Postanowiłem zbudować Bronto Skylift w wersji Lego Technic (szukałem w Googlach i na YT, czy ktoś wcześniej zbudował takie coś, ale nie znalazłem), a przynajmniej pojazd, który choć częściowo będzie działać jak prawdziwa taka ciężarówka, gdyż tak naprawdę prawdziwy Bronto Skylift ma w samych podporach 5 funkcji, czyli pełny rozstaw podpór, wąski rozstaw podpór, rozstaw pod skosem, wysuw podpór tylko z lewej strony lub tylko z prawej. Nie wiem czy akurat w tej wersji, co na zdjęciu, ale wyczytałem, że większość funkcji występuje w większości modelach, więc przypuszczam, że w tym kolosie są takie same, jak w pozostałych. W klockowej wersji będą tylko te 2 funkcje w samych podporach sterowane przez PF. W zasadzie Bronto jest już skończony, ale... no właśnie. Zawsze jest jakieś ale. W prawdziwym pożarniczym Bronto tak naprawdę jest bom a obok jest wysuwana drabina, choć są też podnośniki pożarnicze i bez drabiny. Ja zrobiłem zamiast bomu od razu drabinę. Nie ukrywam, że drabka jest dość ciężka i może z tym związane są problemy. Pierwszym problemem jest wysuw, gdyż ślizga mi się na sprzęgle i zastanawiam się czy nie lepiej jednak dać z24. Nie mam aktualnej wersji ML Cada, więc na rysunku, gdzie jest silnik M-ka, w rzeczywistości jest L-ka. W tej chwili tak wygląda wysuw drabiny
Druga sprawa to część bomu/drabiny z koszem. Początkowo podnoszenie tego elementu był na dużym siłowniku śrubowym (sorrki, zdjęcie było robione roboczo telefonem komórkowym). Myślę jednak czy z powrotem nie powrócić jednak do tego siłownika
Jednak siłownik zajmował dużo miejsca, więc odrzuciłem tą koncepcję, gdyż część drabiny z której wysuwał się bom z koszem wydała mi się troszkę przy krótka. Niestety nie robiłem też testów jakby to działało, gdyż drabina była po prostu nieskończona. Zrobiłem więc podnoszenie jak na schemacie poniżej.
Niestety ten element podnosi się tylko do małej wysokości. Obudowałem ostatnio dość solidnie dwie z8 i z24, jest troszkę lepiej, ale wciąż nie jest to co powinno być. Gdyby wszystko działało, tak jak powinno, drabina byłaby naprawdę wysoka, bo 1,2 metra wysokości w wersji roboczej. Może coś poradzicie, co zmienić, co poprawić, a może po prostu jakoś inaczej przebudować całą drabinę
łączników i koniec ruchu :)