Forum LUGPOL

Recenzja LEGO CREATOR 10242 MINI Cooper




Seria: Creator
Rok wydania: 2014
Liczba elementów: 1077
Cena: S@H 379.99 zł ( uśredniona cena za klocka 0.35 zł) Allegro 399.99 - 499.99 zł Bricklink 393.60 - 610.71 zł
Spis części: http://www.bricklink.com/catalogItemInv.asp?S=10242-1
http://brickset.com/sets?query=10242
Wymiary pojazdu po złożeniu: wysokość 11cm, długość 25 cm, szerokość 14 cm.

Natrafiła się okazja wymienić punkty VIP na S@H i tak oto z małą dopłatą nabyłem zestaw 10242 Mini Cooper. Tuż po przybyciu kuriera odpakowałem karton ochronny i moim oczom ukazało się bardzo zgrabne pudełko o wymiarach 37.4 x 35 x 8.9 cm. Pułko jak wspomniałem bardzo zgrabne, dość wytrzymałe, aczkolwiek nie doszukiwałbym się w nim wykonania takiego jak choćby z zestawu 41999 ;)


Dodaję jeszcze kilka zdjęć z samego pudełka, oraz wykaz części:






Zdjęcia zawartości:

Woreczki czytelne i ponumerowane

Warto tutaj się zatrzymać i zwrócić uwagę na naklejki, bardzo duży plus dla LEGO iż mamy tu klika opcji tablic rejestracyjnych dla swojego Mini. Jak nam się znudzi auto zawsze je możemy "przerejestrować" :-)


Instrukcje są dwie, cienkie zeszyty także nie będzie problemów wylatującymi kartkami :-)


Jak przypadło na taki nietuzinkowy model, nie zabrakło również kilku ciekawych elementów:









Sama budowa była ciekawa i dość szybka ( mnie zajęła około 2 godzin). Mini buduje się przyjemnie gdyż nie ma tu monotonii czyli powtarzających się modułów jak np przy budowie 10188 Death Star.
Mała fotorelacja z placu budowy:

Krok 6

Krok 18

Krok 24

Chciałbym zwrócić tutaj uwagę na luzy w skrzyni biegów, ot taki żart :-) , skrzynia działa płynnie i można bez problemu poczuć się mimo nieprecyzyjnych ruchów iż np wbijamy czwarty bieg.
Krok 36

Krok 50
Przeglądając forum, zauważyłem iż, kilka osób interesowało się przeróbką pojazdu na rynek europejski, poniższe zdjęcia ukażą jak łatwa jest to operacja.


Krok 54

Krok 63

Krok 69

Krok 75 Model Wersja bez dachu







Krok 76 Finalny model - wersja z dachem








Pozostałości po budowie (cała garść drobnicy) miło ze strony lego iż dodano do zestawu separator klocków

Porównanie wielkości z innymi przykładowymi modelami:


Podsumowanie:
Zastanawiałem się bardzo nad końcową oceną, poniżej przestawiam wady i zalety:
Plusy:
+ model jest ładny, solidny i zwarty,
+ Mini jest bawialne i z pewnością umili czas na długo
+ dobrze odwzorowane kształty pojazdu, zwłaszcza ładne nadkola oraz linia boczna
+ łatwa przeróbka na wersję EU :-)
+ solidne naklejki oraz ich zapas (mowa o nr rejestracyjnych)
+ niektóre klocki z nadrukiem
+ przyciemnione szyby pojazdu
+ dużo smaczków takich jak koszyk z kocem na piknik czy ciekawa tapicerka
+ przyjemność budowania (brak monotonni)
+ dużo "chromowanych klocków"
+ sporo drobnych zapasowych klocków

Minusy:
- brak możliwości skrętu kół
- ten minus może nie słuszny i dyskusyjny,lecz w moim modelu (widoczne na niektórych zdjęciach), kolor zielony ma kilka, jak nie kilkanaście odcieni, co w przypadku samochodu ma duże znaczenie i psuje estetykę, może czarny z białym by się lepiej prezentował ?
- tył przednich foteli mógłby zostać ładniej wykończony
- kierownica w mojej opinii troszkę za duża w odniesieniu np do foteli (ale to już takie czepianie się)
- z pewnością dla części osób cena będzie dość wygórowana

Pragnę dodać iż w 10 stopniowej skali Mini Cooper MK VII otrzymuję ode mnie 8.5.
Model jest doskonałym "pułkownikiem" a jeśli masz w swoim posiadaniu Campera T1 lub VW Garbusa to taki must have :-)

Dziękuję za uwagę. Chciałem tylko powiedzieć iż jest to moja pierwsza recenzja i proszę śmiało pisać jeżeli coś zrobiłem źle, lub można było by to zrobić lepiej :-)

Recenzja bardzo mi się podoba, na dniach planuję go kupić (nie mówcie Kubrickowi, to niespodzianka).

Tylko co to jest "tył przedni" ?

nisiia pisze:Recenzja bardzo mi się podoba, na dniach planuję go kupić (nie mówcie Kubrickowi, to niespodzianka).

Tylko co to jest "tył przedni" ?

zjadłem ch na końcu :(

Dzisiaj nawet myślałem o tym czy ktoś pokusi się o recenzję Miniaka :)

Wim pisze:Chciałem tylko powiedzieć iż jest to moja pierwsza recenzja i proszę śmiało pisać jeżeli coś zrobiłem źle, lub można było by to zrobić lepiej :-)

A poprawiłbym zdjęcia, sporo poruszonych i na przypadkowym tle oraz hosting (brickshelf, majhost, flickr?)

Uuu czemu nie ma BSa? Dziwnie się na tym iv ogląda.
No i zdjęcia poruszone, ciężko doczytać wspomniane tablice rejestracyjne.

Wim pisze: Minusy:
- brak możliwości skrętu kół
- ten minus może nie słuszny i dyskusyjny,lecz w moim modelu (widoczne na niektórych zdjęciach), kolor zielony ma kilka, jak nie kilkanaście odcieni, co w przypadku samochodu ma duże znaczenie i psuje estetykę, może czarny z białym by się lepiej prezentował ?
- tył przednich foteli mógłby zostać ładniej wykończony
- kierownica w mojej opinii troszkę za duża w odniesieniu np do foteli (ale to już takie czepianie się)
- z pewnością dla części osób cena będzie dość wygórowana

Jest prośba właśnie byś poprawił zdjęcia, bo długo się otwierają w tym hostingu.

Model rzeczywiście urodziwy. Kiedyś mój ojciec miał takiego Mini w kolorze czerwonym. Zgadzam się z minusami, które podałeś. Szkoda właśnie, że Lego nie zrobiło skrętnych kół, bo co za problem dodać raptem parę zębatek i axli i już by model był bardziej bawialny. Co do odcieni klocków, z tym chyba Lego będzie borykać się już na zawsze. Tak samo jak było z zeszłorocznym żurawiem 42009 i różnymi odcieniami żółtego, mimo wysokiej ceny. Tu też cena wygórowana, to fakt, ale pewnie dlatego, że Lego musiało zapłacić za markę Mini jakąś stawkę

legosamigos pisze:Szkoda właśnie, że Lego nie zrobiło skrętnych kół, bo co za problem dodać raptem parę zębatek i axli i już by model był bardziej bawialny.

To by wymagało poszerzenia nadkoli, szybki by nie pasowały a to bardzo ładny detal. Coś za coś.

blizzard pisze:Uuu czemu nie ma BSa? Dziwnie się na tym iv ogląda.
No i zdjęcia poruszone, ciężko doczytać wspomniane tablice rejestracyjne.

jutro zmienię hosting oraz dorobię ładniejsze zdjęcia :-)

3dom pisze:To by wymagało poszerzenia nadkoli, szybki by nie pasowały a to bardzo ładny detal. Coś za coś.

Myślę, że dałoby się troszkę przerobić, by była skrętna oś. Ten Mini też bardzo mi się podoba

Na pewno by się dało ale nie przy obecnej konstrukcji nadkoli - zobacz jak tam ciasno koło siedzi. Przy skrętnych kołach ciężko byłoby zrobić ładne poszerzenie nadkoli tak jak teraz jest przy użyciu półokrągłej szybki.

Cieszę się, że zrobiłeś recenzję bo ja go otworzyłam tak szybko, że nie było jak zrobić zdjęć pudełka czy woreczków.
Sam model jest wg mnie wspaniały. Nie ma może w sobie jakiś specjalnie trudnych technik budowy (tak przynajmniej mi się wydaje) ale model tak ślicznie się prezentuje, że wg mnie wybacza mu się wszystkie niedociągnięcia. Jest to model raczej półkowy, ale można sobie go postawić i porobić wziiuuummm. Co do minusów które wymieniłeś to ja tych różnic w zielonym nie dostrzegam aż tak bardzo, żeby psuło to odbiór modelu, a zgodzę się jak najbardziej z wzmianką o kierownicy.

Ja swój model zbudowałem wczoraj wieczorem. Jest wspaniały, naprawdę godny polecenia. I nawet ta duża kierownica mnie już tak nie irytuje. Co do różnic odcieni, jeśli dobrze pamiętam, to zauważyłem je tylko na drzwiach. A i mam jeszcze jedno pytanie, czy te elementy umiejscowione na dachu prześwitują kolor klocka znajdującego się pod nimi również w waszych modelach? Jakoś nigdy nie zwróciłem wcześniej uwagi na ten cienki kawałek plastiku w tych brickach i w sumie na tego konsekwencje.

sekua pisze:Ja swój model zbudowałem wczoraj wieczorem. Jest wspaniały, naprawdę godny polecenia. I nawet ta duża kierownica mnie już tak nie irytuje. Co do różnic odcieni, jeśli dobrze pamiętam, to zauważyłem je tylko na drzwiach. A i mam jeszcze jedno pytanie, czy te elementy umiejscowione na dachu prześwitują kolor klocka znajdującego się pod nimi również w waszych modelach? Jakoś nigdy nie zwróciłem wcześniej uwagi na ten cienki kawałek plastiku w tych brickach i w sumie na tego konsekwencje.

Moje delikatnie tam gdzie klocek jest najcieńszy. Ale przebicie jest naprawdę bardzo delikatne, patrząc z góry ma się tylko wrażenie że to jakaś smuga, aczkolwiek sam fakt jako taki występuje.

3dom pisze:Na pewno by się dało ale nie przy obecnej konstrukcji nadkoli - zobacz jak tam ciasno koło siedzi. Przy skrętnych kołach ciężko byłoby zrobić ładne poszerzenie nadkoli tak jak teraz jest przy użyciu półokrągłej szybki.

Aha...

https://www.youtube.com/watch?v=-ztK58p3lz8

E-e...
Kojarzę ten patent ale umówmy się, kąt skrętu jest żenująco mały, to już moje trialówki lepiej skręcają :D