Trochę większy niż skala mikro, ale też nie mogę uznać aby był pełnoskalowy. Jak już zbudowaliśmy z synem czołgi i chwilę odsapnęliśmy, wpadł mi do głowy pomysł na taki prosty samolocik. W całości oparty jest na częściach z zeszłorocznych woreczków.
W sumie najmniej zadowolony jestem z kabiny - po pierwsze jest ruchoma, co może jeszcze i by uszło, gdyby ta ruchomość była w pełni kontrolowana, a nie "wydarzała się" w ramach przechyłu, podczas zabawy, po drugie, mimo moich starań, kiepsko trzyma krztałt, nawet jak na tą skalę, ale nie miałem pomysłu na lepszą, a gołe belki wyglądały też nieładnie.
[MOC] Samolocik mini
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
[MOC] Samolocik mini
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3941
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Zmieniłbym parę rzeczy, a mianowicie wywaliłbym te zębatki i jako koła, i jako silniki. Dałbym normalne koła i wstawił jakieś małe śmigła. Poza tym brakuje ogona pionowego i ostatnia rzecz, to kolor, bo ni jak żółty pasuje do tego samolotu ;)
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Legosamigos no własnie chodziło mi o wykorzystanie tylko tych elementów, które jakiś czas temu przywędrowały w woreczkach technicowych - stąd użycie kół i śmigieł jako zębatek.
Na pionowy statecznik trochę zabrakło mi pomysłu, ale... jest to do rozważenia. Niestety "skrzydeł" w innym kolorze nie posiadam.
Na pionowy statecznik trochę zabrakło mi pomysłu, ale... jest to do rozważenia. Niestety "skrzydeł" w innym kolorze nie posiadam.
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.