6704 Minifig Pack

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
tbzz
Posty: 370
Rejestracja: 2012-12-28, 18:27
Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
brickshelf: tbzz
Kontakt:

 

6704 Minifig Pack

#1 Post autor: tbzz »

Obrazek

Recenzja 6704 Minifig Pack

Seria: Space
Rok wydania: 1991
Liczba klocków: 44 (Brickset), 37 (Opakowanie)
Liczba figurek: 6
Cena : 40 - 120 (MISB) zł (BrickLink, allegro)

BrickLink, Brickset

Kolejny raz postaram się zmierzyć z niewielkim zestawem serii kosmicznej z lat minionych i przybliżyć go klockowym fanom. Część z Was zapewne go znała, lub i ma do dziś, część mogła się z nim nigdy nie spotkać. Dla mnie to pierwsza recenzja tego typu, gdyż do tej pory nie przyszło mi spotkać się przy recenzowaniu z zestawem złożonym z samych minifigów z wyposażeniem, czyli popularnym Minifig Pack. Recenzja ta będzie wstępem do dalszej pracy z tego typu zestawami, o czym w najbliższym czasie można będzie poczytać.

Opakowanie i instrukcja

Opakowanie - jest. Instrukcji - brak. 6704 to jeden z tych zestawów, które nie posiadały instrukcji. Powodem było to, że nie wiele było tu do składana. Spokojnie za instrukcję robi nam tu opakowanie, zarówno przód, jak i tył. Patrząc na powyższe, mój zestaw to komplet. Sześć figurek i pudełko. Pudełko, bo o nim w tym miejscu, to opakowanie typowych rozmiarów dla niewielkich zestawów. Moja wersja, co wskazują napisy i szata graficzna, stworzona została na rynek amerykański.

Obrazek

Na stronie tytułowej mamy obraz zestawu, czyli sześciu dzielnych minifigów z kilku frakcji, tj. Blacktron I, Blacktron II, M-Tron, Space Police I. Wszystkie na piaszczystym tle jakiejś z umownych planet, z tłem kosmicznym na które naniesiono popularne w owym czasie pionowe i poziome linie układające się w siatkę. Już na pierwszej stronie widać, że to wersja zza oceanu, gdyż w tych zestawach umieszczano na froncie wskazanie wiekowe dla użytkowników, czyli 6 - 12 lat. Kolorystka opakowania to typowy żółty w ciemniejszym odcieniu.

Obrazek

Obrazek

Na bocznych ściankach dostajemy informację (ponownie typową dla zestawów zza oceanu) co zawiera pudełko, czyli "SPACE MINI FIGURES". Podobnie okno z kodem kresowym w takim ujęciu występuje tylko w pozycjach dedykowanych na rynek amerykański. Pod ww. napisem treść zachęcająca do zabawy. Ciekawe dlaczego nie było takich sformułowań w zestawach europejskich? ;)
Idąc dalej mamy informację o tym, iż zestaw zawiera 37 elementów. Przyznam, że ja już się gubię co do ilości elementów biorąc pod uwagę poszczególne portale internetowe opisujące zestawy oraz to, co wychodzi gdy człowiek sam policzy części. Tu zdaję się na twórców. 37 elementów.

Obrazek

Tylna ścianka również ciekawa. Typowa dla takich zestawów. Zamiast alternatywnych modeli dostajemy tu powiedzmy..spis części, czyli wszystko co w pudełku znajdziemy. Mamy rozłożone minifigi oraz ich wyposażenie. Wszystko wygląda przejrzyście i schludnie.

Elementy

Nie wiele można tu napisać. Kilkadziesiąt części, w skład których wchodzą głównie figurki oraz drobne wyposażenie. Dostajemy więc sześć minifigów, sześć kasków, w tym pięć czarnych i jeden biały oraz przysłony do nich w trzech kolorach - czarnym, czerwonym i trans neon - green. Ponadto cztery podwójne czarne butle, dwa jet packi oraz pięć sztuk innego wyposażenia, w tym takie sprzęty jak wykrywacz minerałów (metali), czy radio.

Obrazek

Zestaw

Do sedna. Zestaw to przyjemna dla oka pozycja. Bardzo bawialna, gdyż nie dość że można nią uzupełnić niejeden fabryczny zestaw serii space, to jeszcze pozwala na zabawę samymi minifigami. A jak dobrze wiemy, pomysłów jest tu mnóstwo ;) W zestawie, jak już wspominałem, dostajemy łącznie sześć figurek z czterech frakcji. Starsze zestawy reprezentuje nam czarny pilot z Blacktrona I, a następnie jego przeciwnik, czyli kosmiczny policjant z Space Police I. Idąc dalej dwie znoszące się frakcje, czyli po dwóch przedstawicielu M-Trona oraz Blacktrona II.
Ciekawostką tego zestawu jest to, iż jest to chyba jedyna pozycja, gdzie w jednym ujęciu dostajemy dwie frakcje Blacktronów, czyli I i II.

Obrazek

Obrazek

Kosmiczny policjant, w typowym czarno - białym wdzianku jako wyposażenie otrzymał butle z tlenem oraz radio. Jego przeciwnik w gustownej czarnej przysłonie (jak mi się to podoba !) wykrywacz minerałów (metali) oraz także butle z tlenem. Blacktron I z typowym nadrukiem na torsie ukazującym swego rodzaju kombinezon z jakimiś połączeniami/rurkami.

Obrazek

Skoro Blacktron I to i II. Typowe figurki dla serii posiadają białe kombinezony z czarnymi elementami i dużą literą B w kolorze zielonym na torsie. Całość dobrze przemyślana wizerunkowo i dobrze wykonana. II seria czarnych kosmonautów otrzymuje typowy dla nich duży biały jet pack oraz jakiś skaner i klasyczne butle z tlenem w drugim przypadku.
Obie serie w jednym ujęciu.

Obrazek

Na koniec pozostają nam dwie figurki M-Trona, czyli "dobrej" frakcji z początku lat 90-tych, tj. pospolitych magnetronów. Oba minifigi posiadają typowy czerwony tors z nadrukiem litery M na czarnym tle - właściwej dla serii. Figurki wyposażono w pierwszym przypadku w tzw. czarny jet pack z dwoma silnikami w klasycznym na owe czasy kolorze trans neon green, oraz w szary "głośnik". Druga postać posiada butle z tlenem oraz coś na wzór młota pneumatycznego w kolorze czarnym, złożonego z dwóch elementów.

Obrazek

Podsumowanie

Ta nietypowa pozycja, choć znana w swojej formie od 1979 roku i jedna z wielu w serii kosmicznej (około dziesięciu podobnych zestawów, o czym następnym razem), pozwala nam na uzupełnienie gotowych zestawów, lub wykorzystanie przy tworzonych MOCach. To klasyczne, wzbogacające zestawienie kilku figurek nie dosyć, że zachęca do zakupów zestawów z danej serii, to samo w sobie stanowi zestaw wart posiadania. Jest swoistym przeglądem po tym, co w danej chwili jest na rynku, przez co stanowi samoistny zestaw, jednocześnie będąc znakomitym uzupełnieniem, które znamy chyba z każdej serii klocków od TLG. Dodatkowym plusem dla pozycji jest unikatowe połączenie obu serii Blacktron w jednym. 6704 mimo samych pozytywów oceniam tylko na cztery z plusem. Nie mam do niego uwag, ani nie jestem w stanie wskazać elementów, które powinny go uzupełnić. Poprostu czuję tu jakąś niesprecyzowaną lukę, co powoduje, że nie ma piątki. Sam zestaw doskonale pamiętam z początku lat 90-tych i wiem, że często był kupowany. Figurka, to zawsze figurka, co widać i dziś poprzez kolejne już serie minifigów do kolekcjonowania.
Polecam wszystkim fanom serii space oraz zbieraczom minifigów.

Za :
+ wielowątkowość
+ wyposażenie
+ unikalność połączenia

Przeciw:
- brak

Na koniec małe zestawienie wszystkich figurek na płycie kosmicznej. Dziś trochę skromnie. Nie mniej jednak M-Troni coś tam grzebią w powierzchni księżyca, czarny Blacktron I ucieka przed kosmiczny policjantem, a Blaktroni drugiej serii bawią się jet packiem. Sześć minifigów, trzy scenariusze ;)

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2014-12-14, 15:25 przez tbzz, łącznie zmieniany 1 raz.
Insta (główny kanał) @legos_soul
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#2 Post autor: Jellyeater »

Jakbym nie liczył ot i tak mi dziwnie wychodzi. Ale najbliżej jest 38. :) Czarny młot rozkłada się na dwa, nie liczymy urwanych rączek i główki razem z torsami. Jakby pourywać ręce, dłonie i głowy to będzie tego dużo więcej. :)
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 164
Rejestracja: 2012-11-19, 10:19
Lokalizacja: Bydgoszcz
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#3 Post autor: Prezes »

Nie dajesz za wygraną, hmm? ;-) Ostatnio często zaglądam w stare klimaty Space, mam nadzieję, że niedługo będę się mógł z Wami podzielić.
tbzz pisze:Bardzo bawialna, gdyż nie dość że można nią uzupełnić niejeden fabryczny zestaw serii space, to jeszcze pozwala na zabawę samymi minifigami.
Tak też traktuję ów zestaw, jak set pogwarancyjny, służący do uzupełnienia braków w liniowych zestawach. Cieszy mnie fakt, że na 6 minifigów, aż 2 to przedstawiciele Blacktron II.

BTW1: Podoba mi się ostatnie zdjęcie - minifig z jet-packiem w powietrzu :-)
BTW2: Pudełko w bardzo dobrym stanie.

ODPOWIEDZ