Nowy driving ring, a duży moment obrotowy
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
Nowy driving ring, a duży moment obrotowy
Chciałbym podpytać czy może testowaliście już tą nowinkę, a jeśli tak to jak się spisuje.
Stary driving ring przy dużych momentach ma tendencję do wyskakiwamia z zębatek - moim zdaniem przez to, że ma trójkątne kły. Nowy ma prostokątne i chyba zdecydowanie wyższe, czego wynikiem może być odporność na to zjawisko.
Potwierdzacie? Zaprzeczacie?
Stary driving ring przy dużych momentach ma tendencję do wyskakiwamia z zębatek - moim zdaniem przez to, że ma trójkątne kły. Nowy ma prostokątne i chyba zdecydowanie wyższe, czego wynikiem może być odporność na to zjawisko.
Potwierdzacie? Zaprzeczacie?
W starym driveringu wystarczyło zrobić blokadę wajchy, żeby nie wyskakiwał. Przy nagrywaniu filmiku mojego podnośnika, zablokowałem drążek zmiany biegów, bo zdarzało mu się wyskakiwać na nierównościach.ELEMENT pisze:Stary driving ring przy dużych momentach ma tendencję do wyskakiwamia z zębatek
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
No niby to problem rozwiązuje, ale blokowanie za każdym razem odpada - szczególnie w przypadku np. skrzyni sekwencyjnej.
Oczywistym wyjściem jest liniowy mechanizm zmiany, ale nie o rozwiązywanie tu chodzi, a o nowy element Technic, który sprawia wrażenie bardziej niezawodnego. Na BL dopiero 21 szt., więc brak opinii mnie nie dziwi :-)
Oczywistym wyjściem jest liniowy mechanizm zmiany, ale nie o rozwiązywanie tu chodzi, a o nowy element Technic, który sprawia wrażenie bardziej niezawodnego. Na BL dopiero 21 szt., więc brak opinii mnie nie dziwi :-)
- Waler
- VIP
- Posty: 768
- Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- brickshelf: waler
- Kontakt:
-
Raczej nie. Stary driving ring tak jak napisałeś ma 4 study a nieparzyste liczby studów w konstrukcjach technic nie są mile widziane a zwłaszcza w oficjalnych zestawach. Żeby wodzik zamontować równo ze studami w ramie modelu musiałeś dodawać na końcu zębatek skrzyni z obu stron po dwa liftarmy 1/2 by wyrównać na nieparzysta liczbę. Wiec Twoje myślenie jest błędne i jak dla mnie to bardzo dobrze że Lego wypuściło nową skrzynie. Osobna sprawa że nie wszystkie elementy są ze sobą kompatybylne (patrz nowa czerwona zebatka + stary czerwony driving ring) - to akurat zaliczam na minus.
Powoli projektanci wyczerpują więc możliwości.Waler pisze:z obu stron po dwa liftarmy 1/2 by wyrównać na nieparzysta liczbę
Począwszy od cardanów, przez dyfry, listwy zębate, ślimaki, zębatki teraz mamy nowość w skrzynkach rozdzielczych - wszystko nieparzyście :-) Ciekawe czy Lego wypuści siłownik z pneumatic'a gruby na 3 study i odpowiednio dłuższy od tych dużych aktuanych? :-)
Ostatnio zmieniony 2015-01-31, 23:28 przez BONBINI, łącznie zmieniany 1 raz.
W budowie: Liebherr LTM 1500-8.1 Pozdrawiam.
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
Do gabarytów elementu nie mam zarzutów - tak jak napisał Waler lepsze to niż użeranie się z 1/2 studowym offsetem. Jeśli natomiast chodzi o przydatność przy dużych momentach - nie ukrywam, że mam spore nadzieje.
Co do czego i jak pasuje przetestuję sobie osobiście w przyszłym tygodniu, bo części już do mnie lecą :)
Na pewno opiszę co i jak, może porobię jakieś fotki.
Co do czego i jak pasuje przetestuję sobie osobiście w przyszłym tygodniu, bo części już do mnie lecą :)
Na pewno opiszę co i jak, może porobię jakieś fotki.
- Waler
- VIP
- Posty: 768
- Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- brickshelf: waler
- Kontakt:
-
O widzisz, wymieniłeś tutaj szereg elementów które coś łączy? Wiesz co? To że powstały w czasach świetności technic bricków gdzie parzystość była na porządku dziennym i wszystkie parzyste długości kardana, dyfrów (4s) i innych elementów świetnie pasowały. Potem Lego przeszło na lifty i zrobiło się nieparzyscie. Oczywistym i naturalnym skutkiem jest to że wszystkie te elementy dobrze byłoby zastąpić nieparzystymi. Jak widać Lego wprowadza zmiany ale trwa to bardzo długo - za długo...BONBINI pisze:Począwszy od cardanów, przez dyfry, listwy zębate, ślimaki, zębatki teraz mamy nowość w skrzynkach rozdzielczych - wszystko nieparzyście :-)
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
3-studowy raczej wątpię, ale zdaje się, że w tym nowym Mercu ma być 1-studowy jakiś taki długaśny - czyli też nieparzysty.
A tak tylko na marginesie zaznaczę, że nowe dyfry nie wyparły w 100% starych (Unimog miał np. oba). A ślimaki to już w ogóle - nawet zestawy z 2015 będą miały 'stary' typ.
A skoro już ktoś wspomniał o tych nowych dwustronnych zębatkach, to powiedzcie mi proszę: Widzicie dla nich jakiekolwiek zastosowanie? Nie wydaje wam się, że to niepotrzebna wariacja?
A tak tylko na marginesie zaznaczę, że nowe dyfry nie wyparły w 100% starych (Unimog miał np. oba). A ślimaki to już w ogóle - nawet zestawy z 2015 będą miały 'stary' typ.
A skoro już ktoś wspomniał o tych nowych dwustronnych zębatkach, to powiedzcie mi proszę: Widzicie dla nich jakiekolwiek zastosowanie? Nie wydaje wam się, że to niepotrzebna wariacja?
- Bricksley
- VIP
- Posty: 2573
- Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- brickshelf: KAROL4
-
Zastosowanie się znajdzie :) Ale jestem niemalże przekonany, że powodem ich wprowadzenia jest łatwiejszy montaż, chodzi o wyeliminowanie ryzyka zamontowania złą stroną przez dziecko.ELEMENT pisze:Widzicie dla nich jakiekolwiek zastosowanie? Nie wydaje wam się, że to niepotrzebna wariacja?
Pozdrawiam
Dla mnie to ogromny minus. Tym przez co najbardziej uwielbiałem lego od dziecka były właśnie nieograniczone możliwości dowolnego łączenia elementów. Może ten krok i podobne inne które pewnie nadejdą ze strony lego, mają na celu wyparcie starych klocków i konieczność kupowania nowych?Waler pisze: Osobna sprawa że nie wszystkie elementy są ze sobą kompatybylne (patrz nowa czerwona zebatka + stary czerwony driving ring) - to akurat zaliczam na minus.
Pamiętajmy że głównymi odbiorcami Lego Technic w założeniu są dzieci w przedziale wiekowym 9-16 i to głównie z USA... stąd też takie formy instrukcji i pokazywanie krok po kroku montażu klocków jakby to było przeznaczone dla ułomnych ...Karol pisze:Zastosowanie się znajdzie :) Ale jestem niemalże przekonany, że powodem ich wprowadzenia jest łatwiejszy montaż, chodzi o wyeliminowanie ryzyka zamontowania złą stroną przez dziecko.ELEMENT pisze:Widzicie dla nich jakiekolwiek zastosowanie? Nie wydaje wam się, że to niepotrzebna wariacja?
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
Zdjęcia z poniedziałku (przepraszam, że dopiero teraz, ale zabrałem się za budowanie :P):
Wniosek ogólny - w istocie nowe klocki lepiej znoszą moment. Przeniesienie skrzynią z nowym driving ringiem i zębatkami mocy 2xXL nie stanowi większego problemu. Jeśli tylko zapewni się sztywność axli, to nic się z niczego nie zsunie :)
Wniosek ogólny - w istocie nowe klocki lepiej znoszą moment. Przeniesienie skrzynią z nowym driving ringiem i zębatkami mocy 2xXL nie stanowi większego problemu. Jeśli tylko zapewni się sztywność axli, to nic się z niczego nie zsunie :)
- Waler
- VIP
- Posty: 768
- Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- brickshelf: waler
- Kontakt:
-
ufff, dobrze chociaż, że te nowy driving ring pasuje do starej, jednostronnej zębatki ze sprzęgłem :)
Jeżeli można wiedzieć - ile dałeś za ten zestaw 2 driving ringi + 2 białe connectory + 4 zębatki?
Bo ja z zakupem nowych skrzyń wstrzymam się chyba do momentu kiedy wyjdzie dźwig i merc - kupię jeden z nich to akurat taki zestawik wpadnie :)
Jeżeli można wiedzieć - ile dałeś za ten zestaw 2 driving ringi + 2 białe connectory + 4 zębatki?
Bo ja z zakupem nowych skrzyń wstrzymam się chyba do momentu kiedy wyjdzie dźwig i merc - kupię jeden z nich to akurat taki zestawik wpadnie :)