W przypadku tej skali i takiego wiernego odwzorowania trzeba wybrać: wygląd albo funkcjonalność. Próba uruchomienia tego wymusi kompromisy i moim zdaniem zepsuje świetny odbiór.
Jarząb pisze:W przypadku tej skali i takiego wiernego odwzorowania trzeba wybrać: wygląd albo funkcjonalność. Próba uruchomienia tego wymusi kompromisy i moim zdaniem zepsuje świetny odbiór.
Ja bym nie oczekiwał, że mi zmieli pyszną kawę, ale wysuwaną szufladkę z paroma ziarnami powinno dać się zrobić. ;)
Bardzo to fajne. Żona często mnie męczy żebym coś z klocków zbudował "do domu" (tzn jakiś ozdobnik) - a ja nie mam pomysłów - a Tobie świetnie wyszło takie coś właśnie.
O to samo chciałem zapytać :) Był już u nas na forum [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=20014]działający mikser[/URL], który robił ciasto na naleśniki, więc może i "prawdziwy" młynek, który miele ziarno? Jak zobaczyłem tło i MOC-a to od razu skojarzyłem z tym telefonem :)
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
legosamigos pisze:Był już u nas na forum [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=20014]działający mikser[/URL], który robił ciasto na naleśniki, więc może i "prawdziwy" młynek, który miele ziarno? ...
Zjeść bitą śmietanę ubitą mikserem z Lego - nie ma problemu. Ale żeby pić kawę zmieloną w plastikowym młynku (niezależnie jak ładnym), to już lekka przesada. :D No i powodzenia z czyszczeniem klocków z drobinek kawy. :P
Ostatnio zmieniony 2014-02-24, 18:15 przez gamer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli coś w moich MOCach się rusza, jest to raczej dzieło przypadku, a nie moje. Niemniej, trudno byłoby mi zaprzeczyć, że korbka się kręci. Szufladka natomiast się nie wysuwa, ponieważ zwyczajnie jej tam nie ma.