Forum LUGPOL

Jakoś tak mi się te prosiaki wysypały na biurko i od razu skojarzyły z Wiedźmikołajem.
No to co?
Do roboty!
Zrobić ludziki było bardzo łatwo. Na sankach zszedł mi cały sobotni wieczór. I byłem zadowolony z efektu. I w tym zadowolonym nastroju poszedłem spać. Ale w niedzielę rano uświadomiłem sobie, że przydałaby się jakaś podstawka. No to zacząłem kombinować z dachem i kominem i w końcu wyszedł z tego mały domek. Pierwszy raz budowałem dom od dachu.
Największy był problem z mocowaniem prosiaków. Dlatego są już "przyziemione".

Po prostu świetne! Podziwiam twoją płodność :)

Fajne, sanki świetne, pomysł z prosiakami jeszcze lepszy. Domek jest bardzo ładnym uzupełnieniem ale mógłbyś popracować nad framugą, cała jasnoszara trochę za bardzo się wyróżnia.

Bombowe. Skoro Wiedźmikołaj, to mogłeś jeszcze zrobić taką scenkę: http://www.reallyfunnypictures.co.uk/ho ... mefrom.jpg

bądź kolega, weź swoje graty Praczetowe na Pyrkon.

Bardzo zmyślne! Dasz na MOC Miesiąca, nie? Spróbuj nie dać, a Marchewa na pewno znajdzie na Ciebie jakiś paragraf.

Oj zgrredku, ale trafiłeś! Właśnie czytam sobie Hogfathera, jestem na 130 stronie :)
Bardzo pomysłowe sanie i ceglana ściana. I sople. Tylko dolna część jakoś mi nie pasuje. Za dużo kolorów użyłeś i zrobił się chaos. Na taki mały fragment muru śmiało by wystarczyły dwa kolory.

Nie ma bata, skoro tak smacznie zachęcasz to biorę się chyba za lekturę Pratchetta :-)

Pamiętam, już było coś na ten temat http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=18918

Dziękuję za słowa uznania. Podejrzewałem, że jest niezłe, bo wczoraj wieczorem sam siedziałem i gapiłem się na to.

Jetboy pisze:Podziwiam twoją płodność

Jak się warsztat wyniosło na strych to trzeba płodzić na innych polach.

Sariel pisze:mogłeś jeszcze zrobić taką scenkę:

Rozważę tę sugestię.

Toltomeja pisze:Za dużo kolorów użyłeś i zrobił się chaos. Na taki mały fragment muru śmiało by wystarczyły dwa kolory.

3dom pisze:ale mógłbyś popracować nad framugą, cała jasnoszara trochę za bardzo się wyróżnia.

To jest Ankh-Morpork. Tu "walory estetyczne" mogą się skojarzyć co najwyżej z obfitym biustem. A materiały budowlane mają zazwyczaj "nieudokumentowane pochodzenie".

Ither pisze:bądź kolega, weź swoje graty Praczetowe na Pyrkon.

A Ty myślisz, że po co ja to strugam?

Sorrow pisze:Spróbuj nie dać, a Marchewa na pewno znajdzie na Ciebie jakiś paragraf.

Oho, ktoś tu zaczął czytać (a raczej słuchać).

PatrykZ pisze:Nie ma bata, skoro tak smacznie zachęcasz to biorę się chyba za lekturę Pratchetta :-)

I ktoś zaraz zacznie czytać...
Cóż, całkiem niechcący stałem się człowiekiem z misją.

Jak dla mnie hit, ale trzeba koniecznie TLG namówić na stworzenie dzika (zaraz po tym jak już dadzą chomika;o)).

Co do kolorków to jak dla mnie bajka. Musi się coś dziać w murze a nie równo i od kielni.
Bardzo nie lubię jednolitości (to był główny argument żeby nie kupować LOTRa)

Po prostu bomba... przy czym zgadzam się, że kamieniczka jest ewidentnie rodem z Ankh-Morpork... z przybudówką i to zarówno mur jak i przybudówka z tego co "wpadło w ręce".

PatrykZ pisze:Nie ma bata, skoro tak smacznie zachęcasz to biorę się chyba za lekturę Pratchetta :-)

Ja jednak ciągle nie mogę się przekonać do literatury Pratchetta i być może nigdy to nigdy się za nią nie wezmę.

Co do MOCa to fajnie wyszedł. Tylko te główki w oknach mi się nie podobają :P

Nie czytałem, nie znam i nie poznam ale scenka na swój sposób fajna, a saneczki wymiatają.

Methos pisze: i nie poznam

Takiś pewien?