[MOC] Road Agent
: 2012-06-19, 15:30
Kiedy fanatyk hot rodow, Misterzumbi pokazał swojego Agenta - [url=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=16517][ LINK ][/url], długo mu się przyglądałem i zacząłem kombinować, w jaki sposób mozna go zbudować, żeby to i owo ulepszyć.
Wyzwanie nie lada, ale postanowilem sprobowac.
Nie wiem na ile mi się w ogólnym rozrachunku udalo.
(Czekam, Mister, co powiesz. Mam nadzieje, ze nie bedziesz mial mi za zle, ze Cie 'poprawiam'.)
------------------------------------------------------------
Road Agent był jednym z samochodów, które w latach 60-tych zbudował Ed Roth .
Miał gość niesamowity zmysł estetyczny. Poza faktem, że budował piękne pojazdy był m.in. prekursorem budowania elementów oraz całych nadwozi z włókna szklanego.
Więcej można poczytać w internecie, m.in. tutaj: [ www_kustomrama_com ] .
------------------------------------------------------------
Zadowolony jestem m.in. z reflektorow, z wnetrza kabiny, (w ktorej udalo mi sie upchnac siedzonko, kierownice, oraz oparcie - w oryginale o ksztalcie splaszczonego rombu), oraz z bryly nadwozia, ktora pomimo porabanej konstrukcji trzyma sie w calosci podczas przenoszenia i delikatnej zabawy.
Z bocznych wybrzuszen nadwozia postanowilem zrezygnowac - w zaden sposob nie wychodzily dobrze.
Najmniej zadowolony jestem ze zbyt malej oslony kabiny, ale Lego nie produkuje zadnego elementu, ktory by sie tutaj lepiej nadawal.
Oslona kabiny nie jest przyczepiona do nadwozia, jedynie sobie na nim 'lezy'. Jej pozycja jest ustalona przez trzy wystajace elementy: oparcie oraz 2 ludzikowe lapki (ktorych w oryginale tam nie bylo, ale inaczej nie bylem w stanie tego zrobic).
Czułki są także zbyt duże, ale tutaj również nie byłem w stanie zmontować mniejszych.
Autko bylo gotowe jakies 2 miesiace po Road Agencie Mistera, jednak dopiero dzisiaj wprowadzilem go do studia fotograficznego. Priorytetem byly dla mnie pojazdy okresu PRL-u. A teraz, kiedy juz wszystkie ujrzaly swiatlo dzienne, Road Agent jako ostatnia kosmetyke dostal drobiazgi a'la Misterzumbi, czyli chromowane felgi oraz groteskowo przerysowany znak firmowy Roth'a.
Zapraszam do obejrzenia zdjec:
Dziekuje za uwage,
Wyzwanie nie lada, ale postanowilem sprobowac.
Nie wiem na ile mi się w ogólnym rozrachunku udalo.
(Czekam, Mister, co powiesz. Mam nadzieje, ze nie bedziesz mial mi za zle, ze Cie 'poprawiam'.)
------------------------------------------------------------
Road Agent był jednym z samochodów, które w latach 60-tych zbudował Ed Roth .
Miał gość niesamowity zmysł estetyczny. Poza faktem, że budował piękne pojazdy był m.in. prekursorem budowania elementów oraz całych nadwozi z włókna szklanego.
Więcej można poczytać w internecie, m.in. tutaj: [ www_kustomrama_com ] .
------------------------------------------------------------
Zadowolony jestem m.in. z reflektorow, z wnetrza kabiny, (w ktorej udalo mi sie upchnac siedzonko, kierownice, oraz oparcie - w oryginale o ksztalcie splaszczonego rombu), oraz z bryly nadwozia, ktora pomimo porabanej konstrukcji trzyma sie w calosci podczas przenoszenia i delikatnej zabawy.
Z bocznych wybrzuszen nadwozia postanowilem zrezygnowac - w zaden sposob nie wychodzily dobrze.
Najmniej zadowolony jestem ze zbyt malej oslony kabiny, ale Lego nie produkuje zadnego elementu, ktory by sie tutaj lepiej nadawal.
Oslona kabiny nie jest przyczepiona do nadwozia, jedynie sobie na nim 'lezy'. Jej pozycja jest ustalona przez trzy wystajace elementy: oparcie oraz 2 ludzikowe lapki (ktorych w oryginale tam nie bylo, ale inaczej nie bylem w stanie tego zrobic).
Czułki są także zbyt duże, ale tutaj również nie byłem w stanie zmontować mniejszych.
Autko bylo gotowe jakies 2 miesiace po Road Agencie Mistera, jednak dopiero dzisiaj wprowadzilem go do studia fotograficznego. Priorytetem byly dla mnie pojazdy okresu PRL-u. A teraz, kiedy juz wszystkie ujrzaly swiatlo dzienne, Road Agent jako ostatnia kosmetyke dostal drobiazgi a'la Misterzumbi, czyli chromowane felgi oraz groteskowo przerysowany znak firmowy Roth'a.
Zapraszam do obejrzenia zdjec:
Dziekuje za uwage,