Forum LUGPOL

Jakby kogoś interesowało, a podobno interesuje - zamieściłem filmik pokazujący bebechy. Z napisami wyjaśniającymi działąnie poszczególnych segmentów.
http://www.youtube.com/watch?v=3MYM3hqKBn0

Szału nie ma, bo to naprawdę prosty mechanizm, oparty głównie na nitkach. Ale nie ukrywam, że nie było prosto to wszystko wymyślić, a potem wyregulować i zgrać ze sobą.

Mam nadzieję, ze widać co ciekawe. Jeśli nie, mogę coś dopowiedzieć, pytajcie śmiało.

Dzięki!

Mistrzostwo!

Co tu dużo pisać: wspaniała praca.

Fajny klimacior!

Bardzo fajny temat wybrałeś, też bardzo lubię Upiora, zarówno bardzo udaną ekranizację musicalu, jak i (a w zasadzie przede wszystkim) musical na żywo właśnie, szczególnie polską wersję, z której nagrania wykorzystałeś, a która jeśli chodzi o wokale bije na głowę inne wersje językowe.
No i świetnie "technicowo" uatrakcyjniłeś konstrukcję, zawsze to wygląda lepiej jak coś się rusza. ;) Choć trzeba przyznać, że bardzo wysokonakładowy ten MOC biorąc pod uwagę użycie tu aż 4 silników to rozruszania 4 prostych mechanizmów. No ale liczy się inwencja twórcza, a tej Ci nie zabrakło.

Innos pisze:Choć trzeba przyznać, że bardzo wysokonakładowy ten MOC biorąc pod uwagę użycie tu aż 4 silników to rozruszania 4 prostych mechanizmów.

Jasne, że da się to zrobić nawet jednym. Bez problemu by wydolił. Ale pozwoliłem sobie na tę wygodę, żeby można było łatwo zaprogramować i regulować świeczniki, każdy z osobna.

MOC bardzo pomysłowy a przede wszystkim klimatyczny.

Tak sobie teraz myślę... skoro po poprzednim MOCu masz już "doświadczenia z wodą", to można byłoby się pokusić o wizję bohaterów sunących po prawdziwej wodzie. Problem pojawiłby się przy wysuwaniu świeczników i ryzyku zalania, ale myślę, że dałoby się znaleźć odpowiednie rozwiązanie.

Jest dobry pomysł, jest klimat, jest precyzja wykonania i to coś, co sprawia, że chcę się na to patrzeć długie minuty aż w pełni zaspokoi się swoją ciekawość. <brawa>

Po pierwsze to plus za wybranie samego tematu pracy. Bardzo lubię ten musical, jest pełen czaru, ekspresji a jednocześnie fabuła wydaje się realną. Wersji polskiej nie widziałem, a tym bardziej wstyd że musical wystawia poznański teatr :(. Mimo wszystko nie wyobrażam sobie jednak aby można tę opowieść przedstawić lepiej niż zrobił to Joel Schumacher w swoim filmie.
Praca jest świetna: kostiumy minifigów, organy i maszyneria ze świetną synchronizacją
Mimo to brakuje mi czegoś w samej prezentacji. Pokusiłbym się o grę świateł, jakąś mgłę, namiastkę animacji i większą ilość ujęć.

GRATULACJE!!!

Filmik obejrzałam bez ścieżki dźwiękowej, bo nie trawie "Upiora" Ale MOC piękny, łódź płynie dostojnie, a ja wymyśliłam sobie do tego odpowiednio klimatyczną melodię;).

No Toltomeja dałeś czadu :) Nie dość, że sama praca, jak to zwykle u Ciebie, na najwyższym poziomie to jeszcze zmotoryzowana, a jakby tego było mało to sterowana NXT. Czułem, że te zębatki w Twoich mocach nie pojawiają się przypadkiem ;) Marnujesz się w zamkowej tematyce, oczywiście głosowałem i gratuluję jeszcze raz wygrania etapu!

3dom pisze:Marnujesz się w zamkowej tematyce

Znów próbujesz sprowadzić mnie na złą drogę...

Greg pisze:Mimo to brakuje mi czegoś w samej prezentacji. Pokusiłbym się o grę świateł, jakąś mgłę, namiastkę animacji i większą ilość ujęć.

Tiaa... Najlepiej potraktować to ciekłym azotem żeby był klimat :)

Toltomeja pisze:

3dom pisze:Marnujesz się w zamkowej tematyce

Znów próbujesz sprowadzić mnie na złą drogę...

Sam dajesz ku temu powody, w zasadzie to powinienem przeniesc tego MOCa do dzialu Mindstorms... ;) Ale tam musialbys opublikowac program do sterowania lodka i swiecznikami :P

3dom pisze:Sam dajesz ku temu powody, w zasadzie to powinienem przeniesc tego MOCa do dzialu Mindstorms... ;)

Oj, chyba bym nie wyszedł z osłupienia pomieszanego z maniakalną złością... A program nie jest niczym ciekawym, ot jakieś 20 linii w sumie.