[MOC] Caterpillar 963D
: 2012-07-03, 19:03
Caterpillar 963D
Długo to trwało, ale wreszcie mogę pokazać nowy model - ładowarkę gąsienicową Caterpillar 963D.
Model zacząłem budować w marcu i w sumie miał być gotowy na Pyrkon, jednak napotkałem na pewne problemy i po Pyrkonie rozłożyłem go i zacząłem wszystko od nowa. No i było jak zwykle - w 2-3 tygodnie zrobiłem jakieś 80% i dalej szło ciężko. Ale wiadomo - koniec roku, no i budowałem też kamienicę do Krakowa.
Jeśli chodzi o mechanikę to nie ma fajerwerków. Początkowo chciałem zmontować zawieszenie tego typu, a silniki wbudować w ramy gąsienic tak jak to zrobiłem w koparce. Niestety miejsca było zbyt mało na odpowiednie przełożenie i ładowarka była za szybka i za słaba. Musiałem zrezygnować z tego rozwiązania i silniki umieściłem pomiędzy gąsienicami, a w ramach gąsienic - wózki jezdne.
Z tym też był problem, bo oś obrotu tylnego wózka była niebezpiecznie blisko środka ciężkości i przy jeździe do przodu bez ładunku cały pojazd przechylał się do tyłu. Długo się z tym męczyłem - próbowałem dociążać przód itp. Najlepszym rozwiązaniem okazało się po prostu zablokowanie ruchu tylnych wózków. Tak więc teraz ruchome zawieszenie jest tylko z przodu.
Od spodu wygląda to tak:
Pomiędzy silnikami napędowymi (PF M) znajduje się kolejny Medium służący do podnoszenia całego ramienia. Odbywa się to poprzez dwa małe siłowniki śrubowe, które o dziwo wytrzymują bardzo duży ciężar. Większym problemem jest silnik, który przy większej ilości fasoli trochę się męczy - najlepszy byłby tutaj nowy silnik PF L.
Tak wygląda zakres ruchu ramienia:
W kabinie, pod siedzeniem znajduje się kolejny silnik Medium poruszający łyżką (poprzez siłownik śrubowy)
Z tyłu, w "kuprze" mieszczą się wieże IR oraz akumulator. Udało mi się go zamontować odwrotnie, tak, że gniazdo zasilacza znajduje się na spodzie pojazdu - pod klapką:
Jeśli chodzi o wygląd to chyba jest nieźle. Nie jest idealnie, bo oryginał ma dość skomplikowaną budowę tylnej części. Jednak przez to, tył jest zapełniony elektryką musiałem pozostać przy prostych kształtach.
Więcej zdjęć:
Brickshelf
Flickr
FILM:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Yh-TI9z8k-A[/youtube]
Ładowarką będzie można oczywiście pobawić się w Krakowie :)
Długo to trwało, ale wreszcie mogę pokazać nowy model - ładowarkę gąsienicową Caterpillar 963D.
Model zacząłem budować w marcu i w sumie miał być gotowy na Pyrkon, jednak napotkałem na pewne problemy i po Pyrkonie rozłożyłem go i zacząłem wszystko od nowa. No i było jak zwykle - w 2-3 tygodnie zrobiłem jakieś 80% i dalej szło ciężko. Ale wiadomo - koniec roku, no i budowałem też kamienicę do Krakowa.
Jeśli chodzi o mechanikę to nie ma fajerwerków. Początkowo chciałem zmontować zawieszenie tego typu, a silniki wbudować w ramy gąsienic tak jak to zrobiłem w koparce. Niestety miejsca było zbyt mało na odpowiednie przełożenie i ładowarka była za szybka i za słaba. Musiałem zrezygnować z tego rozwiązania i silniki umieściłem pomiędzy gąsienicami, a w ramach gąsienic - wózki jezdne.
Z tym też był problem, bo oś obrotu tylnego wózka była niebezpiecznie blisko środka ciężkości i przy jeździe do przodu bez ładunku cały pojazd przechylał się do tyłu. Długo się z tym męczyłem - próbowałem dociążać przód itp. Najlepszym rozwiązaniem okazało się po prostu zablokowanie ruchu tylnych wózków. Tak więc teraz ruchome zawieszenie jest tylko z przodu.
Od spodu wygląda to tak:
Pomiędzy silnikami napędowymi (PF M) znajduje się kolejny Medium służący do podnoszenia całego ramienia. Odbywa się to poprzez dwa małe siłowniki śrubowe, które o dziwo wytrzymują bardzo duży ciężar. Większym problemem jest silnik, który przy większej ilości fasoli trochę się męczy - najlepszy byłby tutaj nowy silnik PF L.
Tak wygląda zakres ruchu ramienia:
W kabinie, pod siedzeniem znajduje się kolejny silnik Medium poruszający łyżką (poprzez siłownik śrubowy)
Z tyłu, w "kuprze" mieszczą się wieże IR oraz akumulator. Udało mi się go zamontować odwrotnie, tak, że gniazdo zasilacza znajduje się na spodzie pojazdu - pod klapką:
Jeśli chodzi o wygląd to chyba jest nieźle. Nie jest idealnie, bo oryginał ma dość skomplikowaną budowę tylnej części. Jednak przez to, tył jest zapełniony elektryką musiałem pozostać przy prostych kształtach.
Więcej zdjęć:
Brickshelf
Flickr
FILM:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Yh-TI9z8k-A[/youtube]
Ładowarką będzie można oczywiście pobawić się w Krakowie :)