Strona 2 z 6

: 2013-01-11, 12:02
autor: Lord Vash
Innos pisze:I tylko szkoda, że w tej serii figurki nie mają nadruków na plecach, tak jak ma to miejsce w seriach licencyjnych.
Mają, tyle, że nie wszystkie. Cyklop i hydraulik to chyba wybrani szczęśliwcy.

: 2013-01-11, 12:04
autor: 3dom
Cylkop jest mocnym kandydatem na mojego nowego ulubionego minifiga. Odpali mi ktos 1 z nadwyzki po grupowym zakupie? ;)

: 2013-01-11, 16:14
autor: V1
Kurczak świetny.

Cyganka świetna.

Flaszka na wino świetna.

Fajne włosy tej babki w jasnozielonej spódniczce.

Oliwkowe rączki potwora będą przydatne. Takoż wrotki.

Ogrodniczki hydraulika są piękne.
Szkoda że przyssawka nie jest osobną częścią a trzonek osobną.

Ale że młotek proroka nie ma studów na obu końcach to jakieś straszne nieporozumienie......

: 2013-01-11, 18:00
autor: nostaf
3dom pisze:Cylkop jest mocnym kandydatem na mojego nowego ulubionego minifiga. Odpali mi ktos 1 z nadwyzki po grupowym zakupie? ;)
Mówisz i masz :) Ja mam jednego nadmiarowego, więc możesz się już powoli oswajać z myślą, że jesteś szczęśliwym posiadaczem figurki cyklopa.

: 2013-01-11, 18:14
autor: 3dom
nostaf pisze: Mówisz i masz :) Ja mam jednego nadmiarowego, więc możesz się już powoli oswajać z myślą, że jesteś szczęśliwym posiadaczem figurki cyklopa.
Dzięki :)

09-03 Hollywood Starlet

: 2013-01-13, 15:18
autor: nori
09-03 Hollywood Starlet

Obrazek

Mimo że figurka oficjalnie nazywa się Hollywood Starlet, to ewidentnie jest to nawiązanie do jednej z ikon kinematografii.

Obrazek

Charakterystyczne blond włosy, mocno czerwone usta, wyraźne rzęsy, do tego gustowna suknia wieczorowa wyszywana cekinami, toż to Marilyn Monroe jak żywa!

W rączce trzyma nagrodę, wyraźnie przypominającą Oskara, jednak w rzeczywistości Marilyn Monroe nigdy tej nagrody nie otrzymała. Mała figurka nie jest nowością, pojawiała się już wcześniej w serii Minifigures a także wystąpiła w Pirates of the Caribbean.

Szkoda, że zarówno tors jak i główka posiadają tylko jednostronne nadruki. Druga wersja twarzyczki, z namalowanym wzruszeniem i łzami uronionymi podczas składania podziękowań - to byłoby coś!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W świecie LEGO to Marilyn zasłużyła na nagrodę, mimo dyskusyjnych umiejętności aktorskich, pobiła aktora szekspirowskiego, mima i gejszę.

Obrazek

Figurkę bez wątpienia można uznać za świetną, do tego wyraźne nawiązanie do prawdziwej osoby tylko potęguje pozytywne wrażenie. Na minus można zaliczyć wspomniane jednostronne nadruki. Także suknia, mimo że bardzo ładna, mi prywatnie "nie podeszła", wygląda na zbyt kiczowatą. Jednak w ogólnym rozrachunku - figurka warta polecenia, a dla miłośników kina - zakup konieczny.

09 Fortune Teller

: 2013-01-13, 18:05
autor: nori
09-09 Fortune Teller

Obrazek

Przepiękną cygankę mogliśmy jakiś czas temu podziwiać w wykonaniu Sorrow. I muszę przyznać, bardzo mi wtedy ta figurka przypadła do gustu, połączenie elementów z paru serii, w tym włosków z chustą kapitana Jacka Sparrowa, wyszło Sorrow nadzwyczaj udanie.

Obrazek

Cyganka prawdę ci powie! by Sorrow on flckr, 8studs

Obecnie, w dziewiątej serii Minifigures, doczekaliśmy się "oficjalnej" cyganki. Całkowicie nowe kruczoczarne włoski przyozdobione chustą, piękna twarzyczka, adekwatny, bogaty w szczegóły, strój. Jako akcesoria cyganka otrzymała dwie karty tarota, czyli płytki 2x1 z odpowiednim nadrukiem. Niestety, zarówno tors jak i główka posiadają tylko jednostronny nadruk, nie zmienia to jednak faktu, że przynajmniej dla mnie, figurka cyganki to jedna z lepszych figurek i tak bardzo udanej serii dziewiątej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dla porównania: oficjalna cyganka wraz z towarzyszkami, których składowe wykorzystała Sorrow w swojej wersji:

Obrazek

Oraz w towarzystwie kapitana Jacka Sparrowa, czyli pokaz, jak należy nosić chustę.

Obrazek

Re: 09-03 Hollywood Starlet

: 2013-01-13, 18:47
autor: GrublukTheGrim
nori pisze:Hollywood Starlet (...) figurka warta polecenia, a dla miłośników kina - zakup konieczny.
To prawda. A przy zapowiedzianym tegorocznym modularze Palaca Cinema, jako element wspomagający równie niezbędna. ;-)

: 2013-01-13, 20:00
autor: nori
09-15 Forest Maiden

Obrazek

Gdy tylko ujrzałem tę figurkę, pierwszym skojarzeniem było: "co za piękna elfka"!

Obecnie pozostaje kwestią sporną przynależność, hm, rasowa tejże postaci, wszak samo TLG nazwało ją leśną dziewicą (?). Znak rozpoznawczy każdego elfa, czyli charakterystyczne uszy, niestety u naszej damy nie są widoczne, choć mogą być schowane pod bujną fryzurą.

Co pozostaje faktem: figurka jest po prostu prześliczna, i może się powtarzam, ale spójrzcie tylko na nią: ładna buźka, przepiękne długie rudawe włosy, zielona gustowna suknia.

Po otwarciu torebeczki i wysypaniu zawartości prawdziwym zaskoczeniem okazały się włoski: wykonane są z miękkiego gumowatego materiału, przez co nawet trudno je zdjąć z główki, na szczęście, pod względem wizualnym prezentują się nienagannie, ba! pokuszę się o stwierdzenie, że to jedne z lepszych włosków jakie kiedykolwiek ukazały się w ofercie TLG.

W kwestii ubioru, leśna dziewica nieco pod tym względem ustępuje cygance, szczególnie pod względem bogactwa szczegółów, jednak zielona suknia z zapinanym sznurem dekoltem i przepasana złoto-czerwoną szarfą prezentuje się i tak bardzo ładnie. Minusem jest niestety niedokładność, wyraźnie widać przesunięcie nadruku szarfy na dolnej części sukni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na wyposażenie naszej damy składa się długi łuk i owalna długa tarcza z nadrukiem drzewa. Podobne akcesoria dzierżył elf, stąd też moje pierwsze skojarzenie, że otrzymujemy elfkę. Choć do końca w sumie nie wiadomo, może, patrząc na tarcze, elfy opiekują się fauną a elfki florą lasu?

Obrazek

- "Marion, przestań włóczyć się z tymi obibokami i wracaj do wesołej gromady!"

Obrazek

Seria 9 minifigurek obrodziła w naprawdę rewelacyjne egzemplarze, a powyższa jest tego najlepszym przykładem. I obojętnie czy to elfka czy dziewica (wszak jedno drugiego nie wyklucza), figurka jest jak najbardziej warta polecenia!

: 2013-01-13, 20:55
autor: Hippotam
nori pisze:09-03 Hollywood Starlet
Suknia minifiżki jak dla mnie jest inspirowana słynną ciasną suknią z kryształkami w której zaszyta goła Marylin zaśpiewała "Happy Birthday, Mr President".
nori pisze:09-15 Forest Maiden
Mi od razu skojarzyła się z Meridą.
Obrazek
Wydaje mi się, że lepsze tłumaczenie to po prostu Leśna Panna, nie sądzę żeby LEGO chciało jej zaglądać do alkowy :)

: 2013-01-13, 22:05
autor: poskar
Nareszcie polski hydraulik doczekał się własnej figurki!
A przepychaczowi wróżę zawrotną karierę. Dla mnie to najciekawszy utensil jaki się ostatnio pojawił.

: 2013-01-14, 01:06
autor: Innos
nori pisze: Gdy tylko ujrzałem tę figurkę, pierwszym skojarzeniem było: "co za piękna elfka"!
Obecnie pozostaje kwestią sporną przynależność, hm, rasowa tejże postaci
Cały czas się dziwię, czemu tyle osób interpretuje ją jako elfkę, mi się od razu wydało oczywiste, że rasowo to "ludzka" kobieta, słusznie na ostatniej fotce skojarzona z ludźmi lasu zwanymi też Forestmenami. Wątpliwości rozwiewa brak 2 nieodzownych cech fizycznych elfów - oprócz uszu także brak charakterystycznych policzków (można jeszcze doliczyć brak 3 cechy - jak dotąd legowe elfy prawie zawsze mają zaciętą minę i niemal nigdy się nie uśmiechają ;)).
Co nie zmienia faktu, że figurka jest rewelacyjna, dobrze, że wreszcie stworzono jakąś wojowniczkę, i do tego tak ładnie wykonaną. Cyganka jest zresztą równie genialna, w obu figurkach każdy jeden element to wielki plus. "Marylin" też niczego sobie, idealna do nadchodzącego modulara, jak już Grubluk zauważył. Same must have.

: 2013-01-14, 09:49
autor: bacon
A dla mnie to Lady Marion z Robin Hooda, myślę że ten serial pamiętają wszyscy 30+ i nie tylko
Obrazek

: 2013-01-14, 10:18
autor: 3dom
bacon pisze:A dla mnie to Lady Marion z Robin Hooda, myślę że ten serial pamiętają wszyscy 30+ i nie tylko
Ja pamiętam, że wyglądała trochę inaczej :)

Obrazek

: 2013-01-14, 17:02
autor: poskar
bacon pisze:A dla mnie to Lady Marion z Robin Hooda, myślę że ten serial pamiętają wszyscy 30+ i nie tylko
Obrazek
Ło matko! To było coś. Co niedziela cała rodzinka przed TV.
Ja bym powiedział 35+, zdaje się że były to lata 85-86. Dla mnie najlepsze wersja historii o drużynie Robina. Podobno 'Robin z Sherwood wyszedł' na DVD.