Recenzja 3844 Creationary
Seria : Games
Rok Produkcji: 2009
Liczba klocków :334
Liczba figurek :1 normalna, 1 mikro
Cena : Allegro 139zł, S@H 24.99 GBP
Spis elementów
Bricklink
http://www.bricklink.com/catalogItemInv.asp?G=3844
Peeron
http://peeron.com/inv/sets/3844-1
Wstęp:
Największy zestaw z gier LEGO i jak dla mnie najfajniejszy. Dobrze, że dla „flagowego” zestawu została zaproponowana niesamowicie towarzyska konwencja – kalamburów.
Recenzję opieram na weekendowo-działkowej grze dość sporej grupy dorosłych osób. Część z nich to miłośnicy planszówek, część to osoby, które od wielu lat nie budowały nic z klocków, a inne cały czas coś tam po cichu budują by się odstresować.
Grę dostałem od znajomego do przetestowania co też uczyniłem, a spostrzeżeniami dzielę się i z Wami.
Ps. To jest moja pierwsza recenzja, więc proszę o przymrużenie oka na pewne rzeczy jeśli je napisałem źle lub niedokładnie.
Pudełko :
Pudełko jest spore - 42.5 x 27 x 7. Z twardej tektury. Otwieramy zdejmując pokrywkę, a nie jak w przypadku normalnych otwierając bok.
Na froncie mamy typową dla gier grafikę, na tyle za to obrazek przedstawiający plansze oraz elementy.
Instrukcja:
Instrukcja to niewielka książeczka w 4 językach (niemieckim, angielskim, francuskim i włoskim). W zestawie nie budujemy żadnej planszy/pionków do gry, tak więc spisane są tylko zasady i opisane elementy kostki.
Oczywiście spis części a także kilka stron z innymi grami z serii games
Klocki:
Klocki otrzymujemy w kilku woreczkach (brak zdjęć poszczególnych woreczków wynika z powodu, że gra otwierana była na weekendowym wypadzie i od razu była „używana”). Klocki w woreczkach są wymieszane kolorami i rodzajami, więc na początek trzeba je rozdzielić do „kuwetek”.
Przyznam się szczerze i od razu. że nie trafiłem klocka, który był by dla mnie nowy, zaskakujący czy warty uwagi. Kostką bawiłem się już w innym zestawie tak jak i "mikro" figiem. Tak więc przepraszam, że nie wypisze tu zestawu klocków, które pierwszy raz są w tym zestawie (jeśli takie są)
Jedynie grafiki na kostce są „chyba” nowe
Wracając do klocków – ponieważ z nich budujemy zagadki – ich rodzaj i ilość determinują to co budujemy. Kilku podejść wymaga zorientowanie się czym dysponujemy i jakie mamy możliwości. Przyznam jednak, że osoby dobierające klocki spisały się dobrze i podczas rozgrywki właściwie nie było komentarza ”brakuje mi klocka”.
Klocki rozkładamy kolorystycznie do plastikowej „kuwetki”, z której budowniczy dobiera elementy.
Karty:
Zagadki losujemy kością i budujemy to, co znajduje się na wyciągniętej przez nas karcie. Karty mają teoretycznie 3 stopnie trudności – choć czasem 3 stopień jest łatwiejszy od pierwszego. Zagadki dzielą się na 4 kategorie: Przyroda, Transport(pojazdy), Budowle, Rzeczy.
Rozgrywka:
Producenci proponują 4 wersje rozgrywki – od prostego budowania i zgadywania jak w kalamburach, po grę w grupach i na czas. Oczywiście możemy zasady modyfikować dowolnie.
Podsumowanie:
Gra zapewniła świetną rozgrywkę 9 osobom (na raz grało maksymalnie 7) przez dobre kilka godzin i to właściwie powinno wystarczyć za podsumowanie.
Jeśli chodzi o grę, przy której grupa osób może się świetnie bawić, myślę, że ciężko byłoby znaleźć lepszą. Łatwe zasady, nośny temat, no i klocki, które chyba każdy lubi.
Jednak, by nie było tak idealnie, to jest tez klika wad o których poniżej
Za
- rozgrywka – zasada kalamburów tylko, że z klockami,
- cena - na allegro ok. 130 zł, a z tego co wiem w Smykach ma być niewiele drożej,
- dobór klocków – nie było narzekania „brakuje mi klocka”,
- zagadki - dobór zagadek jest świetny – żarówka, sowa, Big Ben – niektóre są na tyle trudne ze nawet rysując byłoby ciężko .
Przeciw
- zasady – uproszczenie zasad do jednozdaniowych reguł – powoduje, że na samym początku 6 osób siedziało i analizowało „co autor miał na myśli",
- kuwetka - wykonana jest z dość miękkiego plastiku i zdecydowanie bezpieczniej jest ją przesuwać niż przenosić- gdyż grozi to wysypaniem klocków,
- kuwetka w pudełku - trzeba uważać gdy się zamknie pudełko by góra zawsze była na górze, inaczej klocki się pomieszają i porozsypują po pudełku (małe siatki zamykane - rozwiązują problem)