[MOC] Scania Logging Truck 1:10
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Scania Logging Truck 1:10
Witam wszystkich serdecznie!
Jest to mój pierwszy MOC, więc się przedstawię. Mam na imię Michał. Moja przygoda z klockami trwa właściwie nieprzerwanie już od 4 roku życia.
Scania Logging Truck
Dane techniczne:
Skala 1:10
dł. 113s / szer. 29s / wys. 37s
Waga: 6,3 kg
10 silników
Napęd 4x6
Niezależne przednie zawieszenie
Pływające tylne zawieszenie
Historia
Już od dłuższego czasu planowałem zbudować coś dużego. Wybór padł na ciężarówkę Scania służącą do przewożenia drewna. Nie jest to idealne odwzorowanie, ponieważ w oryginale dźwig znajduje się z tyłu, za osiami, co odrzuciłem z powodów technicznych – brak miejsca, wyginanie się klocków. Model budowałem od listopada do marca.
Początkowo zastosowałem dwu-biegową skrzynię rodem z trialówek, ale wtedy nie byłoby wystarczająco miejsca dla dźwigu.
Zawieszenie
Przednie zawieszenie miało około 5 wersji. Głównie było to spowodowane dużą masą kabiny (ponad 1kg), przez co koła ześlizgiwały się i odpadały. Najpierw zawieszenie było podobne do obecnego – niezależne na gotowych wahaczach i zwrotnicach – ale amortyzatory były zamontowane jak w zestawie 8297. Powodowało to trochę inny rozkład sił, przez co przy skręcaniu koła odpadały. Następnie przyszedł czas na kolebkę, ale okazała się ona za słaba jak na tę masę. Potem przez dłuższy czas było zawieszenie podobne do tylnego (pływające, na przegubie z Unimoga), z tym że na sprężynach z amortyzatorów 9,5L. Jednak nacisk na ramkę 5x11, która służyła jako główny element zawieszenia, był za duży i pękła na pół.
Obecnie jest zawieszenie niezależne na elementach gotowych z Lego. Do amortyzacji służą dwie sprężyny z amortyzatora 9,5L (z Unimoga) i dwie z żółtych amortyzatorów 6,5L na jedno koło.
Natomiast tylne zawieszenie było dużo prostsze do wykonania, co nie oznacza, że łatwe. Podstawowym problemem było doprowadzenie napędu do drugiej osi, ale nie przez dyferencjał pierwszej. Zdecydowałem się na zawieszenie pływające z przegubem od Unimoga dla ochrony kardana. Do ramek podłączone są zwolnice z redukcją 3:1. Do amortyzacji służą dwie sprężyny z żółtych amortyzatorów 6,5L na oś.
Jazda
Od początku do napędu służyły dwa silniki XL z przełożeniem 7:1. Silniki są połączone elektrycznie i za pomocą knobów. Po wyjściu z tej przekładni następuje redukcja 1,67:1, następnie napęd zostaje doprowadzony do osi za pomocą dwóch zębatek z16, które przekazują go na dyferencjał nowego typu, skąd napędzane są zwolnice. Scania jeździ sprawnie, podjeżdża pod nieduże górki ( z obciążeniem 4kg też pojedzie). Napędzane są dwie tylne osie, na których znajduje się 8 kół – bliźniaki.
Skręt
Skręcanie odbywa się za pomocą silnika M. Przełożenie wynosi 5:1. Napędzany jest rack 1x4 zamontowany do liftarmu 11x1.
Pneumatyka
Początkowo kompresor znajdował się w tylnej części pojazdu i był sterowany elektrycznie przez switcha. Kiedy nie było ciśnienia, sprężyna powodowała odgięcie się switcha, który włączał Mediuma odpowiedzialnego za kompresor. Gdy ciśnienie wracało, duży siłownik kurczył się i wyłączał kompresor. Jednak z powodu długiego czasu oczekiwania – 5s – zrezygnowałem z tego mechanizmu na rzecz dużo prostszej konstrukcji. Obecnie kompresor jest napędzany przez silnik M z przełożeniem 1:1. Zaworem steruje servo, które jest elektrycznie połączone z silnikiem M, więc w momencie pracy kompresora zawór otwiera się, a gdy kompresor przestanie działać zamyka się. Ciekawostką jest, że długość wszystkich przewodów wynosi 260cm (na filmie jest błąd).
Dźwig
Dźwig waży około 700g (z czego około 200g przeciwwaga), zawiera trzy siłowniki liniowe i jeden pneumatyczny oraz silnik M.
Obrót
Obrót jest oparty na obrotnicy, która jest napędzana przez silnik M z redukcją 168:1. Dźwig obraca się jedynie o 180° z powodu przewodów pneumatycznych doprowadzonych do chwytaka. Przez obrotnicę przechodzi napęd do pierwszej i drugiej sekcji dźwigu.
Pierwsza sekcja
Pierwsza sekcja jest podłączona bezpośrednio do obrotnicy. Znajdują się w niej siłowniki odpowiedzialne za podnoszenie sekcji drugiej. Początkowo były napędzane przez Mediuma, ale nie miał on wystarczająco mocy, więc zastosowałem XLa z redukcją 3,5:1. Na połowie wysokość sekcji wystaje przeciwwaga, w której znajdują się ciężarki wędkarskie o wadze ~200g.
Druga sekcja
Druga sekcja jest bezpośrednio podłączona do pierwszej. Znajduje się w niej siłownik odpowiadający za podnoszenie trzeciej sekcji. Jest on niestety napędzany przez silnik M z redukcją 4,6:1 (na razie nie mam więcej XL i L), co powoduje, że wystarczy lekkie obciążenie, a trzecia sekcja się nie podniesie. W środku jest zamontowany Medium odpowiedzialny za obrót chwytaka.
Trzecia sekcja i chwytak
Do trzeciej sekcji jest podłączony chwytak, który otwiera się lub zamyka za pomocą dużego siłownika pneumatycznego. Obrót chwytaka jest napędzany przez silnik M z redukcją 58:1.
Podpory
Za podpory odpowiadają dwa małe siłowniki liniowe, które są napędzane przez Mediuma bez redukcji.
Pozostałe funkcje
Otwieranie drzwi
Otwieranie grilla kabiny
Otwieranie kabiny
Przednie światła LED
Działająca atrapa silnika V8
Kilka zdjęć
GALERIA
GALERIA WIP
FILM
Jest to mój pierwszy MOC, więc się przedstawię. Mam na imię Michał. Moja przygoda z klockami trwa właściwie nieprzerwanie już od 4 roku życia.
Scania Logging Truck
Dane techniczne:
Skala 1:10
dł. 113s / szer. 29s / wys. 37s
Waga: 6,3 kg
10 silników
Napęd 4x6
Niezależne przednie zawieszenie
Pływające tylne zawieszenie
Historia
Już od dłuższego czasu planowałem zbudować coś dużego. Wybór padł na ciężarówkę Scania służącą do przewożenia drewna. Nie jest to idealne odwzorowanie, ponieważ w oryginale dźwig znajduje się z tyłu, za osiami, co odrzuciłem z powodów technicznych – brak miejsca, wyginanie się klocków. Model budowałem od listopada do marca.
Początkowo zastosowałem dwu-biegową skrzynię rodem z trialówek, ale wtedy nie byłoby wystarczająco miejsca dla dźwigu.
Zawieszenie
Przednie zawieszenie miało około 5 wersji. Głównie było to spowodowane dużą masą kabiny (ponad 1kg), przez co koła ześlizgiwały się i odpadały. Najpierw zawieszenie było podobne do obecnego – niezależne na gotowych wahaczach i zwrotnicach – ale amortyzatory były zamontowane jak w zestawie 8297. Powodowało to trochę inny rozkład sił, przez co przy skręcaniu koła odpadały. Następnie przyszedł czas na kolebkę, ale okazała się ona za słaba jak na tę masę. Potem przez dłuższy czas było zawieszenie podobne do tylnego (pływające, na przegubie z Unimoga), z tym że na sprężynach z amortyzatorów 9,5L. Jednak nacisk na ramkę 5x11, która służyła jako główny element zawieszenia, był za duży i pękła na pół.
Obecnie jest zawieszenie niezależne na elementach gotowych z Lego. Do amortyzacji służą dwie sprężyny z amortyzatora 9,5L (z Unimoga) i dwie z żółtych amortyzatorów 6,5L na jedno koło.
Natomiast tylne zawieszenie było dużo prostsze do wykonania, co nie oznacza, że łatwe. Podstawowym problemem było doprowadzenie napędu do drugiej osi, ale nie przez dyferencjał pierwszej. Zdecydowałem się na zawieszenie pływające z przegubem od Unimoga dla ochrony kardana. Do ramek podłączone są zwolnice z redukcją 3:1. Do amortyzacji służą dwie sprężyny z żółtych amortyzatorów 6,5L na oś.
Jazda
Od początku do napędu służyły dwa silniki XL z przełożeniem 7:1. Silniki są połączone elektrycznie i za pomocą knobów. Po wyjściu z tej przekładni następuje redukcja 1,67:1, następnie napęd zostaje doprowadzony do osi za pomocą dwóch zębatek z16, które przekazują go na dyferencjał nowego typu, skąd napędzane są zwolnice. Scania jeździ sprawnie, podjeżdża pod nieduże górki ( z obciążeniem 4kg też pojedzie). Napędzane są dwie tylne osie, na których znajduje się 8 kół – bliźniaki.
Skręt
Skręcanie odbywa się za pomocą silnika M. Przełożenie wynosi 5:1. Napędzany jest rack 1x4 zamontowany do liftarmu 11x1.
Pneumatyka
Początkowo kompresor znajdował się w tylnej części pojazdu i był sterowany elektrycznie przez switcha. Kiedy nie było ciśnienia, sprężyna powodowała odgięcie się switcha, który włączał Mediuma odpowiedzialnego za kompresor. Gdy ciśnienie wracało, duży siłownik kurczył się i wyłączał kompresor. Jednak z powodu długiego czasu oczekiwania – 5s – zrezygnowałem z tego mechanizmu na rzecz dużo prostszej konstrukcji. Obecnie kompresor jest napędzany przez silnik M z przełożeniem 1:1. Zaworem steruje servo, które jest elektrycznie połączone z silnikiem M, więc w momencie pracy kompresora zawór otwiera się, a gdy kompresor przestanie działać zamyka się. Ciekawostką jest, że długość wszystkich przewodów wynosi 260cm (na filmie jest błąd).
Dźwig
Dźwig waży około 700g (z czego około 200g przeciwwaga), zawiera trzy siłowniki liniowe i jeden pneumatyczny oraz silnik M.
Obrót
Obrót jest oparty na obrotnicy, która jest napędzana przez silnik M z redukcją 168:1. Dźwig obraca się jedynie o 180° z powodu przewodów pneumatycznych doprowadzonych do chwytaka. Przez obrotnicę przechodzi napęd do pierwszej i drugiej sekcji dźwigu.
Pierwsza sekcja
Pierwsza sekcja jest podłączona bezpośrednio do obrotnicy. Znajdują się w niej siłowniki odpowiedzialne za podnoszenie sekcji drugiej. Początkowo były napędzane przez Mediuma, ale nie miał on wystarczająco mocy, więc zastosowałem XLa z redukcją 3,5:1. Na połowie wysokość sekcji wystaje przeciwwaga, w której znajdują się ciężarki wędkarskie o wadze ~200g.
Druga sekcja
Druga sekcja jest bezpośrednio podłączona do pierwszej. Znajduje się w niej siłownik odpowiadający za podnoszenie trzeciej sekcji. Jest on niestety napędzany przez silnik M z redukcją 4,6:1 (na razie nie mam więcej XL i L), co powoduje, że wystarczy lekkie obciążenie, a trzecia sekcja się nie podniesie. W środku jest zamontowany Medium odpowiedzialny za obrót chwytaka.
Trzecia sekcja i chwytak
Do trzeciej sekcji jest podłączony chwytak, który otwiera się lub zamyka za pomocą dużego siłownika pneumatycznego. Obrót chwytaka jest napędzany przez silnik M z redukcją 58:1.
Podpory
Za podpory odpowiadają dwa małe siłowniki liniowe, które są napędzane przez Mediuma bez redukcji.
Pozostałe funkcje
Otwieranie drzwi
Otwieranie grilla kabiny
Otwieranie kabiny
Przednie światła LED
Działająca atrapa silnika V8
Kilka zdjęć
GALERIA
GALERIA WIP
FILM
Ostatnio zmieniony 2014-06-30, 22:04 przez Porsche96, łącznie zmieniany 3 razy.
- blizzard
- Posty: 820
- Rejestracja: 2011-10-04, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
- brickshelf: blizzard00453005_0000002
-
Popieram w pełni. Zwłaszcza, że to debiut u nas. Najbardziej podoba mi się ładnie wymodelowana czarnymi panelami dupka pojazdu oraz customowe resory. 6kg klockowej radości!SERVATOR pisze:A ja powiem tylko tyle.
Zgłoś swoją pracę na [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?p=325437#325437]MOC Czerwca 2014[/URL].
GRATULACJE.
Ostatnio zmieniony 2014-07-01, 08:26 przez blizzard, łącznie zmieniany 1 raz.
- Waler
- VIP
- Posty: 768
- Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- brickshelf: waler
- Kontakt:
-
No no, wielkość robi wrażenie. Do tego widać, że wszystko sprawnie działa.
Szukałem ale się nie doszukałem - jakie pompki masz w kompresorze? Małe 5.5L czy 6L?
Nie są one super wydajne i ja bym tutaj wrzucił ze dwa airtanki wtedy kompresor nie zawsze musi pracować gdy używasz siłowników no i jeżeli potrzeba, duża ilość powietrza daje "kopa" siłownikowi, ja zawsze umieszczam airtank tam, gdzie jest pneumatyka.
Kabina jest ciężka bo upchane jest za dużo liftarmów. Tutaj aż prosi się o panele 1x5x11.
Wiem, że teraz są strasznie drogie, ale jak będzie w sprzedaży ten nowy pick-up to kup sobie ze 20 paneli i pokombinuj. Masa sporo spadnie :)
Jeżeli chodzi o przednie zawieszenie to zamiast stosować dwie sprężyny można wrzucić jedną, customową o zwiększonej nośności. Lego maksymalnie produkuje 1300g. Tutaj na forum Lyyar kiedyś zamówił sprężyny do amorków 5.5 o rożnej nośności, chyba do 3500g.
Sam mam kilkanaście sztuk o różnych twardościach i powiem, że się przydają bo nie trzeba kombinować. Wyjmujesz starą z amorka, wkładasz nową i po sprawie.
Ja również jestem za, byś zgłosił swoja pracę na MOC miesiąca. Ja też kiedyś jak debiutowałem (również 3 osiową ciężarówką z dźwigiem) udało mi się od razu wygrać, więc jestem przekonany że i Ty masz duże szanse :P
Szukałem ale się nie doszukałem - jakie pompki masz w kompresorze? Małe 5.5L czy 6L?
Nie są one super wydajne i ja bym tutaj wrzucił ze dwa airtanki wtedy kompresor nie zawsze musi pracować gdy używasz siłowników no i jeżeli potrzeba, duża ilość powietrza daje "kopa" siłownikowi, ja zawsze umieszczam airtank tam, gdzie jest pneumatyka.
Kabina jest ciężka bo upchane jest za dużo liftarmów. Tutaj aż prosi się o panele 1x5x11.
Wiem, że teraz są strasznie drogie, ale jak będzie w sprzedaży ten nowy pick-up to kup sobie ze 20 paneli i pokombinuj. Masa sporo spadnie :)
Jeżeli chodzi o przednie zawieszenie to zamiast stosować dwie sprężyny można wrzucić jedną, customową o zwiększonej nośności. Lego maksymalnie produkuje 1300g. Tutaj na forum Lyyar kiedyś zamówił sprężyny do amorków 5.5 o rożnej nośności, chyba do 3500g.
Sam mam kilkanaście sztuk o różnych twardościach i powiem, że się przydają bo nie trzeba kombinować. Wyjmujesz starą z amorka, wkładasz nową i po sprawie.
Ja również jestem za, byś zgłosił swoja pracę na MOC miesiąca. Ja też kiedyś jak debiutowałem (również 3 osiową ciężarówką z dźwigiem) udało mi się od razu wygrać, więc jestem przekonany że i Ty masz duże szanse :P
Dziękuję za miłe przyjęcie :) Koła są odwrócone przypadkowo - zorientowałem się tydzień po nakręceniu filmu. Użyta pompka to 6L, a Airtanka nie mam. Chciałem użyć czerwonych paneli, ale tak jak powiedziałeś cena jest wysoka i myślę, że jak pickup wejdzie to scania będzie już rozebrana. A co do filmu to zmieniłem muzykę, może teraz będzie działać :)
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
Waler93 pisze:Kabina jest ciężka bo upchane jest za dużo liftarmów. Tutaj aż prosi się o panele 1x5x11.
1 kg w skali 1:10 to jest bardzo mało, jak na kabinę. Raczej w pracującym zawieszeniu i być może nieszczęśliwej geometrii bym upatrywał powodów.Porsche96 pisze:Głównie było to spowodowane dużą masą kabiny (ponad 1kg), przez co koła ześlizgiwały się i odpadały
Model jest bardzo okazały, po chwili przyglądania stwierdziłem, że jest duży. A ja jestem przyzwyczajony do dużych modeli ;)
Debiut bardzo udany, choć w tej skali nawet z częsci typowo technicowych dało by się wycisnąć więcej (tutaj masz niemal dwukrotnie mniejszą skalę a model trzyma kształt i proporcje dużo lepiej: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=6112930 ).
Popracował bym też nad HDSem, żeby jednak był na tyle ramy - wtedy będziesz mógł dorobić przyczepę... mniam.
Szkoda, że ja już nie będę miał debiutu. Gdybym miał, to chciał bym mieć właśnie taki.
Bardzo fajny debiut
Ostatnio zmieniony 2014-07-01, 20:15 przez Maciej Drwięga, łącznie zmieniany 1 raz.
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
- blizzard
- Posty: 820
- Rejestracja: 2011-10-04, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
- brickshelf: blizzard00453005_0000002
-
Mojemu imiennikowi pociachał się troszkę link, tutaj właściwy: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=6112930Maciej Drwięga pisze:Debiut bardzo udany, choć w tej skali nawet z częsci typowo technicowych dało by się wycisnąć więcej (tutaj masz niemal dwukrotnie mniejszą skalę a model trzyma kształt i proporcje dużo lepiej: http://www.brickshelf.com...cgi?i=6112930).
Ostatnio zmieniony 2014-07-01, 12:52 przez blizzard, łącznie zmieniany 1 raz.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Ach, to Twoja ta Scania. Widziałem już wcześniej zdjęcia w galerii BS. Ja również gratuluję udanego debiutu. Model podoba mi się i pod względem technicznym i wizualnym. Chyba za ciężkie kłody drewna użyłeś, bo w 2 min. 58 sek. widziałem, że po prostu HDS oderwał się od całości auta. I widziałem, że tylko na początku filmy rozkładanie podpór, a powinny być rozstawione właśnie przy ładowaniu tych kłód drewna. Tak czy inaczej masz mój głos przy MOC-u miesiąca czerwca, jeśli oczywiście zgłosisz swojego MOCa do konkursu
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
Fajne to i meeeega wielkie!!!
Piszesz o mneumatyce ale na filmiku widzę tylko jeden siłownik. Są jeszcze jakieś? Pytam bo uwielbiam te siłowniki LEGO.
A z innej beczki jaka to jest pompka nowego typu bo chyba mnie coś ominęło? :-(
A no i fajnie się na filmiku zrywa ramię :-)))
Ogólnie moje gratulacje, bardzo fajna budowla. Masa klocków a nawet załadowany drewnem jedzie :-)))
Czad!!!
Pozdrawiam
Piszesz o mneumatyce ale na filmiku widzę tylko jeden siłownik. Są jeszcze jakieś? Pytam bo uwielbiam te siłowniki LEGO.
A z innej beczki jaka to jest pompka nowego typu bo chyba mnie coś ominęło? :-(
A no i fajnie się na filmiku zrywa ramię :-)))
Ogólnie moje gratulacje, bardzo fajna budowla. Masa klocków a nawet załadowany drewnem jedzie :-)))
Czad!!!
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2014-07-01, 17:03 przez OmenGda, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jest sztuką trafić w muchę przednią szybą...
Sztuką jest, zrobić to boczną!
Sztuką jest, zrobić to boczną!
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Jest ciut dłuższa, zamiast 5,5 ma 6 studów, sprawia to że nie trzeba kombinować przy montażu.OmenGda pisze:A z innej beczki jaka to jest pompka nowego typu bo chyba mnie coś ominęło? :-(
http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=99798c01
A co do modelu, kurcze fajnie że to wszystko działam mimo wielkości, ale... ta kabina jest paskudna. W małych modelach ta prostota by się tak nie rzucała w oczy, ale obecnie wygląda jak wielkie czerwone pudło. Zbudowana z klocków systemowych wyglądałaby znacznie lepiej.
O, ładnie, post numer 3000
:D
Ostatnio zmieniony 2014-07-01, 21:25 przez M_longer, łącznie zmieniany 2 razy.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Przepraszam za off topic. Longer weź sobie do serca i do głowy, że każdy buduje jak umie i jak mu pasuje. Była już kiedyś o tym rozmowa, jeszcze jak był dejw, więc nie wracajmy do tego. Widocznie Porsche96 woli taką kabinę niż z klocków systemowych i wg mnie jest OK. Taką miał wizję zbudowania i tak zbudował jak chciałM_longer pisze:...Zbudowana z klocków systemowych wyglądałaby znacznie lepiej.
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Weź sobie do serca i głowy, że każdy może wymienić plusy, ale też minusy w danej konstrukcji, które według danej osoby mogą być zrobione lepiej.legosamigos pisze:Przepraszam za off topic. Longer weź sobie do serca i do głowy, że każdy buduje jak umie i jak mu pasuje. Była już kiedyś o tym rozmowa, jeszcze jak był dejw, więc nie wracajmy do tego. Widocznie Porsche96 woli taką kabinę niż z klocków systemowych i wg mnie jest OK. Taką miał wizję zbudowania i tak zbudował jak chciał
Jest różnica między "ta kabina jest do d, bo z liftarmów budują amatorzy, a w ogóle to ja bym to zrobił lepiej" (jak już o Dejwie wspominasz...) a tym co ja napisałem, nie sądzisz? Nie narzucam własnej wizji tej ciężarówki, ot, luźna sugestia osoby która już parę takich potworków popełniła :)
A od głaskania każdego po głowie to jest Eurobricks.