Forum LUGPOL

PZL-104 Wilga.





Ten samolot mimo niewielkich rozmiarów budowało mi się najtrudniej i najdłużej. Mając do wyboru klocki i folię samoprzylepną, wybrałem to drugie, aby uniknąć efektu "tłuczonego szkła" przy elementach przeźroczystych. Trudno - idealnie nie jest, ale w miarę podobnie. Chyba? Tym razem dorzuciłem też 2 zdjęcia "techniczne". A co...

Wikipedia

Jak zwykle super, ale zdjęcia otwierają się małe...

PatrykZ pisze:ale zdjęcia otwierają się małe...

Poprawiłem.

Miodzio. Nos, tylna szyba, kółko ogonowe... miodzio.

Bardzo ładny kształt ma przód, i w ogóle cała kabina. Świetnie całość wygląda od boku. Tylko ogon ciut za bardzo kanciasty moim zdaniem.

Tylko szybowiec doczepiać i w górę

Rewelacja!!!

Model jak zawsze bardzo udany. Aż korci, żeby je puszczać jak np. samoloty z papieru :) Tylko Mrutkowe samoloty szybko by pikowały w dół rozpadając się na kilkanaście drobnych części. Dobrze, że Twoje modele na wystawie w gdańskim Medisonie są w gablotach, bo różnie mogłoby się to skończyć :) Dzieciaki mogłyby sprawdzić, czy faktycznie latają :D

Super! Jak zwykle w wykonaniu kolegi modele lotnicze bardzo realne i dobrze odwzorowane. Nie mam uwag do Wilgi. A że oryginał to przemiła maszyna miałem okazję niejednokrotnie się przekonać . To Sierra Papa - Echo Lima Alfa to na cześć wybranki serca, przypadek, czy prawdziwe numery? :)

tbzz pisze:. To Sierra Papa - Echo Lima Alfa to na cześć wybranki serca, przypadek, czy prawdziwe numery? :)

W rejestrze chyba nie ma takiego, ale pewności nie mam.

Niesamowicie dobrze i dokładnie wymodelowany. Największe wrażenie robi zdjęcie z profilu.

Zgrabniutki samolocik :) A właśnie się zastanawiałem co by tu zmajstrować w celu zainscenizowania awaryjnego lądowania na drzewie na naszej makiecie :) A tu proszę, awionetka sama przyleciała ;)

Faktycznie czuć lekkość modelu jakby sam chciał odlecieć...