Strona 1 z 1

[MOC][SR3D] Tellurium

: 2013-05-05, 14:51
autor: Jantin
Konkurs Nexusa nosi nazwę Building Belter Worlds. Zbudowałem więc lepszy świat. Co prawda czy świat bez Księżyca byłby lepszy od naszego jest kwestią dyskusyjną. Ominęłyby nas takie okropieństwa, jak wilkołaki, teorie spiskowe nt. lądowania na Księżycu, lampki w kształcie półksiężyców… Uniknęlibyśmy nieszczęść zapisanych w horoskopach, mielibyśmy też dużą wolność w kształtowaniu kalendarza, nie przywiązani do 12-miesięcznego cyklu… Z drugiej strony stracilibyśmy też urok pływów morskich, o ile wielu podróżników pobłądziłoby bez przyświecającego ich nocnym podróżom księżyca, o ile uboższa byłaby nasza kultura bez sonaty księżycowej, czy „Houston, mamy problem”…

Niektórzy twierdzą, że bez księżyca w ogóle nie istnielibyśmy, gdyż wszystkie atrakcje kształtujące jego, malowniczo okraszoną kraterami, powierzchnię spotkałyby Ziemię. Jednak tutaj tak się nie stało i ludzie mogli bez przeszkód rozwijać rzemiosło i technikę, aż zbudowali sobie to:

Obrazek
orrery4 by Jantin Rawke, on Flickr

Obrazek

Małe, proste Tellurium – model ruchu Ziemi wokół słońca. Oczywiście cały tekst powyżej to zgrabna wymówka, czemu nie ma księżyca. A nie ma, bo nie zdążyłem. Żyję obecnie z dala od klocków, więc jestem skazany na komputer. Najpierw musiałem w ogóle opanować program SR 3D, który jest niestabilny i ciągle nie do końca ogarniam kamerę. Miałem piękny plan załączyć animację ruchu modelu, jak to na zębatkowe dzieło przystało, ale mała obrotnica w podstawie cały czas nie chce współpracować, więc animacji nie ma. Potem projekt, bardzo wydatnie pomógł mi w tym kalkulator przełożeń Sariela, któremu składam tu dzięki za owe narzędzie. Mimo tego obroty pewnie i tak się nie zgadzają – na 1 obrót osi ze Słońcem przypadać ma 360 z haczykiem obrotów planety. Zębatki z drugiej strony ramienia pewnie nie dają przełożenia 1:1, ale to jedyny układ, który w ogóle do tego czarnego paskudztwa pasuje wielkością.

W realu kuleczka-ziemia miała by heretycko namalowane morza, obok korbki nalepiłbym może jakieś logo rzemieślnika, a ramię z zębatkami ugięłoby się i nic by nie działało ;] Pierwotnie myślałem o mechanizmie z kilkoma planetami, ale okazało się, że w Lego chyba nie bardzo da się napędzać oddzielnie kilka włożonych w siebie wałów. Więc jest tylko Ziemia i to z bebechami na wierzchu.
Mam nadzieję, że się podoba i zachęcam do komentarzy, szczególnie wytykania niedoróbek TECHNICznych (;

Galeria Flickr

: 2013-05-05, 15:18
autor: Szerszen
Fajne i pomysłowe...

: 2013-05-05, 15:51
autor: Jetboy
Czy mi się wydaje czy te ośki wiszą w powietrzu? Nia bardzo rozumiem jak jest przekazywany napęd, ale z tego co widzę to nie ma prawa działać.

: 2013-05-05, 15:54
autor: 3dom
Praca jest tak odjechana, że od godziny zastanawiam się co tu konstruktywnego napisać i nic nie przychodzi mi do głowy :) Mam poważne obawy czy to by działało "w realu" ale i tak bardzo mi się podoba.
Turbin pisze:Czy mi się wydaje czy te ośki wiszą w powietrzu?
Dołożysz po bushu lub halfbushu na każdą i nie będą wisieć.

: 2013-05-05, 16:03
autor: Tranzystor
Jetboy pisze: z tego co widzę to nie ma prawa działać.
Ma.

Ale "elegancja techniczna" pozostawia nieco do życzenia.

: 2013-05-05, 16:30
autor: bacon
Bardzo ciekawy pomysł, szkoda że nie zdążyłeś z realizacją całości i że nie jest jednak z klocków

: 2013-05-05, 16:41
autor: Jantin
Jetboy pisze:Nia bardzo rozumiem jak jest przekazywany napęd, ale z tego co widzę to nie ma prawa działać.
W brązowym pudełku są takie 2 małe zębatki pod kątem prostym, to się chyba bevel nazywa? Takie jakby przepołowione. I one łączą axla "słonecznego" z korbką. Jak się w programie tym zakręci, to wszystkie zębatki ładnie się kręcą, z tym że praktycznie nie widać jak kręci się planeta (bo jest jednokolorowa), a słońcu tylko południowa półkula się rusza, bo już mi się nie chciało walczyć z podpinaniem pinów do "ćwierćkul" :P
Dejw pisze:Ale "elegancja techniczna" pozostawia nieco do życzenia.
Mógłbyś rozwinąć? Serio, chciałbym wiedzieć na przyszłość, żeby już ładniej budować (;

: 2013-05-05, 17:16
autor: Jetboy
3dom pisze:Mam poważne obawy czy to by działało "w realu" ale i tak bardzo mi się podoba.
Zbuduj i sprawdź :) Też mam wątpliwości - montowanie przekładni na tak długiej ośce zaczepionej tylko z jednej strony to dość ryzykowny pomysł.
Turbin pisze:Czy mi się wydaje czy te ośki wiszą w powietrzu?
Dołożysz po bushu lub halfbushu na każdą i nie będą wisieć.
Po pracy konkursowej oczekiwał bym że już będą dołożone :)
Jantin pisze:
Jetboy pisze:Nia bardzo rozumiem jak jest przekazywany napęd, ale z tego co widzę to nie ma prawa działać.
W brązowym pudełku są takie 2 małe zębatki pod kątem prostym, to się chyba bevel nazywa? Takie jakby przepołowione. I one łączą axla "słonecznego" z korbką.
Ten fragment to oczywistość. Chodziło mi o to co się tam wyżej czego trzyma (na tej ośce od słońca). Jak rozumiem obrotnica jest nieruchoma. A reszta się kręci.

: 2013-05-05, 17:40
autor: 3dom
Jantin pisze: Mógłbyś rozwinąć? Serio, chciałbym wiedzieć na przyszłość, żeby już ładniej budować (;
Dejwowi pewnie chodzi o to, że ta armia zębatek nie wygląda zbyt estetycznie, poniekąd ma racje. Mam pomysł jak to zrobić ładniej. Podstawka musiałaby być sporo większa żeby wszystkie przełożenia w niej zmieścić. Dalej na ośce idącej do "słońca" dajesz kilka driving ring extension i na nie driving ringa a "ziemię napędzasz z driving ringa gumką.

: 2013-05-05, 17:47
autor: Jantin
W życiu nie miałem tych elementów w ręku, więc nie mam pojęcia o czym mówisz (; Czyżby extension kręcił się z prędkością wyjściową po wszystkich przełożeniach, a ring bez nich?

: 2013-05-05, 18:00
autor: 3dom
Myk polega na tym, że driving ring i extension w środku nie mają gniazda na ośkę (tzw. "x hole") tylko "pustą dziurkę". Żeby driving ring obracał się razem z ośką musi siedzieć na takim klocku:

Obrazek

Zatem ośka kręci się swoim tempem a driving ring tempem jakim będziesz napędzał taką zębatkę:

Obrazek

"Extensiony" służą do przeniesienia napędu z podlinkowanej zębatki na driving ring.

: 2013-05-05, 18:15
autor: Jantin
I ja się teraz dowiaduję, takie czary... :D To czyli by się dało mieć kilka planet, bo mniemam, że takich układów ring+zębatka można na jedną ośkę nawinąć kilka i każdy napędzać innym tempem?

: 2013-05-05, 18:21
autor: 3dom
Z kilkoma planetami niestety nie da rady. Przypomnij jak będzie zbliżać się jakaś integracja to wezmę te klocki i zobaczysz jak to działa.

: 2013-05-06, 20:03
autor: Bricksley
Zamiast części o których mówi 3dom, można użyć starszego dyfra: http://img.bricklink.com/P/10/6573.gif . Dokładając do tego obrotnicę można spokojnie przenieść moment na trzy wały. Gdzieś na BSie jest schemat takiej co przenosi aż 4 :)

Pomysł na Moc bardzo fajny :)