[MOC] Scammell Crusader - holownik
: 2012-12-31, 11:00
No i stało się, mój pierwszy MOC w dziale Model Team :)
Scammel Crusader
Czyli model brytyjskiej ciężarówki z zabudową holowniczą EKA.
Miałem ochotę zbudować sobie jakąś ciężarówkę, ale chciałem, żeby to było coś mało znanego. No i tak wpadłem na Scammella.
Crusadery były produkowane w latach 1968 - 1981 i były używane głównie przez armię brytyjską do 1990 jako holowniki 6x4. Jednak obecnie wiele z tych ciężarówek jest używane przez firmy holownicze, podobno ze względu na dużą wytrzymałość. I tak, oglądając zdjęcia np. z tej GRUPY na flickrze, można zobaczyć te ciężarówki we wszystkich możliwych kolorach :) A ponieważ chciałem zbudować model w innym kolorze niż zwykle, to wybrałem biały (bo najtańszy :) ), wzorując się trochę na TEJ ciężarówce.
Model zacząłem budować jakoś w połowie sierpnia. Zacząłem od budowy prototypu kabiny, żeby się przekonać, czy uda mi się oddać w klockach ten charakterystyczny przód. Udało się, więc zamówiłem trochę białych klocków, bo nie miałem ich prawie w ogóle i poszło w sumie jak zwykle - w parę dni zbudowałem podwozie, a reszta budowy ciągnęła się przez miesiące. Ale jestem zadowolony - dzięki temu wyszedł mi chyba najbardziej dopracowany model zarówno pod względem wyglądu, jak i mechaniki.
Dobra, do rzeczy:
W ciężarówce jest 6 silników:
- PF XL napędzający koła i przednią wyciągarkę (załączana za pomocą dźwigni i driving ringa)
- PF M do skrętu kół
- 71427 do opuszczania podpór za pomocą autozaworu
- PF M do podnoszenia ramienia
- PF M napędzający wyciągarkę na ramieniu
- PF M do opuszczania drugiej części ramienia (nie wiem jak to poprawnie nazwać)
Do tego 3 komplety świateł PF i 4 lampki starego typu.
Całość zasilana z aku PF.
Razem ok 5 metrów kabli :)
Myślałem, że mechanika w tym modelu będzie prosta i skupię się głównie na wyglądzie, jednak 'wnętrze' pojazdu również okazało się dużym wyzwaniem.
Największą trudność miałem chyba przy budowie ramienia. Jak doprowadzić napęd do poruszania druga sekcją. W końcu udało mi się zrobić coś takiego: [wczesny prototyp].
Na początku chciałem też zrobić mechanicznie opuszczane podpory, ale nie wyglądało to za dobrze. Kupiłem więc czerwone siłowniki starego typu. Użyłem ich z autozaworem z pompką nowego typu, więc siłowniki mogły się tylko wysuwać. Ciężko to dojrzeć, ale z drugiej strony siłowników są gumki, które pozwalają na ruch w górę.
Jeśli chodzi o wygląd, to jestem raczej zadowolony. Kabina nie jest idealna, ale siedziałem nad nią tak długo, że wątpię, czy da się to zrobić lepiej. Chyba pierwszy raz mam takie ładne fotele wewnątrz :). Tylna część była dość prosta, jednak z nadkolami się porządnie namęczyłem. Są dość delikatne, ale podczas jazdy nie odpadają, także chyba ok.
Pozwoliłem sobie nakleić trochę naklejek, chyba nie przesadziłem?
Kilka przykładowych zdjęć:
TU są galerie:
Brickshelf
Flickr
FILM:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=aoSEWImOy-0[/youtube]
Dziekuję za pomocy tym wszystkim, których spamowałem zdjęciami przez ostatnie miesiące.
Zapraszam do dyskusji :)
Scammel Crusader
Czyli model brytyjskiej ciężarówki z zabudową holowniczą EKA.
Miałem ochotę zbudować sobie jakąś ciężarówkę, ale chciałem, żeby to było coś mało znanego. No i tak wpadłem na Scammella.
Crusadery były produkowane w latach 1968 - 1981 i były używane głównie przez armię brytyjską do 1990 jako holowniki 6x4. Jednak obecnie wiele z tych ciężarówek jest używane przez firmy holownicze, podobno ze względu na dużą wytrzymałość. I tak, oglądając zdjęcia np. z tej GRUPY na flickrze, można zobaczyć te ciężarówki we wszystkich możliwych kolorach :) A ponieważ chciałem zbudować model w innym kolorze niż zwykle, to wybrałem biały (bo najtańszy :) ), wzorując się trochę na TEJ ciężarówce.
Model zacząłem budować jakoś w połowie sierpnia. Zacząłem od budowy prototypu kabiny, żeby się przekonać, czy uda mi się oddać w klockach ten charakterystyczny przód. Udało się, więc zamówiłem trochę białych klocków, bo nie miałem ich prawie w ogóle i poszło w sumie jak zwykle - w parę dni zbudowałem podwozie, a reszta budowy ciągnęła się przez miesiące. Ale jestem zadowolony - dzięki temu wyszedł mi chyba najbardziej dopracowany model zarówno pod względem wyglądu, jak i mechaniki.
Dobra, do rzeczy:
W ciężarówce jest 6 silników:
- PF XL napędzający koła i przednią wyciągarkę (załączana za pomocą dźwigni i driving ringa)
- PF M do skrętu kół
- 71427 do opuszczania podpór za pomocą autozaworu
- PF M do podnoszenia ramienia
- PF M napędzający wyciągarkę na ramieniu
- PF M do opuszczania drugiej części ramienia (nie wiem jak to poprawnie nazwać)
Do tego 3 komplety świateł PF i 4 lampki starego typu.
Całość zasilana z aku PF.
Razem ok 5 metrów kabli :)
Myślałem, że mechanika w tym modelu będzie prosta i skupię się głównie na wyglądzie, jednak 'wnętrze' pojazdu również okazało się dużym wyzwaniem.
Największą trudność miałem chyba przy budowie ramienia. Jak doprowadzić napęd do poruszania druga sekcją. W końcu udało mi się zrobić coś takiego: [wczesny prototyp].
Na początku chciałem też zrobić mechanicznie opuszczane podpory, ale nie wyglądało to za dobrze. Kupiłem więc czerwone siłowniki starego typu. Użyłem ich z autozaworem z pompką nowego typu, więc siłowniki mogły się tylko wysuwać. Ciężko to dojrzeć, ale z drugiej strony siłowników są gumki, które pozwalają na ruch w górę.
Jeśli chodzi o wygląd, to jestem raczej zadowolony. Kabina nie jest idealna, ale siedziałem nad nią tak długo, że wątpię, czy da się to zrobić lepiej. Chyba pierwszy raz mam takie ładne fotele wewnątrz :). Tylna część była dość prosta, jednak z nadkolami się porządnie namęczyłem. Są dość delikatne, ale podczas jazdy nie odpadają, także chyba ok.
Pozwoliłem sobie nakleić trochę naklejek, chyba nie przesadziłem?
Kilka przykładowych zdjęć:
TU są galerie:
Brickshelf
Flickr
FILM:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=aoSEWImOy-0[/youtube]
Dziekuję za pomocy tym wszystkim, których spamowałem zdjęciami przez ostatnie miesiące.
Zapraszam do dyskusji :)