[WIP] Żuraw mobilny Liebherr LTM 1500-8.1

[Tranzystor]

Brakuje tu tego bardzo charakterystycznego cofnięcia środkowej części kabiny. No i jest za wysoka. Ale duży plus za szerokość, tylko zrób resztę na 17, a nie szerzej, bo będzie naleśnik.

[Sariel]

Gwoli ścisłości, to nie jest pistolet :) https://www.bricklink.com/v2/catalog/ca ... =60849#T=C

[BONBINI]

Brakuje tu tego bardzo charakterystycznego cofnięcia środkowej części kabiny.

Co konkretnie masz na myśli?

[Tranzystor]

To, że kabina po bokach jest bardziej wysunięta do przodu niż na środku.

[BONBINI]

Mam nadzieję, że teraz kabina jest wysunięta do przodu po bokach. Zmieściłem nawet kierunkowskazy;-) Została kosmetyka; dwa czarne plate'y 1x2 do włożenia w realu przy podszybiu, bo LDD nie ogarnia i mocowanie haka przy zderzaku.

[M_longer]

Zmieściłem nawet kierunkowskazy;-)

Czyli będziesz malować klocki?
https://www.bricklink.com/v2/catalog/ca ... ge?P=42446

[legosamigos]

...Zmieściłem nawet kierunkowskazy;-)...

Brawo Ty :D 4 lata istnieje temat WIP i napisałeś, że nawet zamieściłeś kierunkowskazy? Ja czekam jednak na efekt końcowy, tym bardziej, ze na początku tego tematu miałeś już sporo zbudowane ;)

[BONBINI]

Czyli będziesz malować klocki?

Rzeczywiście ten klocek nie występuje w kolorze żółtym. Wczoraj pracowałem bez internetu, więc przeoczyłem ten szczegół. Klocków malować nie chcę, postaram się przykleić naklejkę.

Brawo Ty :D 4 lata istnieje temat WIP i napisałeś, że nawet zamieściłeś kierunkowskazy? Ja czekam jednak na efekt końcowy, tym bardziej, ze na początku tego tematu miałeś już sporo zbudowane ;)

Wolałem o nich napisać, bo cytując klasyka "czasem jedno ziarenko kawy potrafi zepsuć kawowy kopczyk" ;-)
Na początku tematu model miałem zbudowany byle jak, aktualnie poprawiam jego wygląd.

[legosamigos]

Czyli będziesz malować klocki?

Rzeczywiście ten klocek nie występuje w kolorze żółtym. Wczoraj pracowałem bez internetu, więc przeoczyłem ten szczegół. Klocków malować nie chcę, postaram się przykleić naklejkę

To nie lepiej użyć jakoś tego klocka?

[BONBINI]

Od ostatniego mojego wpisu minął już ponad rok. W między czasie TinyPic, z którego wrzucam zdjęcia postępów z budowy przestał być darmowy i będę zmuszony do uaktualnienia całego wątku, bo ma już 28 stron, zdjęcia przestały się wyświetlać. Nadal buduję dźwig, ale od dobrego roku nie zbudowałem nic konkretnego oprócz kabiny przedniej i kilku technicznych drobiazgów, które na razie się w formie roboczej i muszę je jakoś połączyć w całość. W między czasie dzięki firmie Lego mam kilka nowych klocków w żółtym kolorze. Możecie mi zaproponować jakiś sprawdzony darmowy program do wrzucania zdjęć na naszym forum? Ogólnie przez ostatni rok miałem momenty zwątpienia - życie codzienne mnie nie rozpieszczało. Nie tracę jednak optymizmu i na razie nie składam broni :-)

[M_longer]

Możecie mi zaproponować jakiś sprawdzony darmowy program do wrzucania zdjęć na naszym forum? Ogólnie przez ostatni rok miałem momenty zwątpienia - życie codzienne mnie nie rozpieszczało. Nie tracę jednak optymizmu i na razie nie składam broni :-)

Bricksafe.

I tak go już nie skończysz :)

[legosamigos]

...I tak go już nie skończysz :)

+1. Przez 5 lat, to już dawno powinien być zbudowany twój MOC :)

[dirtzone]

To już tyle lat, a od początku śledziłem rozwój sytuacji.
Przypomniał mi się jeszcze wątek z Tatro-Scanią, ale tam raczej z niedowierzaniem co widzę :P

[Bricksley]

Ja moja ostatnia ładowarkę też tak męczyłem 5 lat i nie polecam tej drogi. Im dłużej model w budowie nam stoi to pomysłów na jego skończenie choć wiele jest to motywacji/chęci by siąść do niego i dokończyć odwrotnie proporcjonalnie stąd końca nie widać ;) Niemniej nie zniechęcam a życzę tego czego brak czyli zebrania się i do klocków marsz - najgorzej ruszyć, potem jakoś idzie ;) Ja postaram się już nigdy tego błędu nie popełnić... a nie chwila :D, właśnie przypomniałem sobie, że mam w połowie zbudowany model z trains od 2012 jakoś... ehh.

[dmac]

Im dłużej model w budowie (...) końca nie widać

Mam rozległe doświadczenie w tej materii, więc się wypowiem :) . Długotrwałe budowanie (bez względu na przyczyny; zwykle chodzi o brak kasy lub wolnego czasu) ma tę zaletę, że się nabiera dystansu do własnego dzieła. W skrajnym przypadku może się to skończyć rozbiórką i przekonaniem, że "nie da się", ale częściej po prostu wychodzi to modelowi na dobre. Z ciekawości sprawdziłem, kiedy zacząłem się babrać z moją Białorusią - już dziewiąty rok minął! A ja wcale nie zamierzam jej porzucić; przeciwnie, będzie jeszcze fajniejsza, niż miała być, bo od tego sezonu mamy dłuższe siłowniki liniowe (a zaczynałem w przekonaniu, że wykorzystam starą, czerwoną pneumatykę :D ).

I dlatego nie skreślajmy ambitnego projektu BONBINIEGO. Pięć lat to pikuś ;) .
Życzę powrotu do przyzwoitego tempa budowania!