[MOC] DeLorean Time Machine 1985
: 2013-08-23, 07:48
Mam problem. Nie wiem dokad z tym gratem.
Wstawiam tutaj, bo mam na pewno jeszcze wersje z drugiego filmu, czyli 2015, i bedzie ten z 1955, takze nastepnego prosze szukac w przyszlosci, a ostatniego w przeszlosci.
Do zabawki.
DeLorina budowalem juz daaaaaaaaawno temu, wypadl z kolekcji jeszcze zanim odkrylem LugPol, i od tego czasu nosilem sie jak z zatwardzeniem zbierajac co ciekawsze czesci, np felgi, nadkola, i w koncu jest.
Caly srebrny. Bo zbudowanie go z szarych klockow to nie dosc trudne zadanie. Przypominam ze na srebrno da kafle 1x6 i 2x2, plytke 1x1, i cornerplate 2x2. Takze w sumie 4 elementy, ale jak widac da sie. Jedyny czit to 1x4 kafle w tyle, bo nie znalazlem nieoficjalnych na BL.
DeLorean zyje z subtelnych katow, i ze swojej sylwetki, bardzo trudno go wystrugac tak zeby wszystko jakos wygladalo, nawet jak sie ma wiecej niz cztery klocki. I teraz chcialbym tylne kola o pol studa dalej do tylu, ale chocbym narobil w gacie to nie da sie.
Pokazuje teraz wlasciwie przypadkiem, budowlam go prawie rok, i jak w koncu byl taki ze mi sie widzial to LEGO zapowiedzialo ze wyjdzie oficjalny zestaw, to poczekalem na ludziki i naklejki (ktore okazaly sie nadrukami).
Moj DeLorean ma flux capacitora, ma w srodku displaye z oficjalnego zestawu, dodalem kafelka z zegarkiem z Lone Ranger ktory dobze oddaje budzik ktory stoi na desce rozdzielczej (choc psuje continuum czasu, bo budzika tam niema az do konca pierwszego filmu, a reszta maszyny jest taka jak na poczatku, przy pierwszych eksperymentach z czasem).
Bardzo sie ciesze ze udalo mi sie choc w malym stopniu nakreslic ten caly balagan kabli w srodku auta.
Caly majdan w tyle jest po czesci domniemany, zaznaczylem tylko najwazniejsze elementy, i napakowalem sznureczkow jako kabli.
Naklejek uzylem sladowo. Ot dwa paski po bokach, po miesiacach namyslu zakleilem boki lamp w miejscu gdzie DeLoriny maja szara listwe dookola grilla, i dodalem malenkie napisy DMC ktore wycinalem ze sto razy bo sa z trzech czesci i sa maciupkie...
Dodalem troche gratow, wlasciwie mialem ochote zbudowac i ciezarowke Doktora Browna, ale zmarudzilem. Za to mam skrzynke z plutonem, i pilota z malutkim displayem ktory jak sie przyjrzec wyswietla liczbe 88...
Ludziki. O ile twierdze ze same nadruki sa super, to ani wlosy Martyego, ani tym bardziej Doktora nie widzialy mi sie ani troche. Swoja droga ktokolwiek toto robil sam mogl na to wpasc...
Dalej nie wiem.
Jezeli ktos tam jeszcze zaglada to BS bedzie tu:
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=533236
A Flicker jest juz od wczoraj.
Milego dnia.
Wstawiam tutaj, bo mam na pewno jeszcze wersje z drugiego filmu, czyli 2015, i bedzie ten z 1955, takze nastepnego prosze szukac w przyszlosci, a ostatniego w przeszlosci.
Do zabawki.
DeLorina budowalem juz daaaaaaaaawno temu, wypadl z kolekcji jeszcze zanim odkrylem LugPol, i od tego czasu nosilem sie jak z zatwardzeniem zbierajac co ciekawsze czesci, np felgi, nadkola, i w koncu jest.
Caly srebrny. Bo zbudowanie go z szarych klockow to nie dosc trudne zadanie. Przypominam ze na srebrno da kafle 1x6 i 2x2, plytke 1x1, i cornerplate 2x2. Takze w sumie 4 elementy, ale jak widac da sie. Jedyny czit to 1x4 kafle w tyle, bo nie znalazlem nieoficjalnych na BL.
DeLorean zyje z subtelnych katow, i ze swojej sylwetki, bardzo trudno go wystrugac tak zeby wszystko jakos wygladalo, nawet jak sie ma wiecej niz cztery klocki. I teraz chcialbym tylne kola o pol studa dalej do tylu, ale chocbym narobil w gacie to nie da sie.
Pokazuje teraz wlasciwie przypadkiem, budowlam go prawie rok, i jak w koncu byl taki ze mi sie widzial to LEGO zapowiedzialo ze wyjdzie oficjalny zestaw, to poczekalem na ludziki i naklejki (ktore okazaly sie nadrukami).
Moj DeLorean ma flux capacitora, ma w srodku displaye z oficjalnego zestawu, dodalem kafelka z zegarkiem z Lone Ranger ktory dobze oddaje budzik ktory stoi na desce rozdzielczej (choc psuje continuum czasu, bo budzika tam niema az do konca pierwszego filmu, a reszta maszyny jest taka jak na poczatku, przy pierwszych eksperymentach z czasem).
Bardzo sie ciesze ze udalo mi sie choc w malym stopniu nakreslic ten caly balagan kabli w srodku auta.
Caly majdan w tyle jest po czesci domniemany, zaznaczylem tylko najwazniejsze elementy, i napakowalem sznureczkow jako kabli.
Naklejek uzylem sladowo. Ot dwa paski po bokach, po miesiacach namyslu zakleilem boki lamp w miejscu gdzie DeLoriny maja szara listwe dookola grilla, i dodalem malenkie napisy DMC ktore wycinalem ze sto razy bo sa z trzech czesci i sa maciupkie...
Dodalem troche gratow, wlasciwie mialem ochote zbudowac i ciezarowke Doktora Browna, ale zmarudzilem. Za to mam skrzynke z plutonem, i pilota z malutkim displayem ktory jak sie przyjrzec wyswietla liczbe 88...
Ludziki. O ile twierdze ze same nadruki sa super, to ani wlosy Martyego, ani tym bardziej Doktora nie widzialy mi sie ani troche. Swoja droga ktokolwiek toto robil sam mogl na to wpasc...
Dalej nie wiem.
Jezeli ktos tam jeszcze zaglada to BS bedzie tu:
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=533236
A Flicker jest juz od wczoraj.
Milego dnia.