Ładowanie akumulatora LEGO PF 8887

Składnica wiedzy

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
wave_pl

Ładowanie akumulatora LEGO PF 8887

#1 Post autor: wave_pl »

Czy ktoś wie czy jest możliwość ładowania akumulatora 8878 inną ładowarką niż 8887 ? Czy jest jakieś ryzyko, że się nie dopasuje odpowiedniej ładowarki zaminnej od drogiego oryginału. Szukałem na forum i czytałem recenzję ale jednoznacznej odpowiedzi tam nie ma.

Chyba że ktoś z Was ma na sprzedania ładowarkę w przystępnej cenie.

Akumulator: http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?S=8878-1
Obrazek
Legowy zasilacz: http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?S=8887-1
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2012-09-23, 15:10 przez wave_pl, łącznie zmieniany 1 raz.

wave_pl

#2 Post autor: wave_pl »

Sęk w tym, że już dawno to czytałem, o czym wspomniałem w poście wyżej.

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#3 Post autor: 3dom »

blizzard pisze:Na start zapoznaj się z tym:
http://www.00453005_0000002.pl/foru...der=asc&start=0
moze pomoze :)
wave_pl pisze:Szukałem na forum i czytałem recenzję ale jednoznacznej odpowiedzi tam nie ma.
Można ładować inną, pozwolę sobie zacytować korespondencję z Filusem na PW:
Filus pisze:PFowe AKU ma elektroniczne zabezpieczenie (przypuszczam że warystor tam jest), że zaczyna się ładować dopiero po przekroczeniu napięcia 9 V. Wg testów zagranicznych (z tego co wyczytałem i zrozumiałem z tych ich raportów) można ładować AKU zasilaczami, które na wyjściu podają 9 - 20 V. Powyżej 20 ponoć jara się obwód. Ja ładuje zwykłym zasilaczem o stałej mocy, a regulowanym napięciu wyjścia. Działa dobrze, nic się nie popsuło. Nie masz się czego obawiać, jeżeli nie dasz mu za dużego napięcia, a zasilacz nie podaje jakichś ogromnych prądów;).

[...]

Może to też trochę moja wina, że opacznie to zrozumiałeś. Pisząc o wtyku takim, jak w ładowarce [od nokii - przyp. 3dom] miałem na myśli wymiar. Sprawdziłem i jest to wtyk typu jack: 3,5 x 1,35. Kupowanie oryginalnej ładowarki to wywalanie kasy w błoto. Lepiej kup uniwersalny solidny zasilacz, który na wyjściu będzie mieć 700 - 800 mA i napięcie 9 - 12 V. Może być regulowane, ale nie musi. Kupisz taki za 30 - 50 zł. Najlepiej na allegro, bo w sklepach elektronicznych niektórzy sprzedający są 100 lat za murzynami i proponują zasilacze o prądzie znamionowym: 0,5 / 1 / 1,5 Ampera z tekstem: "panie, innych przeca nie produkują"...
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

wave_pl

#4 Post autor: wave_pl »

A jesteś w stanie mniej więcej podać jaką ? Może jakiś przykład z allegro ?

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#5 Post autor: 3dom »

Niestety nie posiadam aku i co za tym idzie ladowarki. Musisz poczekac na glos kogos innego.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Filus
Posty: 596
Rejestracja: 2010-08-08, 20:37
Lokalizacja: Śląsk
brickshelf: Filus

 

#6 Post autor: Filus »

To już jest lekka przesada. Jest wszystko napisane, co ma być na wyjściu, jaki wtyk, a tu jeszcze sobie linka życzą... Ech, wypadałoby się trochę tematem zainteresować, skoro chce się oszczędzić, a nie czekać na gotowe... Wyszukiwarki na allegro działają w miarę dobrze.

Wyszukane na szybciora:klik.

Ten ma odpowiednie parametry, ma też wtyki. Przy czym cena i zdjęcie mówi sporo o jakości - wydaje się trochę tandetny. Innych pod 700 - 800 mA nie widzę obecnie, co jest dziwne, bo jak ja parę miesięcy temu kupowałem zasilacz, to wybór był sporawy - z 10 pozycji co najmniej. Można w sumie też wziąć jakiś z regulacją napięcia o prądzie 0,6 A, ale ma to swoje konsekwencje w postaci dłuższego ładowania.

Awatar użytkownika
Pietruch
Posty: 1379
Rejestracja: 2004-12-25, 17:06
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Pietruch-15

 

#7 Post autor: Pietruch »

Filus, a wyczytałeś może gdzieś czy ten Legowy zasilacz to jest zwykły zasilacz transformatorowy niestabilizowany? Albo czy są gdzieś zdjęcia rozebranego takiego zasilacza?
Pozdrawiam,
Maciej

wave_pl

#8 Post autor: wave_pl »

Filus pisze:To już jest lekka przesada. Jest wszystko napisane, co ma być na wyjściu, jaki wtyk, a tu jeszcze sobie linka życzą... Ech, wypadałoby się trochę tematem zainteresować, skoro chce się oszczędzić, a nie czekać na gotowe... Wyszukiwarki na allegro działają w miarę dobrze.
Nie jestem elektrykiem ani elektronikiem - znam się tylko podstawowo, więc moja wiedza na ten temat jest ograniczona, a nie będe ryzykować zasialacza pierwszego lepszego znalezionego na allegro. To, że są wszystkie parametry to nie znaczy, że nie można spalić akumulatora. Wolę się dopytać mądrzejszych w tym temacie ode mnie, którzy już może korzystali z tego rodzaju akumulatora i ładowarek nielegowych. Po prostu ja się na tym nie znam.

Awatar użytkownika
Pietruch
Posty: 1379
Rejestracja: 2004-12-25, 17:06
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Pietruch-15

 

#9 Post autor: Pietruch »

Ja bym polecił coś takiego: http://www.monacor.pl/product/show/7673/PSS-1000E
http://www.monacor.pl/product/downloadP ... S1000E.pdf

W środku aku mamy LIPO, które jest delikatne i nie lubi złego traktowania, a jak się zezłości lubi wybuchać, dlatego ja bym nie kupował jakiegoś taniego chińskiego badziewia.

LIPO można ładować prądem 1C bez zbytniego obciążania i zużywania, skoro LIPO ma 1200mA to spokojnie takim prądem można go ładować. 1A to w sam raz.
Ostatnio zmieniony 2012-09-23, 11:38 przez Pietruch, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Maciej

Awatar użytkownika
Filus
Posty: 596
Rejestracja: 2010-08-08, 20:37
Lokalizacja: Śląsk
brickshelf: Filus

 

#10 Post autor: Filus »

Pietruch pisze:W środku aku mamy LIPO, które jest delikatne i nie lubi złego traktowania, a jak się zezłości lubi wybuchać, dlatego ja bym nie kupował jakiegoś taniego chińskiego badziewia.
Ja kupiłem nieco inny: o taki. Wygląda i jest solidny, ale też jest to "chińskie badziewie". Zresztą kup teraz jakąś elektronikę, która nie była robiona na Dalekim Wschodzie.
Pietruch pisze:LIPO można ładować prądem 1C bez zbytniego obciążania i zużywania, skoro LIPO ma 1200mA to spokojnie takim prądem można go ładować. 1A to w sam raz.
Nie do końca jestem co do tego przekonany, by ładować to prądem 1C. A i pojemność to 1100 mAh, a nie 1200. Zauważ, że znamionówka oryginalnej ładowarki ma 10 V i 0,7 A, więc chyba jednak LIPO woli się dłużej ładować. Tym bardziej, że Lego podaje, iż ładowanie powinno trwać 4 godziny, a wg danych ze znamionówki, powinno to trwać zdecydowanie krócej. Zresztą, lepiej wolniej, a bezpiecznie, niż próbować znaleźć granicę wytrzymałości, ale to tylko moje zdanie.
Pietruch pisze:Filus, a wyczytałeś może gdzieś czy ten Legowy zasilacz to jest zwykły zasilacz transformatorowy niestabilizowany? Albo czy są gdzieś zdjęcia rozebranego takiego zasilacza?
Nie przypominam sobie czegoś takiego. Ale na logikę to biorąc. Ładowanie jest mało dynamicznym procesem, więc stabilizacja nie jest specjalnie potrzebna, tym bardziej, że zakres wahań napięcia na wyjściu wg danych raportowych (podlinkowanych przeze mnie w recenzji 8878) jest dość spory - 9 - 20 V.
Ostatnio zmieniony 2012-09-23, 13:57 przez Filus, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Pietruch
Posty: 1379
Rejestracja: 2004-12-25, 17:06
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Pietruch-15

 

#11 Post autor: Pietruch »

Filus pisze:Ja kupiłem nieco inny: o taki. Wygląda i jest solidny, ale też jest to "chińskie badziewie". Zresztą kup teraz jakąś elektronikę, która nie była robiona na Dalekim Wschodzie.
Ciężko, ale jeszcze są firmy które nigdy się tam nie przeprowadzą. Ale pomijając to ważne jest kupowanie w jakiś znanych i cenionych firmach bo pomimo tego, że prawdopodobnie robią to w Chinach to dostarczają swoje materiały, swoich ekspertów i mają swój audyt.
Filus pisze:Nie do końca jestem co do tego przekonany, by ładować to prądem 1C. A i pojemność to 1100 mAh, a nie 1200. Zauważ, że znamionówka oryginalnej ładowarki ma 10 V i 0,7 A, więc chyba jednak LIPO woli się dłużej ładować. Tym bardziej, że Lego podaje, iż ładowanie powinno trwać 4 godziny, a wg danych ze znamionówki, powinno to trwać zdecydowanie krócej. Zresztą, lepiej wolniej, a bezpiecznie, niż próbować znaleźć granicę wytrzymałości, ale to tylko moje zdanie.
Pakiety LIPO tak się ładuje, prąd ładowania 1C to ich normalna specyfikacja. Każde ładowanie powyżej tej wartości skraca żywotność LIPO. Oczywiście im mniejszy prąd tym lepiej dla LIPO, ale tak jak napisałem do 1C nic się nie dzieje. Jeszcze dobrze by było wiedzieć jaki tam jest układ ładujący i czy korzysta z balancera oraz przy jakim napięciu końcowym miga czerwona dioda.
Ostatnio zmieniony 2012-09-23, 14:29 przez Pietruch, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Maciej

Awatar użytkownika
Filus
Posty: 596
Rejestracja: 2010-08-08, 20:37
Lokalizacja: Śląsk
brickshelf: Filus

 

#12 Post autor: Filus »

Pietruch pisze:Pakiety LIPO tak się ładuje, prąd ładowania 1C to ich normalna specyfikacja. Każde ładowanie powyżej tej wartości skraca żywotność LIPO. Oczywiście im mniejszy prąd tym lepiej dla LIPO, ale tak jak napisałem do 1C nic się nie dzieje.


Wszystko fajnie, ale zalecenia od Lego są inne, więc być może jednak akurat w zastosowanym układzie lepiej podawać niższy prąd?
Jeszcze dobrze by było wiedzieć jaki tam jest układ ładujący i czy korzysta z balancera oraz przy jakim napięciu końcowym miga czerwona dioda.
Co do balancera, nie wiem, nie widziałem schematów. Co do napięcia, przy którym zaczyna ładować to podałem je - od 9 V na wyjściu zaczyna się ładować. Jeżeli jest mniej, to nic się nie dzieje (przypuszczalnie warystor). W okolicach 20 V na wyjściu szlag trafia całą baterię. Wszystko to padło już w tym temacie wcześniej:P. Swoją drogą, może warto by praktycznie cały ten temat wrzucić jednak do recki, ku potomności;)?

Awatar użytkownika
Pietruch
Posty: 1379
Rejestracja: 2004-12-25, 17:06
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Pietruch-15

 

#13 Post autor: Pietruch »

Zapomniałem napisać, że chodzi mi o napięcie rozładowania przy jakim miga czerwona dioda.\

Filus, a gdzie kupiłeś swoją ładowarkę? Bo dystrybutorzy tej firmy nic takiego nie mają...
Ostatnio zmieniony 2012-09-23, 15:35 przez Pietruch, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Maciej

wave_pl

#14 Post autor: wave_pl »

Powiem, że i tak połowy nie zrozumiałem, więc jednak odżałuję sobie na tą ładowarkę i kupię oryginał. Nic nie poradzę. Ale dzięki za próbę rozwiania wątpliwośći.

Jetboy

#15 Post autor: Jetboy »

A ja kupię chiński badziew.

ODPOWIEDZ