Forum LUGPOL

Tadam!

Pozwoliłem sobie założyć nowy temat, żeby nie odkopywać tamtego staruszka.

Tym razem prezentuję Wam swój Nadmorski Zamek po paru zmianach, które musiałem wprowadzić przed pokazaniem go na wystawie ([url=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=16126]poprzedni zamek na forum[/url]). Niektórzy już widzieli na żywo, ale teraz zobaczą na zdjęciach. Większość zmian było zgodnych z pierwotnymi planami zamku, ale w styczniu nie miałem na to wszystko klocków. Od tego czasu przybyło mi jednak trochę budulca i nowych pomysłów (a także Waszych rad), więc zabrałem się do pracy.

Spojrzenie na swoją konstrukcję z perspektywy paru miesięcy pozwala ocenić ją bardziej obiektywnie. Dodatkowym ułatwieniem było to, że znałem już planowany kształt i rozmiar zamku. Mogłem zrobić solidne filary w podstawie i szkielet trzymający płytę bazową i ustawić to wszystko w uporządkowany sposób.

Dla tych, którym nie chce się bawić w "znajdź różnice", lista tego, co się zmieniło:
- wnętrza - uzałem, że dobrze by było "przełamać" czarną podstawkę paroma pokoikami. Takie komnaty w mikroskali okazały się być naprawdę trudnym wyzwaniem.
- tył zamku - w pierwotnej wersji było widać dziury w tylnych ścianach zamku, tam gdzie nie starczyło mi szarych bricków (hańba mi!). Teraz nadrobiłem zaległości i melduję, że jest na co popatrzeć - są okienka, przypory i kolejna fasada w stylu tych poprzednich.
- wokół zamku - wcześniej był tam kościół, ale został usunięty przez niewiernych :P. Teraz stoi tam parę chatek i zagroda dla owieczek. Z domkami miałem najprzyjemniejszą zabawę. Mikroskala po prostu mnie kręci i lubię wymyślać przeróżne zastosowania drobnych części, co tutaj najbardziej się przydało.
- za fosą - jest pole, jest ścieżka, jest lasek. Krótko mówiąc - luksusik. ;)
- woda - na morzu pojawiło się trochę fal, a ujście rzeki jest bardziej wzburzone. Porzuciłem technikę skośnego układania plate'ów (fuj!) - teraz użyłem skosów, żeby trochę urozmaicić rzekę.

Resztę pozostawiam Wam do samodzielnego wypatrzenia, bo to tylko detale (jak na przykład drugi statek i trochę zmieniona skarpa).

No to parę zdjęć. Reszta jest na Brickshelfie. Jakoś dużo wyszło, parę fotek wskoczyło na drugą stronę. Tym razem robiłem zdjęcia kamerą i chyba tak już zostanie, bo aparat już całkiem przestał uchwytywać kolory.







Galeria Brickshelf
Galeria Flickr

Miniaturyzacja :D

Poprzednia wersja mnie zachwyciła, ta jest po prostu jeszcze lepsza...

Naprawdę imponujące. Wszelkie szczegóły fasady, okna, dziedziniec i wioska robią ogromne wrażenie.

Fajne wykorzystanie zębatek. Do tego łodzie z żaglami na wodzie po prostu świetnie.
Szkoda, że szare klocki lego odbarwiają się z biegiem czasu bo różnice w odcieniu nieco psują końcowy efekt.

Jarząb pisze:Szkoda, że szare klocki lego odbarwiają się z biegiem czasu bo różnice w odcieniu nieco psują końcowy efekt.

I chyba firma Lego im w tym pomaga. To o czym mówisz, to pewnie użycie razem "starego" (Light Gray) i "nowego" (Light Bluish Gray) szarego, które znacząco się różnią. Po prostu te stare nie są już produkowane, kolor wyszedł z użycia.
Taki sam problem jest na przykłąd z ciemnym szarym (o, tu jest jeszcze większa różnica) i brązowym.

Przegapiłem poprzednim razem to skomentuję teraz ;) Lubię oglądać budowle w mikroskali bo (tak mi się wydaje) wymagają od autora więcej kombinowania z nietypowymi elementami do zbudowania np. wieży czy chatki. Bardzo fajnie wyszły wieże z beveli, kół pasowych i pinów. Fajna też jest boczna ściana z racków.

Świetna miniaturka. Jak dla mnie to rządzą konie, flagi, zagroda z owcami. Całe podzamcze. Oglądałem to już kilka razy i jeszcze raz wróciłem. Fajna praca i bardzo podoba mi się to, ze w tak małej skali umieściłeś tyle szczegółów.

3dom pisze:wieże z beveli

Dzięki Trzydom, nauczyłeś mnie nowego słowa ;)

Dziękuję Wam za te parę komentarzy. Nie spodziewałem się szczególnego odzewu, bo to przecież w większości już było... Mimo wszystko, myślę że wypada pokazać.

Toltomeja, a teraz proszę w skali minifig zbudować ten zamek:)

tomey pisze:Toltomeja, a teraz proszę w skali minifig zbudować ten zamek:)

O, znalazł się sponsor! Nareszcie...
Przesłać Ci na PW listę potrzebnych klocków? Mogę Ci je nawet zwrócić jak skończę.
W jednej z komnat rozwiesimy jakiś banerek... O, wiem! Zrobię lochy, w których będzie straszył Twój avatar.
Już się nie mogę doczekać :D
Serio. Bardzo chętnie. Nawet zaczynałem go robić z myślą o normalnej skali, ale za mało mam jeszcze budulca.

No to ja doleję trochę dziegciu do tej beczki miodu.
Ten zamek nie wygląda mi na zamek. To przez dużą różnicę w proporcjach między budynkiem a murami. Wygląda raczej na jakieś opactwo z ogromną bazyliką. Sugerowałyby to również filary przyporowe. Mury wyglądają tu jak płot wokół kościoła. Zwłaszcza, że brązowy kolor sugeruje, że jest to konstrukcja drewniana. Zamek powinien być mniejszy, albo mury wyższe. I szare.
No i most zwodzony ma same minusy. Po pierwsze łańcuch nie pasuje do tej skali. Lepszy byłby sznurek, a nawet nitka. Most nie jest w stanie nic połączyć, bo jest za krótki. Albo raczej rzeka jest za szeroka. Ta platforma wystająca z przeciwległego brzegu wisi w powietrzu - powinna mieć podpory. I powinna być na tej samej wysokości co brama, żeby most po opuszczeniu mógł być w poziomie.
Chyba niepotrzebnie robiłeś wnętrza. Są o wiele za duże jak na zamkowe standardy. Mogłoby to ciekawie wyglądać, gdyby były mniejsze. A zwłaszcza pomieszczenie na poziomie morza; powinna tam być taka wilgoć, że to miejsce nadawałoby się tylko na lochy.
Sam budynek jest bardzo ciekawy, więc liczę, że na jesieni powstanie trzecia wersja.

Moim zdaniem zamek bardzo sympatyczny i udany, od razu przypadł mi do gustu. Choć o pewnych zmianach Zgrredek słusznie radzi :-)

zgrredek pisze:Sam budynek jest bardzo ciekawy, więc liczę, że na jesieni powstanie trzecia wersja.

Niestety mam go już trochę dość. Nigdy więcej. Owszem, ma wiele wad, ale tak już zostanie.
Ale to nie ostatni zamek, jaki powstaje.

Toltomeja pisze:

3dom pisze:wieże z beveli

Dzięki Trzydom, nauczyłeś mnie nowego słowa ;)

To mam dla Ciebie jeszcze jedna ciekawostke - te bevele z wiezy to tak naprawdę double bevele ;)