[MOC] Mobilny żuraw II

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#16 Post autor: legosamigos »

solic pisze: ...Jestem świeżo po składaniu 42009 i muszę przyznać, ze wysięgnik nie jest idealny, ale jak na standardy "zestawowe" jest w miarę ok.
Ja co prawda mam zestaw 42009, ale jak widzisz część tego zestawu jest w tym MOCu, a podwozie jest przeznaczone do innej budowanej konstrukcji
solic pisze: Żeby nie było tak różowo jedna rzecz kłuje mnie strasznie w oczy w Twojej konstrukcji - podpory. Bardzo szkoda, że nie zrobiłeś ich rozsuwanych na boki a jedynie opuszczane. Wiem, to nie jest łatwy temat, ale myśle że całościowo konstrukcja zyskałaby nawet gdybyś przeszczepił rozwiązanie rozsuwania podpór z 42009 niż to co jest teraz. Te połaczenie osiami pod spodem też nie jest trafne, domyślam sie że służy zapobieganiu obracania się "talerzy" podpór. Ale da się to samo osiągnąć w bardziej elegancki sposób.
Tak, to prawda , że osie są by nie obracały się "talerze" czy "stopki" (czy jak to się tam nazywa. Nie znam fachowej nazwy tego elementu), ale w tym wypadku chodziło mi o to by podpory uniosły całą konstrukcję, ważącą 3,5 kg, by pokazać pracę atrapy silnika, jak również napędu. Jak wiesz, siłowniki muszę mieć jakiś stały punkt zaczepienia, by się wysuwały. Nie wiem, czy w zestawie 42009, choć trochę podpory uniosą cały zestaw, by koła były w powietrzu? Szczerze mówiąc, wątpię. W poprzednim moim dźwigu, podpory się rozkładały, ale nie podnosiły konstrukcji, a w tym przypadku chodziło mi o unos MOCa. Poza tym za zbiornikami paliwa znajduje się silnik i redukcja skrętu oraz silnik M do podpór, obok silnik XL do napędu oraz osie do poruszania atrapy silnika, tak więc nie ma za bardzo miejsca na mechanizm wysuwania podpór.
solic pisze:Podsumowując, mimo wszystko podoba mi się Twój dźwig. I tym razem znacznie lepiej masz schowane wieże IR:)
Mam wrażenie że budowany dość na luzie, bez kombinowania z każdym skosem, detalem itp. A pewnie takie budowanie daje więcej radości niż przerabianie po raz 28 tego samego detalu.
Dokładnie tak jak mówisz. Poza tym nie wzorowałem się na żadnym Liebherrze
Ostatnio zmieniony 2013-10-15, 21:30 przez legosamigos, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#17 Post autor: M_longer »

legosamigos pisze:Kiedyś EB, to dobre piwo było, ale możesz nie pamiętać, bo młody jesteś. To tak żartem i mały off topic ;)
Za to na forum EuroBricks w twoich tematach jest pokaz tego o czym mówię. Jedno-dwa zdania jakie to wszystko wspaniałe. Eurobricks jest dobrym miejscem gdy chce się szybko podbudować swoje ego, ponieważ skupia masę oglądaczy, którzy klocki owszem lubią, ale nie wiedzą jak z nich tworzyć własne rzeczy. Niestety jest mało użyteczne gdy oczekuje się konstruktywnej krytyki. Którą tutaj dostajesz w formie, jak to ująłeś, narzekania z mojej strony.
legosamigos pisze:Jak do tej pory zauważyłem, to w większości prac coś ci się nie podoba i tak jak pisałem nie tylko przy moich pracach, ale przy MOCach innych forumowiczów również. Czasem? Hmm, no może czasem, ale to chyba od jakiegoś wielkiego święta :D A poza tym, to, że czasem podsuniesz jakiś pomysł, to nie znaczy, że trzeba go od razu wykonać, czy zrobić, bo tobie się tak podoba, a nie inaczej. Jeśli masz jakąś swoją koncepcję i chciałbyś, by było inaczej, więc zbuduj to sam
Mam pisać w każdym temacie że mi się model podoba w stu procentach, nawet gdy widzę że dałoby się go poprawić w mniejszym lub większym stopniu? Jaki to miałoby sens?
Prawdę mówiąc czekałem na ten argument, choć miałem nadzieję że się nie doczekam. Otóż ja mogę zbudować lepiej cały mechanizm, a często nawet model co do którego mam zastrzeżenia, ale; nie bawi mnie odtwarzanie czyjejś pracy oraz bardzo mnie cieszy gdy uda się kogoś naprowadzić na lepsze rozwiązanie.
Nikogo do niczego nie zmuszam, bo niby jak? Mam do każdego jeździć i stać nad nim z czymś ciężkim dopóki nie naniesie poprawek które sugeruję? :D
legosamigos pisze:Sam sobie przeczysz. Z jednej strony piszesz, że przerobiłem zestaw, co się zgadza, bo nie ukrywam, że inspiracją do zbudowania tego MOC-a były zestawy 8258 i 42009 był z drugiej strony piszesz, że nie ma nic złego w przerabianiu zestawów. A ja myślę, że to też jest pewna sztuka budowania zrobienia z 2 zestawów 1, podobny, ale nie taki sam, czy identyczny ( w tym wypadku tematycznie)
Przerabianie zestawów (zwłaszcza Technic) pozwala zapoznać się z mechanizmami oraz tworzyć własne, na sprawdzonej konstrukcji. Problem polega na tym że to jest dobre do pewnego momentu, bo po pewnym czasie zaczynasz się kręcić w kółko, operując modułami z zestawów, dodając tylko troszkę od siebie, zamiast robić wszystko (lub większość) po swojemu. Oczywiście można tak budować, ale szkoda gdy dobre podejście i talent, jaki masz się przez to marnuje.
legosamigos pisze:I co w związku z tym, że poprzedni mój dźwig miał bliźniaki? Czy w związku z tym ten też musi mieć?
Przeważnie wersja druga, II, mk. 2 i tak dalej jest lepsza od poprzednika. A brak bliźniaków w tym wydaniu drugim, poprawionym jest takim malutkim krokiem w tył :)
legosamigos pisze:Ok, skoro uważasz, że 70-80% kabiny jest z 8258, twój wybór, a ja wcale nie muszę się zgodzić z twoją opinią. Każdy ma swój gust i swoje zdanie. Czyż nie?
Nie chce mi się analizować dokładnie klocka po klocku, ale ta ciężarówka wygląda jak żółta wersja 8258. Tym samym wyrażam swoje zdanie o modelu, który pokazałeś na tym forum, licząc się z tym, że nie wszystkie komentarze będą w 100% pozytywne. Czyż nie?

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#18 Post autor: legosamigos »

M_longer pisze:Za to na forum EuroBricks w twoich tematach jest pokaz tego o czym mówię. Jedno-dwa zdania jakie to wszystko wspaniałe. Eurobricks jest dobrym miejscem gdy chce się szybko podbudować swoje ego, ponieważ skupia masę oglądaczy, którzy klocki owszem lubią, ale nie wiedzą jak z nich tworzyć własne rzeczy. Niestety jest mało użyteczne gdy oczekuje się konstruktywnej krytyki. Którą tutaj dostajesz w formie, jak to ująłeś, narzekania z mojej strony.
No tu akurat się zgodzę z tobą, że na Eurobricksie jest dużo niższy poziom niż tu, gdzie wypowiedzi są typu „Very nice work” itp., które też mnie wkurzają. Poza tym tam jest straszny bałagan na forum. Jednak zdarzają się tam też fajne prace jak Nico71. Z tym piwem EB to mówiłem oczywiście jak najbardziej w żartach
M_longer pisze: Mam pisać w każdym temacie że mi się model podoba w stu procentach, nawet gdy widzę że dałoby się go poprawić w mniejszym lub większym stopniu? Jaki to miałoby sens? ...
Nie mówię, że coś ci się ma podobać w 100%. To jest oczywiście twoje zdanie, ale ktoś inny może inny na to pogląd
M_longer pisze:Przerabianie zestawów (zwłaszcza Technic) pozwala zapoznać się z mechanizmami oraz tworzyć własne, na sprawdzonej konstrukcji. Problem polega na tym że to jest dobre do pewnego momentu, bo po pewnym czasie zaczynasz się kręcić w kółko, operując modułami z zestawów, dodając tylko troszkę od siebie, zamiast robić wszystko (lub większość) po swojemu. Oczywiście można tak budować, ale szkoda gdy dobre podejście i talent, jaki masz się przez to marnuje.
Widocznie nie jestem takim dobrym budowniczym jak ty. Tak naprawdę z zestawami Technic mam do czynienia dopiero od momentu, kiedy zapisałem się tu na forum. Nie wiem czy to długo, czy krótko. W młodości miałem tylko klocki systemowe. Nie ukrywam, że cały czas podpatruję różne instrukcje, ale próbuję czasem inne rozwiązania
M_longer pisze:Przeważnie wersja druga, II, mk. 2 i tak dalej jest lepsza od poprzednika. A brak bliźniaków w tym wydaniu drugim, poprawionym jest takim malutkim krokiem w tył :)
Optycznie nie pasowały bliźniaki, bo robiłem próbę
M_longer pisze: Nie chce mi się analizować dokładnie klocka po klocku, ale ta ciężarówka wygląda jak żółta wersja 8258. Tym samym wyrażam swoje zdanie o modelu, który pokazałeś na tym forum, licząc się z tym, że nie wszystkie komentarze będą w 100% pozytywne. Czyż nie?
Ok, twoje zdanie już znam, więc ja mogę się tylko zgodzić lub nie. Muszę cię rozczarować, ale nie liczę i nigdy nie liczyłem na 100% komentarzy, bo nie ma ludzi doskonałych
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

lennox
Posty: 50
Rejestracja: 2013-02-21, 15:54
Lokalizacja: Kraków

#19 Post autor: lennox »

A mnie się ten MOC podoba między innymi za mnogość funkcji i mimo tego że część pracy (nie ważne jaka) jest żywcem wzięta z zestawów TLG. Pierwszy raz widzę, może też dlatego że jestem tu od niedawna, albo nie pamiętam, podnoszoną kabinę ciężarówki za pomocą PF.

Mam nadzieję że wszystkie dotychczasowe prace będą dla Ciebie tylko cennym doświadczeniem i zaskoczysz nas kiedyś czymś nowym, niespotykanym ;)
Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy...
Moja kolekcja

Awatar użytkownika
piotrek839
Posty: 459
Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
brickshelf: piotrek839

 

#20 Post autor: piotrek839 »

Takie dwa krótkie pytania.
Czy jesteś zadowolony ze swojej pracy?
Czy to maksimum Twoich możliwości włożone w tego MOCa?

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#21 Post autor: legosamigos »

lennox pisze:A mnie się ten MOC podoba między innymi za mnogość funkcji i mimo tego że część pracy (nie ważne jaka) jest żywcem wzięta z zestawów TLG. Pierwszy raz widzę, może też dlatego że jestem tu od niedawna, albo nie pamiętam, podnoszoną kabinę ciężarówki za pomocą PF.
Przód owszem jest żywcem ściągnięta z 8258, natomiast boki sam już kombinowałem. Ale mniejsza o to. Pewnie gdzieś na necie można znaleźć podnoszoną kabinę 8258 za pomocą PF, ale specjalnie nie szukałem. W poprzednim moim dźwigu była podnoszona kabina operatora, tu podnoszona szoferka, ale tam była inna konstrukcja
lennox pisze:Mam nadzieję że wszystkie dotychczasowe prace będą dla Ciebie tylko cennym doświadczeniem i zaskoczysz nas kiedyś czymś nowym, niespotykanym ;)
Mam nadzieję, ze kiedyś tak będzie
piotrek839 pisze:Takie dwa krótkie pytania.
Czy jesteś zadowolony ze swojej pracy?
Czy to maksimum Twoich możliwości włożone w tego MOCa?
Ogólnie jestem zadowolony, może bardziej niż przy pierwszym żurawiu, a czy to moje maximum moich możliwości? Możliwe, że mogły by być jeszcze jakieś dodatkowe funkcje, tak jak mówiłeś na skype z napędem na wszystkie koła, ale to może przy innych konstrukcjach. Na pewno jeszcze daleko mi do Twoich skomplikowanych konstrukcji, tak jak Twój przyszły dźwig, który widziałem już na BS
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

ODPOWIEDZ