Węgierski autobus Ikarus 260.04

[Seba_wse]

Qrczaki pieczone, szanowny Mateuszu, pisałem Ci na priv w czym rzecz, wiele osób napisało Ci tu bezpośrednio i nic, może czas przejść się do optyka, ja niedawno byłem i teraz ciut lepiej widzę, dzięki czemu łatwiej skupić mi się na tym co czytam;)

Apropos Twojego autobusu, z całą pokorą do wszystkich budowniczych, ale jeśli jest coś do długiego gadania to właśnie jego medialność, która może zadziwić;)
'Zadziwić' proszę nie mylić z 'zazdrościć'. Akurat ja mogę zazdrościć Ci (w pozytywnym znaczeniu) Twojej odwagi i czasu na budowanie. Nie wiem czy bym zbudował lepszy czy gorszy autobus niż Twój, więc możesz powiedzieć, że nie mam prawa krytykować, poprawiać etc.

Przebieg "akcji" z Twoim dziełem był mniej więcej taki: "widzieliście TEN autobus?", "tak, jest wszędzie, boję się otworzyć konserwę z mielonką", dopóki ludzie linkowali tu artykuły z Twoim dziełem, to było ok, nie pieniłeś się, dopóki Bua w nieco krytycznym świetle przedstawił "nagłośnienie", to nieco krytyczne światło tyczyło bardziej dziennikarzy niż Twojej (nie)skromnej osoby (możesz pisać, że jesteś skromny, ale Twoje słowa i pewne reakcje świadczą o tym, że jest inaczej).

Pierwsze dwie strony tego tematu w zasadzie wyczerpały sprawę poprawek, przynajmniej ich pierwszego etapu. Bua pociągnął dalej kwestię medialności. Ja odebrałem Jego wiadomość, jako ciekawość sukcesu medialnego Twojego dzieła, który być może miałby być inspiracją do promocji kilku lepszych prac w mediach, bo jeżeli cały świat AFOLi zachwyca się modelami najwybitniejszych tu budowniczych a "nasze" media zachwycają się przeciętnym autobusem, to może warto by było to zmienić i pokazać naszym rodakom, że są w Polsce budowniczowie LEGO cieszący się uznaniem w szerokim świecie a nawet w samej fabryce LEGO. Moi znajomi szeroko otwierają oczy, gdy pokazuję im w Internecie naszego czcigodnego Adama - etatowego i jak mniemam jednego z obecnie najważniejszych projektantów LEGO, oraz dmac'a i Jego Wiekopomne dzieło, dostrzeżone nawet przez samo LEGO i stosownie uhonorowane:)
Warto by o nich wspomnieć w naszych mediach. Polacy wiedzą, że mamy wybitnego kierowcę, powinni też wiedzieć, że mamy wybitnych przedstawicieli w świecie LEGO.

Zważ, że to podejście, te rozważania toczą, lub zapoczątkowali ludzie z forum, którzy przynajmniej oficjalnie nie są budowniczymi, może coś w domowych zaciszach składają, ale mają wystarczające samokrytyczne podejście do własnych prac, że niczego nie publikują tu ani gdzie indziej.

Od momentu wypowiedzi Bua'y zacząłeś bić pianę i obrażać wiele tu zacnych osób, które niczym sobie na to nie zasłużyły, udzieliły Ci wcześniej kilku cennych rad i uwag, za które dziękowałeś, by po chwili wylewać na wszystkich wiadro pomyj. Tak się nie robi Młody Człowieku. Oderwij się duszą na chwilę od tego tematu, autobusu, LEGO, przeczytaj sobie jeszcze raz ten cały temat, wszystkie wypowiedzi, jako osoba postronna, niezaangażowana w żaden sposób w to co tu się wyprawia;), może wtedy zrozumiesz, o co się rozchodzi;) Jeśli nie, trudno, w końcu utoniesz w samozachwycie;)

Jeszcze jedna kwestia. AFOLE to zróżnicowana grupa ludzi, część kolekcjonuje i podziwia, inni budują itd. Osoby które budują można porównać, a nawet trzeba z modelarzami, tworzywem są klocki. Modelarzy z kolei trzeba dzielić na:
- rzemieślników,
- artystów.
Jednym i drugim modelarzom należy się szacunek i respekt.

Ty aspirujesz do artystów, tymczasem jesteś początkującym rzemieślnikiem. Artyści którzy tworzą tylko i wyłącznie dla siebie, starają się aby wieści o ich dziełach nie opuszczały ich pracowni. Artyści którzy potrzebują rozgłosu, bo robią coś nie tylko dla siebie ale i dla innych itd., robiąc właśnie ten rozgłos narażają się na fale krytyki, ich dzieła bywają źle odbierane, artysta burak obrazi się wtedy na cały świat, a artysta na poziomie zacznie się zastanawiać, dlaczego świat go tak odbiera.
Jak wspomniałem, Ty jesteś dopiero Aspirantem, dlatego, nie zrażaj do siebie odbiorców, ucz się z pokorą rzemiosła od Mistrzów i mam nadzieję, że jeszcze nie raz nas tu wszystkich zadziwisz, ale nie butą i arogancją, lecz kunsztem swoich dzieł, czego i Tobie i nam wszystkim serdecznie i szczerze życzę:)

[crises]

Czy informacja o tym, że po zdobyciu 10 tysięcy głosów model zostanie przez LEGO wyprodukowany wyszło od Ciebie, czy to przeinaczenie dziennikarzy? To mnie najbardziej zastanawia w całej tej historii.

[Nexus 7]

Słaby ten model, poprawna jest być może kolorystyka, oprócz tego zaczalbym od nowa bo za dużo jest do poprawy. Medialna otoczka mnie nie interesuje bo z braku realnych szans na 10000 głosów nie ma żadnego znaczenia.

[eric trax]

Ja tam dostrzegam w tym modelu ikarusa, fakt wymaga wielu poprawek ale podobieństwo jest zachowane. Nie będę pisał co trzeba poprawić bo chłopaki już się wypowiedzieli.

Co do szumu. Szkoda że trochę brak Ci pokory. Za rok dwa (gdy doszlifujesz swoje umiejętności) spojrzysz na ten model i całą sytuację zupełnie inaczej. Gdyby publikacja nastąpiła najpierw tutaj a potem (po zasugerowanych poprawkach) w prasie itd Twój sukces byłby dużo większy. Mimo wszystko gratulacje udanego PRu.

[Migalart]

Trzy wnioki z mojej strony:

1
Działa tu ten sam mechanizm co w polityce, sztuce, itp. Szum medialny nakreca szum medialny. W "teorii obiektywnej" :D ten projekt nie zasługuje na takie zainteresowanie.
Tak samo jak Natalia Siwiec, Lepper, itp
Najlepsza reakcja, odczekać, zapomnieć. Wbrew pozorom to działa i bardzo brutalnie.

2
Mateuszu wyczuwasz na tym forum wrogość do Twojej osoby i czujesz ze tu nie chodzi o model. I wiesz co - stety masz racje :D
Niektórzy postanowili tutaj udowodnić Ci poprzez merytoryke - ze projekt da sie poprawic. W dalszym ciagu w tle i podswiadomie jest tu krytyka Ciebie. I własciwie to interpretujesz.
Na podstawie przebiegu dyskusji byc moze wyciagasz nawet dalej idace wnioski. Rozmowcy potwierdzaja Twoje przekonanie, ze jest klub samoadoracji, ktory zazdrosci Ci sukcesu i z tego powodu Cie atakuje.

3
Mateuszu - osiagajac swoj wlasny cel jakim jest zdobycie rozglosu dla calkiem sympatycznego modelu autobusu (w czym nie ma absolutnie nic zlego) osiagnales nieporzadany efekt z punktu widzenia polskiej spolecznosci zrzeszajacej fanow LEGO.
Posrednio doprowadziles do tego, ze niepoinformowani i nie znajacy tematu lokalni dziennikarze zaczeli pisac nieprawdziwe rzeczy o swiecie Lego. Poprzez nieopisanie calosci ich artykulow wyjawia sie wizja w ktorej na scenie jest wielka korporacja LEGO i Ty. To jest nieprawda i to jest krzywdzace dla znacznie lepszych od Ciebie budowniczych.


W tych warunkach ani dla Ciebie ani dla członków forum ten wątek nic dobrego nie wniesie.

[stpman]

Widzę, że rozmowa już i tak nie na temat, więc przyznaję się (dopiero teraz, bo w tamtym temacie nie zdążyłem). To ja byłem tą osobą, która zniechęciła Mateusza do publikacji Ikarusa na forum. Rozmowa miała miejsce na portalu antyweb.pl.
Poniżej zamieszczam jej przebieg. Oryginał do samodzielnego odnalezienia:)

stpman:
Model raczej średniej klasy, już nie mówiąc o tym, że nie jest w skali minifig, a w środku siedzą minifigi.

Jeśli chcecie pooglądać jak budują najlepsi to zapraszam na forum 00453005_0000002.pl

Co zaś do autobusów i wspomnianego Solarisa:
http://www.brickshelf.com/cgi-...
http://www.flickr.com/photos/3...

A tu jak chcecie zobaczyć pojazdy PRL'u w skali minifig:
http://www.flickr.com/photos/1...

(Obaj autorzy to polacy!).
Co do LEGO Cusso to każdy kto się choć trochę interesuje klockami ten wie, że to jedna wielka farsa ze strony Lego...

Autora pozdrawiam, ale życzę mu więcej pokory na przyszłość i zdecydowanie lepszych konstrukcji.

Mateusz

Ja buduje autobusy dla dzieci, takie, którymi spokojnie mogą bawić się dzieci, a te co Pan pokazał to są modele wystawowe. A może Pan pokaże swoje konstrukcje, a nie tylko posługuje się linkami i stwierdza, że mój autobus jest gorszy od innych.

stpman:

Stwierdzam, że jest gorszy, bo moim zdaniem jest gorszy.

Zalinkowane tu autobusy marki Solaris służą właśnie do zabawy, zaś słusznie pan twierdzi, że pojazdy z drugiego linku do zabawy raczej się nie nadają, być może dlatego, że to prawdziwe perełki na skalę światową.

Co do moich konstrukcji to też nie są szałowe, ale ja nie wystawiam ich do Lego Cusso, bo jestem bardziej samokrytyczny.
http://www.brickshelf.com/cgi-...
http://www.brickshelf.com/cgi-...
http://www.brickshelf.com/cgi-...


Mateusz:

Ja jestem zadowolony ze swoich prac i dla mnie (nie tylko dla mnie) moje autobusy są najlepsze. Nie wstydzę się swoich prac i wstawiam je na Lego Cuusoo! Te Solarisy jak Pan uważa, nie są nawet podobne do Solarisów. Ciężko poznać czy to Solaris. Ale każdy ma swoje zdanie, nie mam zamiaru z Panem dyskutować kto ma racje. Zapewne jest Pan z LUGpol jak zachwala Pan te wszystkie "perełki".

stpman:

Tak, jestem z Lugpolu. I co by o tym klubie nie mówić to należy on do europejskiej (jeśli nie światowej) czołówki.
Jeśli dla pana prace chociażby Karwika (doceniane na zagranicznych blogach) nie są wybitnymi pracami to nie mamy o czym dyskutować.
Po raz kolejny widać jak bardzo brakuje panu pokory i dystansu do siebie.

Mateusz

Nie rozumiem po co ta dyskusja. Nie brakuje mi pokory, ani dystansu do siebie. Pan jakiś psycholog jest żeby mnie tak oceniać? Niech każdy sam siebie ocenia, ja Pana nie oceniam! Przechwala Pan te projekty z lugpolu jakby to były jedyne prace na świecie, a znam jeszcze ciekawsze.
Ja dyskusję kończę i niech mnie Pan nie ocenia!

[lennox]

Ufff... przebrnąłem.
No takiego MOCa to się tu nikt nie spodziewał. Nawet najlepsze prace na forum nie mają w ciągu 2-ch dni 6 stron komentarzy. ;)
Wracając do sedna, autobus jest poniżej niż przeciętny (porównując do innych).

PS> A sam Pan Mateusz93, jego arogancja, egocentyzm i brak pokory...

[goldsun]

Pozwolisz, że (złośliwie lub nie) nie zgłoszę Ci żadnych uwag do modelu, bo tych dostałeś sporo :-)
Odniosę się bardziej do Twojej odpowiedzi do mnie w innym wątku.

Czy informacja o tym, że po zdobyciu 10 tysięcy głosów model zostanie przez LEGO wyprodukowany wyszło od Ciebie, czy to przeinaczenie dziennikarzy? To mnie najbardziej zastanawia w całej tej historii.

Mnie bardziej intryguje

... będzie mieć szansę, że zostanie pierwszym polskim oficjalnym zestawem klocków LEGO. Wtedy każdy z nas będzie mógł mieć węgierskiego Ikarusa na własność! Byłaby to duża promocja dla Polski, jak i Węgier, a dla mnie spełnienie marzeń.

A we wcześniejszym wątku (jak jeszcze nie było tego) pisałeś,

Ja nie przesadzam. Pokaż mi zestaw, który kojarzy się z naszym krajem? W każdej informacji prasowej podawałem, że jeżeli Ikarus zostałby wyprodukowany to byłby pierwszym polskim zestawem LEGO, czyli kojarzącym się z naszym krajem. A podany przez Ciebie zestaw Star Wars jakoś nie kojarzy się z naszym krajem, prawda?

Mnie Ikarus się też nie kojarzy z Polską (tak samo jak Tobie StarWarsy Zumbiego i dmaca), tylko z Węgrami i GŁÓWNIE z Węgrami, bo to oni go produkowali (co zresztą sam napisałeś na cuusoo - "It is the legendary Hungarian bus Ikarus 260.04.").
Z Polską kojarzą mi się:
- autka (polonezy, fiaty) Karwika (V1)
- syrenka Jeraca
- i Twój Jelcz ! (dlaczego to jego bardziej nie promujesz ? moim zdaniem znacznie bardziej by pasował do powyższego zdania o "kojarzeniu z Polską" niż węgierski Ikarus, albo SAN który już był całkiem polski bez wcześniejszej "inspiracji" ?).
Odpowiedz Sobie na proste pytanie - załóżmy, że TLG wyda taki zestaw. Wyda go na CAŁY ŚWIAT ! Czy amerykańcom taki autobus będzie kojarzył się z Polską ? czy Niemcowi będzie kojarzył się z Polską ? a przede wszystkim: czy Węgrowi będzie kojarzył się z Polską ?! Ten autobus jeździł "wszędzie", dlaczego ten model miałby w jakikolwiek sposób "promować Polskę" / "być polskim zestawem" ?

Moim zdaniem takie zdanie jak zacytowałem z Twojej wypowiedzi jest przekłamaniem (świadomym lub nie), bo sugeruje, że:
- byłbyś pierwszym Polakiem którego zestaw wydano (nieprawda bo jest Adam)
- byłby to pierwszy model nawiązujący do Polski (nieprawda bo do Węgier)
i podświadomie sugeruje, że jest to jakiś wybitny projekt i dlatego TLG może go wyda (z tym również się nie zgadzam, ale to już kwestia gustu).
A w związku z tym, do całego projektu wszyscy mają "mieszane uczucia".

Wiem, że jesteś fanem autobusów, tramwajów itp - bo widziałem również Twoje zdjęcia/prezentacje które nie nawiązywały do klocków. Wydaje mi się jednak, że "źle się do tego zabrałeś" - prawdopodobieństwo, że Lego wyda ten autobus jest IMHO znikome: za dużo klocków, za mało chwytliwy/sprzedajny temat - po co wydawać autobusy w CUUSOO jeśli są w City - kto miałby to kupić ? Ale gdybyś zaprojektował na przykład: kolekcję mini taboru (w skali znacznie mniejszej niż minifig, ale za to całkiem różne autobusy, tramwaje, trolejbusy) to miałbyś większą szansę.

[Sariel]

Mateuszu, po pierwsze nie ma potrzeby się unosić, to tylko opinie. Opinie, wiadomo, jak pupa - każdy ma własną.
Po drugie, zupełnie nie wiem skąd przyplątał się motyw "uważacie się za bogów". Zarejestrowałeś się, jak mniemam, żeby Twój sztandarowy model ocenili ludzie w temacie, a nie dziennikarze klepiący wierszówkę. A więc ocenili - dość surowo, czego mogłeś się spodziewać widząc inne prace z LUGPolu, ale też z całą masą rad co mógłbyś poprawić.
Po trzecie, szum medialny jest istotny dla oceny tego modelu, czy tego chcesz czy nie chcesz. To z jego powodu Twój całkiem przeciętny model ściągnął na siebie tyle uwagi, bo postawiłeś go w ten sposób na świeczniku. Wątpię żeby ktoś specjalnie zazdrościł Ci tego szumu, bo jak wspomnieli koledzy, interesują nas media "branżowe" a nie "Gość Niedzielny" przeklejający gotową notkę prasową. Za to całkiem możliwe, że wiele osób ten szum irytuje, bo za jego pośrednictwem zaprezentowałeś nasze hobby szerokiej możliwości, i mamy prawo uważać, że można to było zrobić lepiej.
Możesz oczywiście kazać nam się wypchać naszymi opiniami i wrócić do pławienia się w blasku pochwał laików którzy o budowaniu z klocków mają skromne pojęcie. Albo możesz skorzystać z dobrych, fachowych rad które tu dostajesz i znacznie podnieść poziom swoich prac. Mogę się mylić, ale to drugie jest na dłuższą metę chyba bardziej satysfakcjonujące.

[kris kelvin]

Nie obraźcie się chłopaki, ale to jest żenujące.
Zabrałem się i przeczytałem ten wątek. Nie widzę, żeby Mateusz uważał się za wielkiego budowniczego ani za Boga. Wręcz przeciwnie, chcecie mu to wmówić, żeby potem go za to krytykować. Były komentarze o modelu, potem się zaczęło o mediach i zaczęła się jazda.
Dla mnie z boku ten wątek to:
"Hej gościu, jesteś mega słaby i reklamujesz się w "Gościu Niedzielnym", a my jesteśmy mega mocni, ale takie z nas kozaki, że nie reklamujemy się nigdzie bo to siara"
Oczywiście połowa głosów od ludzi, którzy niczego na forum nie pokazali :D

PS. Model jest mocno słaby Mateuszu, bez obrazy. Trzeba by go zbudować praktycznie od nowa i szanse na wypuszczenie go przez Lego jako zestaw są niestety zerowe :)

[mercg]

Osobiście nie dziwie się, że kolega Mateusz się irytuje. Sam, mimo iż nie mam z modelem nic wspólnego się zirytowałem bo daliście mu kilka rad a później jak dzieci zaczeliście go krytykowac ponieważ rzeczywiście nie zareklamował was a tylko same klocki. Jak dzieci, naprawde.

[Seba_wse]

Bo media dzielą i niszczą Polaków...
;)

[Mateusz93]

Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wyrazili opinię na temat mojego autobusu, o to mi właśnie chodziło, żebyście mi powiedzieli co najlepiej byłoby poprawić. Już wiem po co mnie zachęcaliście do założenia tego tematu, po to żeby mi wygarnąć jaki to ja jestem, pisząc do mediów, bez konsultacji z wami. Wysłałem do kogoś z Was (adminów) mejla z prośbą o zarejestrowanie mnie, jeszcze przed wysłaniem informacji do mediów, ale ileż można czekać. We wszystkich notatkach prasowych pisałem, że jeśli projekt zdobędzie 10 tysięcy głosów, to będzie mieć szansę trafić do produkcji. Każdy z dziennikarzy mógł sobie sprawdzić jaka to jest szansa, przeglądając chociaż blog LEGO CUUSOO.

Porównywanie mnie do osoby zmarłej, czyli posła Andrzeja Leppera, nie powinno mieć tu miejsca. Nawiązania do polityki w ogóle nie powinny mieć tu miejsca, a tak czytałem w waszym regulaminie.

Moim zdaniem nie ma sensu prowadzić więcej tą dyskusję, więc to jest mój ostatni post. Ja za żadnego Mistrza w świecie LEGO się nie uważam, bardzo dziękuję użytkownikowi kris kelvin, który dobrze napisał, że chcecie mi wmówić, że uważam się za mistrza, a później mnie krytykujecie. Bez sensu prowadzić tą dyskusję. Zniechęciliście mnie totalnie do tego forum po tym nie miłym przyjęciu. Coś Wam się w życiu nie udaje to tu jako anonimowi musicie się wyżyć. Normalnie jak dzieci, dziękuję koledze mercg!
Jeszcze raz dziękuję za fachowe rady.
Pozdrawiam, Mateusz93

[Bricksley]

to tu jako anonimowi musicie się wyżyć.

Drogi Kolego, bardzo wielu tu z Nas nie jest anonimowych, wszakże widzimy się na spotkaniach czy wspólnych imprezach, a czasem i bez tego.

Edit:

Każdy z dziennikarzy mógł sobie sprawdzić jaka to jest szansa, przeglądając chociaż blog LEGO CUUSOO.

Naiwność, poziom wielu dziennikarzy, albo bardziej "dziennikarzyn" jest na tyle niski, że dla wielu sprawdzenie czegokolwiek jest bezużyteczne, więc kończy się na kopiowaniu tego czego dostali. Dlatego powinno wcześniej się wszystko dokładnie im napisać coby zmniejszyć ryzyko pisania potem głupot.

[Sariel]

O la la...