Forum LUGPOL

Korzystając z długiego weekendu i wizyty w domu, zabrałem się za budowanie kolejnego MOCa. Praca nad czymś większym jest w toku, jednak w międzyczasie udało mi się zbudować konstrukcję, którą mogę już zaprezentować na forum.

Zgodnie z tytułem mamy do czynienia z rydwanem. Zaczęło się od pomysłu żeby zbudować zwyczajny pojazd ze starożytności, jednak stwierdziłem, że taka opcja wyglądałaby dosyć biednie, a poza tym nie mam odpowiedniego woźnicy. W efekcie powstał wehikuł inspirowany tymi z Warhammera.

Budowa poszła szybko i sprawnie. Trochę męczyłem się z dyszlem i nie jestem z niego do końca zadowolony. Poza tym w założeniach "czaszka" miała wyglądać strasznie, jednak wyszło trochę śmiesznie, jednak mimo wszystko akurat z tego elementu jestem zadowolony. Nie przedłużając zdjęcia i link do galerii:


Galeria

Jak dla mnie to brakuje jeźdźca jakiegoś w środku.

No przecież jest na drugi zdjęciu?

Trochę misz-masz kolorystyczny. Te białe zdobienia robią więcej zamieszania, niż dodają uroku. A przynajmniej powinno być ich mniej. Te z boku czymś innym bym zastąpił, czymś, co bardziej przypominałoby skrzydła. I ten piaskowo-zielony smoczek zupełnie odcina się od całości, a zakładam, że on również miał być elementem zdobiącym, a nie jest "żywym" zwierzakiem. Poza tym to całkiem-całkiem. W takich starych klimatach :)

Długo się zastanawiałem, co napisać o tym MOC-u. Przede wszystkim jest strasznie przeładowany detalami w różnych kolorach. Sama kolorystyka nie jest problemem (to połączenie, nie wiedzieć czemu, kojarzy mi się z Chinami, a ten "pysk" na przedzie z chińskim smokiem), ale panuje tu niezły bałagan. Jeśli białe, sterczące na wszystkie strony antenki miały być "kościanymi" wstawkami, to radziłbym zaopatrzyś się w parę TAKICH elementów w kolorze białym, opcjonalnie także w inne ząbki i pazurki, i poeksperymentować.

To fakt widać w tym Chaos...

Takie było w sumie założenie żeby bryła i wszystkie zdobienia wyglądały chaotycznie i żeby był efekt, że jest tu wszystkiego "napaćkane". Takie wrażenie wywołują u mnie niektóre rydwany z WH, a one były pewną inspiracją. Zdaję sobie jednak sprawę, że chaos, a chaos kontrolowany to nie do końca to samo i nie udało mi się w pełni tego drugiego osiągnąć.

Co do kolorów to wydawało mi się, że czerwony z niebieskim będą miłą odmianą od szarości, w których to się głównie poruszam podczas budowania. Biały natomiast jest chyba dosyć neutralny.

Wiem, że znalazłoby się sporo elementów, które lepiej imitowałyby kości, jednak tylko to miałem pod ręką. A jak wspomniałem chyba w pierwszym poście, chciałem zbudować coś "na teraz". Zamawianie na FB spowodowałoby, że musiałbym czekać z kontynuacją budowy co najmniej do grudnia. Sam teraz widzę, że sporo rzeczy można by zbudować lepiej, inaczej i być może wrócę jeszcze do tematyki rydwanów, bo buduje się je na prawdę przyjemnie.

I tak trzymaj.