Forum LUGPOL

Witam,

Chciałem zaprezentować swoje najmłodsze dziecko - Kraza 6322 w wersji mk2.0



... to nie deja vu - to moje drugie podejście do tego modelu.
Jakiś rok temu podczas rodzącego się STT, na trasach pomykała wersja pierwsza - [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=20057]temat[/URL] .

Podobieństwa zaczynają i kończą się na kabinie, dalej sa same różnice.
Trialówka powstała jeszcze w grudniu i do teraz ją testowałem. Myślę, że udało mi się wyeliminować większość bolączek wieku dziecięcego i możną ja pokazać Publice.
Kraz będzie brał udział w tegorocznych zmaganiach trialowych :)

Charakterystyka:
-Skala: 1:14
-Rozstaw osi: 42 + 14 study
-Wymiary (L x W x H): 585 x 190 x 222 [mm]
-Masa: 2302 g
-Napęd: 2 x PF L-motor
-Skręt: PF M-motor z redukcją 1:5
-Zmiana biegów mini LA + PF M-motor 1:1
-Liczba biegów: 3
-Przełożenia dla PF L-motor:
1. 1:15
2. 1:8,33
3. 1:5




Konstrukcja powstała w dość krótkim czasie i budowa przebiegała sprawnie i wg przyjętych wczesniej założeń.
Chciałem zbudować solidne 6x6, z jedną centralną skrzynią biegów zasilaną dwoma silnikami PF L. Do tego potrzebowałem odpowiednio długiej maszyny do odwzorowania, aby zmieścić te podzespoły. Jako, że rok wcześniej zbudowałem Kraza i chyba mam słabość do tego konkretnego modelu, wybór był jasny :)
Musiałem pamiętać, żeby nie przesadzić z masą, bo dwie eLki z odpowiednią redukcją to mocy tak na styk... dlatego skala 1:14 i kompaktowe gabaryty modelu (no może poza długością), ale nie jest to problemem, bo zwrotnice wychylają się niemal o 45 stopni i w miarę to zawija.
Ale wracając do skrzyni biegów, bo to było tutaj głównym wyzwaniem - biegi są trzy, ułożone kolejno po sobie, każdy jest odpowiednio podparty wodzikiem z nowych triangli (widać to na zdjęciu), nic nie strzela i dodatkowo zębatki są zabezpieczone przed niekontrolowanym i nieuchronnym przesuwaniem się po wale. Sama skrzynia jest dosyć długa - idealnie pasowałby axel 13l, ale lego chyba takowych nie produkuje i wykorzystałem biały 16l (dziękówka Jaca).
Aby syf nie dostawał się do skrzyni od spodu naklejam po chamsku naklejkę - oczywiście legową ;)
Dalej wał wychodzi do przodu na kolebkę i w niej redukcję z12->z20 i na knoby. Natomiast z tyłu zastosowałem UltraKardana - jest nie do rozwalenia ;) ma 11 studów długości, aby podczas pracy tylnego pływającego tandemu nie generował oporów przy łamaniu się pod kątami, dalej mamy podwójną redukcję z12->z20 i obustronne wyjcie przez małą obrotnicę na knoby.
Jedna z eLek napędowych jest pod maską i rusza się na specjalnym stelarzu z prowadnicami razem z wodzikami skrzyni biegów, natomiast druga eLka jest z drugiej strony skrzyni - nad UltraKardanem.

Na plus:
+Trzybiegowa skrzynia daje radę, nie strzela i nie generuje dużych oporów.
+Dwie eLki są w stanie całkiem dynamicznie napędzać takiego jamnika - pozytywne zaskoczenie
+Auto dobrze zakręca i ma szybki i mocny skręt
+UltraKardan w tylnym wale daje radę i nie generuje niepotrzebnych strat mocy

Wady konstrukcji jakie udało mi się do tej pory zauważyć to:
-Aby Kraz żwawo jeździł trzeba wprawnie żonglować biegami (do nauki)
-Tył jest słabo dociążony (może coś się uda poczarować)
-Wieże powinny być bardziej z tyłu, bo czasem ich "nie widać" (jw)
-Zmiana biegów nieco wolna, ale musi taka być, aby była precyzyjna oraz trzeba obserwować znacznik informujący na jakim biegu jedziemy - nie ma lekko.

Galeria BS

No i na koniec film

Pozdrawiam i zachęcam do częstego odwiedzania bloga STT - znajdują się na nim zawsze najbardziej aktualne informacje na temat śląskiego trialu :)

Blaha

Wygląda byczo :) Bardzo lekki jak na swoje wymiary, chyba muszę jeszcze raz przemyśleć kilka rzeczy w swoim Kamazie. Widzę, że postawiłeś na zawieszenie pływające, przynajmniej z tyłu. Cieszy mnie to bo lubię to rozwiązanie. Zawija bardzo dobrze jak na wymiary, sprawia wrażenie żwawego. Jestem ciekaw jak sprawdzi się w boju. Może wpadnę w tym roku na Śląsk i chętnie bym zobaczył Kraza na żywo :)

Jest Blaha, jest KrAZ:)
Który to już, trzeci? Widać sentyment i coś mi się zdaje, że solidnie go przemyślałeś i zbudowałeś. First time na L-kach - bardzo ciekaw jestem jak będą się spisywać, podobnie skrzynia - trzy biegi - fajnie, że po kolei lecą. Dobrze, że z masą nie przesadzałeś, na dwójce powinien dość pośmigać, na pierwszym wjedziesz pod ściane;) Luźny tył - ładnie to pracuje i ten MEGA mega kardan tyż odwala swoją robotę. Czekam, aż zobaczę go w akcji na żywo!
Fajna, ciekawa konstrukcja, wysoki przelicznik, 3 biegi - same pozytywy.
Gratuluję Trialówky:)

Tylny tandem pływający z małą obrotnicą, kolebka z przodu i centralna skrzynia, czyli dokładnie tak samo jak u mnie w zeszłym sezonie (zresztą w tym też):p. Też planuje 3biegową skrzynię. Całkim ładna maszyna, ale wydaje się strasznie mała, kraz w oryginale jest naprawdę wielki. Nie wiesza się przy tym rozstawie osi? Przednie koła nie wchodzą w błotniki podczas pracy zawieszenia na skręconych kołach?

Fakt jakiś kompaktowy ten Krazik, ale wygląda bardzo dobrze i w terenie ładnie daje radę. Wydaje mi się, że trochę za mało tylny tandem pracuje. Ruch jest znacznie ograniczony i często jedna oś wisi w powietrzu. Rozumiem że to pewnie jakiś kompromis. Fajnie że ma 3 biegi, to daje wiele możliwości. Mi to bardzo się ta miejscówka podoba:)

Sam miód. Czekam z niecierpliwością na zdjęcia bebechów, mam nadzieję że są w katalogu WIP

Łał....Duży prześwit - duży potencjał.

Po tych bloczkach śmiga wyśmienicie.

Dzięki za słowa uznania :)
Ciesze się, że konstrukcja się podoba, co nie znaczy, że nie będę wprowadzał z czasem jakichś modyfikacji/usprawnień.
Na pierwszy ogień chyba pójdzie dociążenie tyłu - przesunę batboxy do tyłu a ile tylko się da - estetyka ucierpi niestety. I chyba wieże IR też na zadek przerzucę ,ale będę musiał użyć przedłużki, bo teraz nie mam ani jednej.

Zawieszenie jest dość twarde (szczególnie z przodu) i ma niewielki (zresztą regulowany) skok co słusznie Maniek zauważyłeś, ale było to zamierzone działanie - wspomaga stabilność i łatwiej się podjeżdża pod progi. Raczej nie będę tego zmieniał.

BJ - tak długim autem powiesić się bardzo łatwo - zresztą sam to dobrze wiesz. Jedyne co mogłem zrobić to dać spory prześwit i nie dawać żadnych wystających elementów mostów poza obrys opon. Myślę też, że zapis w regulaminie STT traktujący o tym, że wysoki próg pionowy musi mieć minimalną długość nie mniejszą niż najdłuższy rozstaw osi startującej w danym rajdzie trialówki mi w tym pomoże :)
Co do skrętu, to koła przy maksymalnym wychyleniu zwrotnic nie mają szans aby o cokolwiek zaczepić. Zresztą kąt obrotu/wychylenia kolebki z przodu nie jest zbyt duży.
Co do gabarytów, to Kraz zbudowany jest w skali 1:14. Wiem, że pewnie lepsze wrażenie by robił jakby był w 1:12, ale wtedy wszystko co sobie założyłem przed budową nie miałoby racji bytu - opony trzeba by wypychać, masa skoczyłaby do 3kg i dwie eLki do napędu i jedna skrzynia nie dawałyby rady..

Jak Kraz sprawdzi się w boju - tego nie można przewidzieć. Wynik tak samo zależy od dobrego auta jak i od wprawnego kierowcy, więc ciężko przewidzieć. Pojeździmy, zobaczymy ;)

Przyjemna maszyna, daje radę.
Też chodził mi po głowie pomysł z osłonięciem zębatek od spodu naklejką, zastanawiałem się na ile taki manewr jest dopuszczalny. Przy okazji dzięki za podpowiedź, już nie mam wątpliwości:) Tylko trzeba będzie uważać aby przy szorowaniu brzuchem po progach naklejka nie przykleiła się do zębatek i nie wkręciła w nie.

Bardzo ciekaw jestem zmiany biegów a konkretnie celowania w ustawienie środkowego biegu, choć to pewnie kwestia wprawy.

M-ka do skrętu wystarcza w skrajnych sytuacjach? (pytam, bo w Unimogu bywało z tym różnie i zmieniłem ją na L-kę).

Ciekawi mnie czym kierowałeś się wybierając 2 L-ki do napędu? Chciałeś zaoszczędzić na masie, miejscu? Teoretycznie niewiele tracisz, bo chyba L-ki mają niewiele mniejszy moment od XL-i?

Jestem laikiem jeśli chodzi o TrTr ale model wygląda na łatwo "zawieszalny" na przeszkodzie ze względu na odstęp między osią 1-wszą a 2-gą :)

Również jestem ciekawy szczegółow jeśli chodzi o działanie 3-biegowej skrzyni, liczę więc na dokładniejsze zdjęcia.

@ Solic - w sumie regulamin tego nie precyzuje, a chciałem po prostu zabezpieczyć mechanizmy od spodu od brudu itp. Nie ma w tym żadnego innego celu. To chyba nic złego, że chcę przedłużyć żywotność mechanizmów i nie wymieniać skrzyni co rajd/trening, bo musiałbym to robić co tydzień... A zmniejszać prześwitu już nie chcę, bo rozstaw 1 i 2 osi jest spory.
W środkowy bieg rzeczywiście trzeba celować na oko - znacznik musi sie pokryć i wymaga to wprawy i obserwacji auta. Taki urok PFów, no i poszedłem w prostotę - bo jak wiadomo proste rozwiązania są najlepsze :)
eMka z przełożeniem 1:5 (z8 na z40) do skrętu wystarcza w zupełności - potrafi przestawić trialówkę. Na filmie widać że bez problemu sobie radzi.

@ Noniusz - na eLkach jeszcze nie zbudowałem trialówki. Do tego eLki pasują do koncepcji długiego 6x6 z jedną trzybiegową skrzynią - w sumie dwie eLki generują mniejszy moment obrotowy niż jeden XL, co pozwala zastosować taką niekrótką skrzynię. Podpięte po obu stronach skrzyni równomiernie ją obciążają. Kolejne redukcje mam w mostach, przez to podnoszę prześwit brzucha i redukuję prędkość obrotową na wałach dopiero przed knobami. Jak widzisz są to same zalety. Jedynym minusem jest większa liczba zębatek w układzie niż możliwa minimalna, ale sprytnie zbudowana rama i mocowania wału nie generują dużych strat mocy - ogólnie daje to radę. Co do zawieszania, to taki mamy model ;) i napisałem już wcześniej - regulamin STT to reguluje, więc nie obawiam się. Prawdę mówiąc jedynie konstrukcja mająca koło przy kole jest niezawieszalna - każda inną można zawiesić przy odpowiednio krótkim i wysokim progu..
Co do szczegółów, to na razie przed sezonem nie mam zamiaru wrzucać bardziej szczegółowych zdjęć - po co ktoś ma się sugerować moimi błędami ;)
Jak kto chce pomacać i pojeździć, to zapraszam na integrację/trening/zawody :)