[MOC] Zbrodnia i Kara - Raskolnikow morduje lichwiarkę

[Jetboy]

Krytyka powinna uwzgledniac, ze to debiut, nie każdy może zadebiutować wielkim zamkiem czy pojazdem MT z PFami w środku.

Dodam że kiedy Kasia to budowała, miała tylko garść klocków i musiała nawet kilka pożyczyć żeby w ogóle to zbudować. Teraz ma trochę więcej klocków więc na pewno to się odbije w jakości prac.

Aimiere jak się już raz odważyłaś to może publikacja kolejnych prac przyjdzie z większą łatwością :) Na co czekamy.

[Mrutek]

To tu chodzi o bycie miłym? Scenka nie ma detali, a te które są..eh. Natomiast zdjęcia dobijają prezentację MOCa... Jeżeli ja tu kiedyś zamieszczę coś poniżej pewnego poziomu to wolę wysłuchać krytyki niż słuchać braw klakierów, bo to bardziej rozwojowe.

A gdzie jest powiedziane, że na tym forum należy prezentować MOCe powyżej pewnego poziomu, tym bardziej jeśli ktoś zaczyna, brakuje mu klocków i doświadczenia?
Napisanie, że się nie podoba nie jest z pewnością konstruktywną krytyką. Jeśli Ci się coś nie podoba napisz co i dlaczego.

Dzięki Bogu, że na forum szaleją stada szlachetnych rycerzy, którzy staną w obronie niewiasty i zlinczują myślących inaczej :)

(...)Aimiere jak się już raz odważyłaś to może publikacja kolejnych prac przyjdzie z większą łatwością :) Na co czekamy.

Lizus!

[glaz_pimpur]

To tu chodzi o bycie miłym? Scenka nie ma detali, a te które są..eh. Natomiast zdjęcia dobijają prezentację MOCa... Jeżeli ja tu kiedyś zamieszczę coś poniżej pewnego poziomu to wolę wysłuchać krytyki niż słuchać braw klakierów, bo to bardziej rozwojowe.

Z ciekawości spojrzałem, na to co już udało Ci się zaprezentować. Brawo!

[bonczyk85]

Dla mnie przede wszystkim cenna w tym MOC-u jest jego oryginalna tematyka. No i ciekawie zaprezentowane zdjęcia. Chociaż książkę czytałem strasznie dawno temu, już nawet nie pamiętam szczegółów sceny morderstwa, zatem pewnie dlatego bez opisu raczej bym się nie domyślił, że to akurat o tę scenę chodzi w pracy.