Po ostatnich uwagach i wskazówkach dotyczących zdjęć spędziłam trochę czasu na testowaniu różnych ustawień, widzę pewną poprawę, jednak namiot jest mi niezbędny do szczęścia. Tyle tytułem wstępu, czas na najważniejsze, czyli bohatera recenzji. Tym razem jest to skuter śnieżny.
Z tej podserii recenzje popełnił Prezes:
60033 Arctic Ice Crawler 60034 Arctic Helicrane 60035: Arctic Outpost
Arctic Snowmobile Seria: City
Podseria: Arctic
Rok premiery: 2014
Liczba klocków: 44
Waga: 74g
Liczba figurek: 1
Spis części:BrickSet Opakowanie: kartonik
Cena: katalogowa 24,99 PLN
Allegro: ok. 19-30PLN, z przesyłką 28-35 PLN
BrickLink
Opakowanie i instrukcja
Opakowanie to kartonowe pudełko z cienkiej tektury o wymiarach 12 x 9 x 5,7 cm, utrzymane w niebieskim, białym i pomarańczowym kolorze. Z przodu znajduje się pojazd sunący po śnieżnych bezdrożach, z tyłu ostrzeżenie w 29 językach o możliwości zadławienia, logo, numer seryjny oraz znaczek, że nie nadaje się dla dzieci 0-3. Na bocznych, szerszych ściankach jest zdjęcie figurki w skali 1:1, lodowej kuli oraz kryształu (już bez oznaczenia skali, lekko poniżej 1:1), na węższych to samo zdjęcie co na froncie tylko nieco pomniejszone.
Instrukcja to złożona na pół, 28 stronnicowa książeczka (15 x 10,3 cm) opisująca w 18 krokach jak zbudować skuter oraz w 3 + 2 przyczepę. Od 22 strony znajdziemy reklamy serii Arctica, aut City, oraz Train. Na przedostatniej stronie znajduje się spis części, na ostatniej zachęta do odwiedzenia strony www.
Klocki
Według brickseta jest ich 44. Można znaleźć kilka rzadkich elementów, takich jak:
znajduje się tylko w trzech zestawach Arctic 60032, 60036, 60062.
znajduje się w sześciu zestawach.
tylko w trzech zestawach.
znajduje się w pięciu zestawach Arctic (skoro ma logo, trochę dziwnie wyglądałoby w innym typie).
Minifig
W zestawie otrzymujemy figurkę z dwustronnie zadrukowanym torsem. Firmową kurtkę znajdziemy w siedmiu zestawach Arctic, spodnie w ośmiu. Podobają mi się nadrukowane elementy uprzęży, aż prosi się o zestaw z górą, po której nasi dzielni zdobywcy mogliby się wspinać. Może jakiś MOC ktoś, coś?...
Na twarzy gości szeroki uśmiech i oczy schowane za pomarańczowymi goglami. Właśnie te gogle mnie bolą, po zdjęciu kaptura widzimy, że nie są „założone” na całą głowę, tylko niespodziewanie się kończą. Próbował ktoś tak nosić gogle narciarskie?
Buzia naszego bohatera wstępuje w czterech zestawach Arctic z 2014 roku, oraz w 60080 Spaceport z 2015 roku.
Niebieski kaptur z białym futerkiem występuje łącznie w ośmiu zestawach Arctic.
Model główny
Zestaw jest mały, kolejne kroki w budowie przebiegają bardzo szybko
i już?...
Zostaje kilka drobiazgów:
Podsumowanie
Zestaw jest mały, przyjemny w budowie. Lubię pomarańczowy kolor, tu na szczęście nie przesadzono z ilością. Pomarańcz jest dominujący, ale nie przytłaczający. Przyczepę połączono łańcuchem, wydaje się to dobrym pomysłem. Zabrakło mi rakiet śnieżnych, no jak to można chodzić po lodowcu poszukując skarbu jak co chwila wpada się w głęboki śnieg?
Za
miłe uzupełnienie City
prostotę
brak naklejek
kolorystykę
atrakcyjność
Przeciw
płozy, które po podniesieniu modelu ruszają się
brak rakiet dla minifiga
irytujące (żeby nie nazwać tego bardziej dosadnie) wkładanie minifiga do pojazdu (wyczepia się kierownica)
gogle „spadające” z twarzy
ps. chyba skarb trzeba najpierw odnaleźć?...
ups, mała wywrotka
przyda się wsparcie
fotka musi być
wydobycie
Wiek: 47 Dołączył: 08 Lis 2013 Wpisy: 3461 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-28, 21:05
Jeżeli chodzi o fotki, to jest dużo lepiej. :)
Recenzja ma wszystko co potrzeba. Idź dalej tą drogą. ;)
A ten zestawik też mam i też mi się podoba choć ogólnie ta seria nie przypadła mi do gustu.
Zestaw uważam za najciekawszy zestaw City ostatnich 5 lat w kategorii "tych najmniejszych pudełek". Cała seria arktyczna jest doskonała i przypomina mi najbardziej udane klasyki.
Razem z Juniorem zabieramy 60032-35 na urlop. :-)
EDIT:
Zresztą mój avatar najlepiej świadczy o tym, które serie/podserie Lego są w mojej ocenie najlepsze. ;-)
Ostatnio zmieniony przez martinb 2015-08-28, 21:59, w całości zmieniany 1 raz
Rzeczywiście recenzja jakościowo i fotograficznie lepsza niż poprzedniczka. Sam zestaw odkrywczym nie jest, za to nadrabia oryginalnością, bo pojazdy szczególnie te najmniejsze rzadko są budowane z płozami. Za to są świetnym przykładem głupkowatej tendencji, gdy jakość i kwestie bezpieczeństwa biorą górę nad logiką. Jak sama napisałaś pudełko ma rozmiar: 12 x 9 x 5,7 cm, zestaw składa się z 44 elementów, za to instrukcja to rozmiar 15 x 10,3 cm i 18 kroków do zbudowania zestawu. Dla porównania, przed minutami pisałem w recenzji tbzz 6041. Tam elementów jest 109, pudełko zapewne większe, ale instrukcja ma jedynie 13 kroków i jest wielkości zapewne nie większego niż A4. Da się? :-)
BTW: Dzięki za uzupełnienie serii Artcic. To co kto ma i zrobi recenzje 60036?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum