Forum LUGPOL

Aha.

Uczulone na jajka... Jezus Maria. Jak zyc?

Bez jajek nawet szło. Gorsza jest laktozą, bo mleko albo samą laktozę to walą do wszystkiego. Orzechy to przy tym pikuś.
A i tak bezglutenowcy mają najgorzej, to jest dopiero wyzwanie.

Hmmm... Laktoze to znowu tutaj ujdzie. Mnostwo jest tutaj produktow bez laktozy, mieszkalem kiedys z Wietnamczykiem przez ponad rok, i zylismy calkiem wygodnie. Choc nie powiem, kakao bez mleka to nadaje sie zeby je spuscic w kiblu.

Tak czy siak, strasznie sie zdziwilem jak widzialem co tam kombinujesz. Ja czekam na lokowke i oczywiscie na piecyk.

Hippotam pisze:XL w ogóle się nie dało sensownie zapakować, szerokość ma jakąś dziwną, niebędącą wielokrotnością bricka.

5 studów to jest wielokrotność bricka. 5 x brick 1x1.

Hippotam pisze:wydawało mi się, głupiemu, że z bricków nie będzie wystarczająco wytrzymałe. Dobrze że mi przeszło, bo bricki trzymają jak sklejone...

Trzymają, do momentu aż mieszadełka trafią na coś solidnego ;)

Sariel pisze:5 studów to jest wielokrotność bricka. 5 x brick 1x1.

Tym gorzej :) No bo kto tak durnie wymyślił że na 5? Wsadzałem ośkę do środkowej dziury technic bricka 1x6 i po bokach silnika nic nie pasowało żeby go zamocować, były szpary po pół bricka. Nie mogli zrobić go na 6 albo na 4? Albo przynajmniej wyposażyć go w study jakieś, jak Mediuma?

Mieszadełka były spoko, wzmocnienie ich groszkami z dziurką dawało pancerne łączenia. Bałem się o rączkę za którą podnoszę mikser. Okazało się że brickowa jest bardzo solidna i finalnie w pracy użyłem tylko 5 technic bricków 1x2.

Hippotam pisze:I kto wymyślił te silniki?! XL w ogóle się nie dało sensownie zapakować, szerokość ma jakąś dziwną, niebędącą wielokrotnością bricka. Mediumy też dziwne, ale przynajmniej da się ja jak przyczepić do płytki.

Hippotam pisze:No bo kto tak durnie wymyślił że na 5? Wsadzałem ośkę do środkowej dziury technic bricka 1x6 i po bokach silnika nic nie pasowało żeby go zamocować, były szpary po pół bricka. Nie mogli zrobić go na 6 albo na 4? Albo przynajmniej wyposażyć go w study jakieś, jak Mediuma?

Doskonale Cię rozumiem. Za każdym razem gdy próbuję robić coś z tymi przeklętymi silnikami, to przeklinam na czym świat stoi. "Castlowe" budowanie jest parzyste. Koniec, kropka.

Hippotam pisze:Nie mogli zrobić go na 6 albo na 4? Albo przynajmniej wyposażyć go w study jakieś, jak Mediuma?

Nie mogli bo od jakiegoś czasu, przynajmniej w zestawach stricte technicowych, technic bricki przeszły na emeryturę i są wykorzystywane w bardzo ograniczonym zakresie. A przy liftarmowych konstrukcjach budujemy zwykle w nieparzystych wymiarach.

Hippotam pisze:Wsadzałem ośkę do środkowej dziury technic bricka 1x6 i po bokach silnika nic nie pasowało żeby go zamocować, były szpary po pół bricka.

Zatrzymaliście się ze swoim Castlem 30 lat temu. Witamy w 2013, gdzie budowanie nie musi być parzyste ani na całego studa:

Hippotam pisze:Bez jajek nawet szło. Gorsza jest laktozą, bo mleko albo samą laktozę to walą do wszystkiego. Orzechy to przy tym pikuś.
A i tak bezglutenowcy mają najgorzej, to jest dopiero wyzwanie.

Dają radę... jeśli jest tolerancja na laktozę, to asortyment produktów nie jest taki zły - wiem z doświadczenia. A mleko możesz stosować kozie - nie ma laktozy ;-)

Za to bez jaj sobie nie wyobrażam życia... 10-20 tygodniowo to minimum.

Hippmikser 2000 wygląda rewelacyjnie ;-) Prawdziwy z ciebie MasterChef :P

Aż się prosi o jakieś hasło reklamowe na koniec filmiku, coś jak: "Hippmikser 2000 - nowy przyjaciel twojej rodziny" :P Funkcjonalny i estetyczny, marzenie każdej gospodyni domowej :D

Uhuhu, ja tu widzę pole do popisu dla rasowych technicowców. Fajnie że się da zrobić mikser, ale porządny trialowiec zna takie sztuczki, że zrobiłby pełnosprawną betoniarkę, i to z niezłym zapasem mocy :D

Fajne prace powstają na ten konkurs. Aż szkoda że mi się nie chciało tyłka (i portfela) ruszyć ;p`

Jerac pisze:Uhuhu, ja tu widzę pole do popisu dla rasowych technicowców.

Tak, ptzydała by się skrzynia biegów i zmienne przełożenie, tryb turbo. Ja nawet nie próbowałem, bo nie wyrobiłbym się w terminie.

Jerac pisze:szkoda że mi się nie chciało tyłka (i portfela) ruszyć ;p`

Portfela? Dla mnie 2 tyg to za mało czasu żeby wymyślić co potrzebuję i zdążyć z zamówieniem na BL....

Portfela. Zabrałem się za (za)dużą rzecz (to co było na Pyrkonie) i do końca roku nie mam miejsca w budżecie na klocki... a w szufladkach już dno widać. Wiesz jak fajnie się buduje mając max 4 serki w jednym kolorze? Jak za starych, złych czasów :D

Swoją drogą, łączę się w bólu w sprawie niewymiarowości PFów. Dobrze że nie kombinowałeś z XLami, bo te bydlaki potrafią się wyrwać z każdego mocowania w którym znajdą choćby najmniejszą słabość.... a podejrzewam że utopienia w cieście, nawet bezjajecznym, nie znoszą najlepiej.

Tak sobie myślę, że następnym razem jak będę miał kupować do domu mały sprzęt AGD to raczej pomyślę nad zakupem PFów.

A mikser świetny - gratulacje.

Pozdrawiam