Truck Trial - jak zacząć?

[Uncle Jaca]

podwozie ma długość 5 studów. Osie osadzone są w pierwszym i ostatnim otworze liftramu 1x5.
i teraz – jak podajecie?

Rozstaw osi = 4 study (pomiędzy osiami osi/kół mieści się klocek o długości 4 studów)

[omen]

Co i gdzie smarujecie w swoich ciężarówkach? Bo jak wiadomo kto nie smaruje ten nie jedzie ;]

1. Czym smarujecie przejścia osiek przez lifty/ramki?
2. A czym knoby?
3. Smarujecie zęby zębatek?
4. Zwolnice przy kołach macie suche czy smarowane?


Ja zauważyłem, że posmarowanie przejść osiek przez lifty przy małych momentach obrotowych wręcz pogarsza właściwości legowych łożysk ślizgowych. Na sucho zębatki się kręcą jak szalone, a po posmarowaniu (i to z umiarem, a nie zalaniu całości modelu) kleją się do liftów przez które przechodzą. Ciekawe czy właściwości ślizgowe posmarowanych osiek poprawiają się w miarę zwiększających się momentów....

[sebanm]

Ja zębatek nie smaruję, resztę z tego co wymieniłeś tak.
Używam smaru silikonowego do knobów i oleju do łożysk do osiek i zwolnic.
Jak nie posmarujesz osiek będą się ścierać i tarcie wzrośnie.

[Cieślu]

Ja smaruję tylko knoby i koła zębate w skrzyni. Zwolnic ani gniazd osiek nie smaruję bo to przynosi efekt odwrotny do zamierzonego.

[Mestari]

Czyli każdy inaczej? :)

[BJ]

Ja nie smaruje zębatek z lenistwa, nie chce mi się. Knoby i oski smaruje wazelinką techniczną, daje radę. Testowałem suchy smar, ale nie byłem zadowolony z efektów.

[smyk]

Na pewno posmarować trzeba knoby. Co do reszty opinie są podzielone. Używałem teflonu w sprayu, ale raczej będę się wycofywał z tego rozwiązania i szukał czegoś praktyczniejszego.

[BJ]

O, smyk mi przypomniał. Odpuść sobie wszelkie smary w sprayu, są wygodne w nakładaniu ale po takim zabiegu 4/5 smaru jest nie tam gdzie potrzeba i pięknie zbiera syf.

[Mistakes]

Polecam smar silikonowo-teflonowy.
http://allegro.pl/smar-silikonowo-teflo ... 98944.html
Już wiele razy był rozpisywany na wady i zalety. Wg wielu z trialowców jest najlepszy.

[Uncle Jaca]

Ja od dłuuugiego czasu stosuję Mobil 15 W 40. Aplikuję strzykawką z igłą. Golfik daje radę, trialówka tyż musi :D

Przerobiłem już chyba wszyskie konfiguracje co smarować. Knoby wypada zawsze, reszta wg uznania - sam zaobserwujesz co i jak lepiej - styka sporo potrenić i dobrać pod siebie. Osobiście mam przesmarowany cały układ napędowy - serwis przed każdym rajdem obowiązkowo te kilka godzin się bawię :)

[omen]

Jak czytam to rzeczywiście każdy inaczej. Ale chyba w naszej zabawie nie ma złotego sposobu, zresztą byłoby nudno.

Ja ostatnio (w sumie to pierwszy raz) miałem przesmarowane tylko knoby i ośki w skrzyni. Smarowałem je smarem maszynowym (rzadki więc aplikowałem go strzykawką, co ułatwiało sprawę gdyż wszystko miałem mocno obudowane). Dzięki jego konsystencji (np na knobach) nie tworzy się takie błoto powstałe ze smaru i zanieczyszczeń - wg mnie jest to plus.
Teraz kombinuję co i jak usprawnić, a zdziwiły mnie większe opory na osiach.

[Kubrick]

Ja od dłuuugiego czasu stosuję Mobil 15 W 40. Aplikuję strzykawką z igłą. Golfik daje radę, trialówka tyż musi :D

Boję się co Ty temu biednemu GTI zrobiłeś O.o
Myślę, czy nie spróbować 5W30, bo mam w bagażniku litr na wszelki wypadek, mój Golf jest zadowolony. ;)
Póki co jadę na tym, co napisał Mistakes i jestem zadowolony - efekt w porównaniu do jazdy na sucho jest ogromny. A smaruję grubo knoby i z umiarem wszystkie pozostałe zębatki w przeniesieniu napędu. Pomijam przejścia osi przez liftarmy i wszelkie miejsca, gdzie by to mogło się obrócić przeciwko mnie.

[Blaha]

Ja smaruję knoby smarem grafitowym i gniazda w liftach brunoxem ;)
Kół zębatych i zwolnic nie smaruję.

[Mestari]

No dobra, to teraz powiedzcie kto zazwyczaj wygrywa te zawody :D

[omen]

Z wypowiedzi wynika, że ci co... smarują knoby...