9398 4x4 Crawler
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Ogólnie cały crawler fajny tylko szkoda że ja na swój jeszcze muszę poczekać bo na razie w planach jest kupno marzenia sprzed 10 lat o 8455 więc chyba dopiero na święta będą szanse kupić :-)
Ostatnio zmieniony 2012-09-11, 12:25 przez Jeleń, łącznie zmieniany 2 razy.
- Sariel
- VIP
- Posty: 5418
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Porównanie odbiorników V1 i V2 przygotowane przez Philo. Różnica w wydajności jest całkiem spora:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=KCM4Ug1b ... r_embedded#![/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=KCM4Ug1b ... r_embedded#![/youtube]
Ja chyba się starzeję... Zbudowałem wczoraj 9398 i postawiłem obok 8466. Macałem, wygniatałem i porównywałem. Wnioski wyciągnąłem takie:
- crawler obok 8466 wygląda jak papuga sprzedająca perskie dywany (jednym się to podoba, innym nie)
- sztywność konstrukcji jest o stokroć lepsza w 8466 (crawler skrzypi jak stara wersalka i jest jakiś wiotki i rozklekotany, kiedy jego dziadek jest twardy jak kamień)
- crawler jeździ, a stary nie :-)
Generalnie po zbudowaniu 9398 byłem dość zawiedziony. Zbuduję go jeszcze raz, ale z czarnym podwoziem, może to coś poprawi.
Aha, instrukcję mam bez erraty.
- crawler obok 8466 wygląda jak papuga sprzedająca perskie dywany (jednym się to podoba, innym nie)
- sztywność konstrukcji jest o stokroć lepsza w 8466 (crawler skrzypi jak stara wersalka i jest jakiś wiotki i rozklekotany, kiedy jego dziadek jest twardy jak kamień)
- crawler jeździ, a stary nie :-)
Generalnie po zbudowaniu 9398 byłem dość zawiedziony. Zbuduję go jeszcze raz, ale z czarnym podwoziem, może to coś poprawi.
Aha, instrukcję mam bez erraty.
- noniusz
- VIP
- Posty: 1073
- Rejestracja: 2011-11-23, 21:02
- Lokalizacja: Poznań
- brickshelf: gkurkowski
- Kontakt:
-
Dodam kilka słów od siebie.
Udało się uzbierać klika złotówek nadwyżek więc postanowiłem kupić "flagowca" z roku 2012. Jak tylko pojawiły się pogłoski o wypuszczeniu przez LEGO zdalnie sterowanego auta z nowymi komponentami PF wiedziałem, że model ten będzie w kategorii "must have", nie był to jednak zakup jak wczeniej - jak tylko model się pojawi to kupuję, postanowiłem odczekać aż cena odrobinę spadnie.
Po zbudowaniu model wywołał u mnie mieszane uczucia. Po pierwsze kolorystyka: w podwoziu mamy kolor szary i czerwony, z przebitkami żółtego z amortyzatorów, nadwozie to natomiast zlepek czarnego, białego i pomarańczowego... Nawet z moim daltonizmem takie połączenie kolorów bije po oczach... Druga sprawa, która mi się nie spodobała to odczucue, że konstruktorzy LEGO poszli na tzw. łatwiznę i po delikatnej modyfikacji i dołożeniu zdalnego sterowania po prostu przerobili podwozie Unimoga 8110...
Jakkolwiek model by się nie prezentował estetyczie to należy pamiętać że zdecydowanym jego plusem jest to, że jest doskonałym dawcą nowych i ciekawych cześci, kupując go dostajemy przede wszystkim nowe silniczki, serwomotor a także pilot + odbiornik podczerwieni. Z części bardziej standardowych z kolei dostajemy 4 koła 94.8 z czarnymi felgami, 4 zwotnice "portalowe", 4 twarde amortyzatory 9.5L, kilka elementów układu skrętu i garść paneli. Należy też pamiętać, że modej jak żaden wcześniej jest naprawdę bawialny.
Na zakończenie napisże tylko taką historię: kolega w moim wieku, który w młodości bawił się trochę technicem i teraz chciałby powrócić do tej zabawy zapytał mnie, jaki model bym mu polecił. Bez wahania odpwoiedziałem: 8043 - uważam, że to ostatni fajny "flagowiec" jaki się pojawił.
Udało się uzbierać klika złotówek nadwyżek więc postanowiłem kupić "flagowca" z roku 2012. Jak tylko pojawiły się pogłoski o wypuszczeniu przez LEGO zdalnie sterowanego auta z nowymi komponentami PF wiedziałem, że model ten będzie w kategorii "must have", nie był to jednak zakup jak wczeniej - jak tylko model się pojawi to kupuję, postanowiłem odczekać aż cena odrobinę spadnie.
Po zbudowaniu model wywołał u mnie mieszane uczucia. Po pierwsze kolorystyka: w podwoziu mamy kolor szary i czerwony, z przebitkami żółtego z amortyzatorów, nadwozie to natomiast zlepek czarnego, białego i pomarańczowego... Nawet z moim daltonizmem takie połączenie kolorów bije po oczach... Druga sprawa, która mi się nie spodobała to odczucue, że konstruktorzy LEGO poszli na tzw. łatwiznę i po delikatnej modyfikacji i dołożeniu zdalnego sterowania po prostu przerobili podwozie Unimoga 8110...
Jakkolwiek model by się nie prezentował estetyczie to należy pamiętać że zdecydowanym jego plusem jest to, że jest doskonałym dawcą nowych i ciekawych cześci, kupując go dostajemy przede wszystkim nowe silniczki, serwomotor a także pilot + odbiornik podczerwieni. Z części bardziej standardowych z kolei dostajemy 4 koła 94.8 z czarnymi felgami, 4 zwotnice "portalowe", 4 twarde amortyzatory 9.5L, kilka elementów układu skrętu i garść paneli. Należy też pamiętać, że modej jak żaden wcześniej jest naprawdę bawialny.
Na zakończenie napisże tylko taką historię: kolega w moim wieku, który w młodości bawił się trochę technicem i teraz chciałby powrócić do tej zabawy zapytał mnie, jaki model bym mu polecił. Bez wahania odpwoiedziałem: 8043 - uważam, że to ostatni fajny "flagowiec" jaki się pojawił.
Który zresztą niedługo będzie pewnie wycofywany ze sprzedaży, więc to ostatni dzwonek, by go nabyć w przystępnej cenie.noniusz pisze:Bez wahania odpwoiedziałem: 8043 - uważam, że to ostatni fajny "flagowiec" jaki się pojawił.
Tutaj bym polemizował. Bo modyfikacja wcale nie jest taka mała. Nie ma Panharda, tutaj jest to zwykłe zawieszenie pływające. Podobieństwo wynika raczej z faktu wykorzystania elementów, które miały swoją premierę wraz z U400, a nie dlatego, że Lego poszło na łatwiznę. Gdyby tak było, to sam napęd zrobiono by inaczej - 1 silnik napęd, dwa silniki skręt. W środku oczywiście wtedy powinien być jeszcze dyferek sumujący. Zresztą, od czegoś musieli zacząć. A skoro miała to być duża, funkcjonalna zabawka, to musieli pójść w najtrwalsze i najprostsze rozwiązania.noniusz pisze:Druga sprawa, która mi się nie spodobała to odczucue, że konstruktorzy LEGO poszli na tzw. łatwiznę i po delikatnej modyfikacji i dołożeniu zdalnego sterowania po prostu przerobili podwozie Unimoga 8110...
Ostatnio zmieniony 2012-11-17, 00:08 przez Filus, łącznie zmieniany 1 raz.
trochę mnie "trialowiec" niedopieścił.
Bawialność jest słaba, w porównaniu z 8275 Motorized Bulldozer i 8043 Excavator nawet nudny.
Żeby chociaż jedna oś napędowa nie miała dyferencjału albo przynajmiej łatwo było go zablokować. Kiedyś wystarczyła długa przelotowa ośka, jak to zrobić teraz?
Właściwości terenowe są nienajlepsze, nadgania wyglądem. Najgorzej, że przodem potrafi wjechać na wprost pod dość wysoką przeszkodę, a tył zostaje na niższym poziomie, wtedy tylne koła ani drgną.
Czy ktoś pomoże mi w sposobie blokady dyfra tego modelu?
Bawialność jest słaba, w porównaniu z 8275 Motorized Bulldozer i 8043 Excavator nawet nudny.
Żeby chociaż jedna oś napędowa nie miała dyferencjału albo przynajmiej łatwo było go zablokować. Kiedyś wystarczyła długa przelotowa ośka, jak to zrobić teraz?
Właściwości terenowe są nienajlepsze, nadgania wyglądem. Najgorzej, że przodem potrafi wjechać na wprost pod dość wysoką przeszkodę, a tył zostaje na niższym poziomie, wtedy tylne koła ani drgną.
Czy ktoś pomoże mi w sposobie blokady dyfra tego modelu?
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Na TBs pojawił się wywiad dotyczący Crawlera z Nielsem Hendrikiem i Jeppe Jensenem:
[ PART 1 ] [ PART 2 ]
[ PART 1 ] [ PART 2 ]
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!