[MOC] Silnik rotacyjny
: 2012-06-28, 15:33
Witam.
Zawsze chciałem wybudować duży i z dużą ilością bajerów samolot. Kiedy w WD ludziom spasował "totemiczny silnik rotacyjny" stwierdziłem, że to znak, że pora wrócić do tego pomysłu. Samolot miał być dwusilnikowy. I to właśnie te silniki powstały pierwsze. Później na oko dopasowywałem długość kadłuba i zacząłem wsadzać do niego mechanikę. Mniej więcej w połowie budowy kadłuba (bez skrzydeł i ogona), strasznie mnie ta budowa znużyła. Ostatecznie, póki co, zrezygnowałem z dalszej budowy. Całość rozłożyłem. Jednak jako, że silniki uznałem za całkiem udane, toteż postanowiłem je obfocić. Wygląda to tak:
Cudów nie ma, ale IMO wyglądają przyzwoicie i pasują do większych skali, niż klasyczne technicowe silniki rotacyjne 6 (lub jej wielokrotności) cylindrowe. Co prawda mój silnik, ze względu na rozwiązania tylko imituje takowy silnik, ale to niczemu nie przeszkadza.
Galeria, gdzie są zdjęcia poszczególnych modułów, jakby ktoś chciał sobie kiedyś coś podobnego zbudować;).
Pozdrawiam. F.
Zawsze chciałem wybudować duży i z dużą ilością bajerów samolot. Kiedy w WD ludziom spasował "totemiczny silnik rotacyjny" stwierdziłem, że to znak, że pora wrócić do tego pomysłu. Samolot miał być dwusilnikowy. I to właśnie te silniki powstały pierwsze. Później na oko dopasowywałem długość kadłuba i zacząłem wsadzać do niego mechanikę. Mniej więcej w połowie budowy kadłuba (bez skrzydeł i ogona), strasznie mnie ta budowa znużyła. Ostatecznie, póki co, zrezygnowałem z dalszej budowy. Całość rozłożyłem. Jednak jako, że silniki uznałem za całkiem udane, toteż postanowiłem je obfocić. Wygląda to tak:
Cudów nie ma, ale IMO wyglądają przyzwoicie i pasują do większych skali, niż klasyczne technicowe silniki rotacyjne 6 (lub jej wielokrotności) cylindrowe. Co prawda mój silnik, ze względu na rozwiązania tylko imituje takowy silnik, ale to niczemu nie przeszkadza.
Galeria, gdzie są zdjęcia poszczególnych modułów, jakby ktoś chciał sobie kiedyś coś podobnego zbudować;).
Pozdrawiam. F.