbudować dosyć dużego robota (ale bez PFów, będzie tylko wyglądał), jak tworzysz szkielet konstrukcji?
Jest, ale ja się na tym nie znam. Oprogramowanie mam po angielsku a tłumaczenie wszystkiego mnie zniechęca. Jednak to nie jest powód dla którego chce dać PFy.amadma pisze:Wydaje mi się, że nad serwomotorami jest większa kontrola- prędkość, kąt itp.
To prawda. Serwomotory zupełnie nie nadają się do większych konstrukcji, raczej do mniejszych w których same są konstrukcją. W moim przypadku poza ich dziwnym kształtem jest jeszcze ogromna kostka. Poza tym użycie NXT z pozostałymi funkcjami mija się z celem i komplikuje niepotrzebnie inne kwestie.3dom pisze:PFy zwykle łatwiej upchnąć w konstrukcji. Silniki NXT mają wredny kształt.