Forum LUGPOL

Dejw pisze: Trochę dziwi mnie, że mieszasz liftarmy z normalnymi klockami. Dorzuciłbym czwartą wieże i zrobił go full RC.

Fakt, budowanie brickowej zabudowy na liftarmowej ramie nie jest przyjemne, ale budując z technic bricków trudniej byłoby ładnie upakować mechanikę. Chociaż gdyby nie to, że jak zaczynałem to miałem zbudowane dwa modele brickowe, to pewnie nie zdecydowałbym się na liftarmy :-)

Nie wiem po co czwarta wieża? Wszystko jest sterowane zdalnie.

makorol pisze:Nie wiem po co czwarta wieża? Wszystko jest sterowane zdalnie.

Na wyciągarkę.

makorol pisze:- PF XL napędzający koła i przednią wyciągarkę (załączana za pomocą dźwigni i driving ringa)

No, ale to by nie wiele zmieniło. I tak linę trzeba wyciągnąć ręcznie. Nie wiem jak jest w oryginale, ale po prostu chciałem zrobic wyciągarke napędzaną silnikiem napędowym.

3dom pisze:Oryginał jest wyjątkowo brzydki

Na pewno jest ładniejszy niż obecnie produkowane pojazdy ciężarowe, które swoją estetyką stoją na poziomie mojego pieca kaflowego. Moim faworytem jest jednak Scammell Explorer, który ma w sobie dużo potwornego uroku.

A model ładniutki, fajnie, że działa, b. dobre zdjęcia w plenerze.

3dom pisze: Co to? Jest 8x8? :>

Albo dwie 4x4 in flagranti.

Wyszło cudo, tak jak się spodziewałem widząc pierwsze twoje przymiarki do tego modelu. Przyczepić się tylko można do prędkości z jaką się porusza, trochę za wolno.

makorol pisze:Możliwe, że zbuduje Scammellowi jakiegoś towarzysza.

Może brata, Scammella Routemana?


Sariel Hejterze :P, druga fotka z podlinkowanych prze ciebie to jest UNIC = Francja... Fail :P
Angielskie ciężarówki mają swój specyficzny charakter, który ja akurat bardzo lubię.

Sariel pisze:

3dom pisze: Co to? Jest 8x8? :>

Albo dwie 4x4 in flagranti.

Jak to cos sie nazywa? Mozna by zbudowac najbrzydsza trialowke w historii polskich rajdow :D

To jest ERF KV. Nawet nazywa się jak dźwięki wydawane przez konającą żyrafę. Ale w dziedzinie brzydoty masz ostrą konkurencję w postaci Smyka ;)

Ee... Matador przy tym ERFie jest nawet niezły. Chyba, że Smyk szykuje na przyszły rok Leylanda :)

Jest przepiękny. Jak Ci wspominałem, strasznie mnie cieszy, że wybrałeś taką tematykę. Stare brytyjskie ciężarówki mają coś w sobie. Nie dość, że nie jest to amerykaniec to jeszcze nie jest czarny czy żółty ;)

Fajno, że się podoba. Dzięki!

Fakt, jest za wolny. w zasadzie nie wiem dlaczego dobrałem takie przełożenie. Chyba przy budowie podwozia obawiałem się dużej masy całości. Fakt, jest ciężki, ale XL chyba by sobie poradził na szybszym przełożeniu. Może uda mi się dopchać do środka i coś pokombinować.

Kombinuj. Predkosc to jego jedyna wada poza kosmetyka jak zderzak niemaco sie czepiac.

Ależ ładny, faktycznie klockowe odwzorowanie trochę upiększyło pierwowzór. A fotki w plenerze miodzio, jak z katalogu reklamowego.

Fantastyczny model.
Schludnie, funkcjonalnie, elegancko.
Bardzo dobra prezentacja; świetne zdjęcia w plenerze (jak u Drwięgi!)

I muzyka nie powoduje krwiaków w mózgu. (Czytasz, Sariel? ;) )

Brawo.
Makorol przyszłością narodu!

dmac pisze:I muzyka nie powoduje krwiaków w mózgu. (Czytasz, Sariel? ;) )

Więc gdzie w tym fun? ;) Każdy kilogram Makorola wyższym dobrem narodu!