9469 Gandalf Arrives

[Aeryn]

Witajcie!
Dawno mnie na forum nie było, dawno tu nie zaglądałem. Odwiedziłem forum, aby poszukać recenzji związanych z moim ukochanym LotRem, ale tutaj widzę bieda straszna, jeno wóz Gandalfa. Czyżby zaporowe ceny sprawiły, że forumowicze postanowili na serię tylko popatrzeć?
Ciekawe, czy z hobbitem będzie podobnie. Ze swej strony mogę obiecać, że jeśli coś zakupię, to zrecenzuję. :)
Recenzja wozu czarodzieja napisana jest naprawdę ciekawie, czyta się to fajnie, zdjęcia są ładne, nie ma się do czego przyczepić.
Sam zestaw jak dla mnie wart jest swej ceny, a to oczywiście z tego prostego powodu, że zawiera Gandalfa, którego fanem jestem wielkim. Kupiłem sobie nawet ostatnio legową wersję czarodzieja w postaci breloczka do kluczy, żeby zawsze mieć go przy sobie. ;)
Nowe koniki to krok w dobrą stronę, moim zdaniem to dobrze, że LEGO porzuciło odwieczny model i poszło troszkę do przodu z projektem konia.
Czuję, że zestaw ten zakupię, choćby dla samej przyjemności popatrzenia na niego.

[3dom]

Czyżby zaporowe ceny sprawiły, że forumowicze postanowili na serię tylko popatrzeć?

Zaporowe ceny pomniejszone o 50% promocją w Tesco sprawiły, że co najmniej 2 osoby skompletowały całą serię. Zła wiadomość jest taka, że obie te osoby w sumie napisały mniej recenzji niż ja :P

[Hegemon]

Mam całą serię ale nie mam czasu nawet aby ją poskładać. Kilka najmniejszych złożyłem ale duże czekają na okres świąteczny. Wtedy będę miał czas poskładać wszystkie, ale wątpię abym miał czas na robienie recenzji.

[szww]

Czyżby zaporowe ceny sprawiły, że forumowicze postanowili na serię tylko popatrzeć?

Prędzej zaporowy brak czasu :) Zgrredek ostatnio rozczłonkował do sklepiku swojego kuźnię orków a ja mam przeszło już miesiąc na półce dwa inne zestawy, których nie miałem nawet czasu otworzyć.

Zaporowe ceny pomniejszone o 50% promocją w Tesco sprawiły, że co najmniej 2 osoby skompletowały całą serię.

WOW, które tesco miało władcę??? Bo w tym koło mnie to taka była posucha legowa, że aż przykro patrzeć było :(

[3dom]

WOW, które tesco miało władcę??? Bo w tym koło mnie to taka była posucha legowa, że aż przykro patrzeć było :(

Połczyńska, Górczewska :)

[Innos]

Zła wiadomość jest taka, że obie te osoby w sumie napisały mniej recenzji niż ja :P

A drugiej idzie to jak krew z nosa. :P Ewentualnie druga wymówka jest taka, że czas wolny idealnie rozbiega się z nielicznymi słonecznymi godzinami tak cennymi przy fotografowaniu w te krótkie dni. ;)
A tak abstrahując od promocji w Tesco (która okazała się bardzo cacy), ceny zaporowe raczej nie są, da się zestawy złapać na sensownym poziomie, śledź Aeryn Amazona, bo już parę dobrych promocji tam było.

[Kirysowaty]

Największym minusem tego zestawu jest fakt, że nie można usadzić obok siebie Gandalfa i Frodo, żeby mogli sobie razem jechać i sobie gadać o wielkim świecie. Wielki minus.

Czerwona żmija opuściła już serię Ninjago, jak widać...

[bacon]

A mnie jeszcze wkurza, że aby posadzić Gandalfa jak na zdjęciach to trzeba pelerynę zmasakrować... oczywiście mój stoi na wozie :)

[GrublukTheGrim]

(...) nie można usadzić obok siebie Gandalfa i Frodo (...)

Można, można. Właśnie dlatego Gandalf siedzi tylko na jednym studzie. A jak jedzie sam, przekładamy ten element z dwustudowym i też jest impreza. ;-)

[Cthulhu]

A mnie jeszcze wkurza, że aby posadzić Gandalfa jak na zdjęciach to trzeba pelerynę zmasakrować... oczywiście mój stoi na wozie :)

Mój własnoręcznie ciągnie wóz, a Frodo jedzie na koniu ;)

[Sirius]

Skusiłem się na ten zestaw w promocji agito za niecałe 30 zł. Ceny katalogowej na pewno bym nie dał, ale myślę, że za tyle się opłaca. Jako fana książki skusiły mnie przede wszystkim figurki, ale też nowy model konia. Sam wóz natomiast też jest całkiem zgrabny. To co rzuciło mi się w oczy na minus to fakt, że książka wygląda trochę łyso. Te z Harrego Pottera miały ciekawe nadruki, a ta wygląda jakoś tak biednie.

[GrublukTheGrim]

(...) książka wygląda trochę łyso (...)

Bo to jakaś tam zwykła książka.
Natomiast kronika krasnoludów z Morii (9473) ma już naklejki na obie strony, prezentując się tak jak trzeba.

[Sirius]

W sumie racja. W filmie też z tego co pamiętam, to było po prostu jakaś stara książka bez żadnego rysunku, ale jednak średnio mi się podoba porównując z tamtymi.