Forum LUGPOL

Cześć,
przeszukałem forum (dość pobieżnie, ale jednak) i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie, więc postanowiłem założyć ten temat.

Buduję obecnie samochód terenowy. Żadnej elektroniki, raczej podstawowy lekki model, który ma być bardziej eksperymentem i sposobem na naukę niż właściwym MOCem. Układ skrętny powstaje w oparciu o te części:
http://cache.lego.com/media/bricks/5/2/4629921.jpg
http://cache.lego.com/media/bricks/5/2/6022947.jpg
http://cache.lego.com/media/bricks/5/2/4562009.jpg
Chcę zamontować również zawieszenie. Całość więc będzie prezentować się tak jak niemal w każdym zestawie lego. Czy istnieje jakaś zasada dotycząca umiejscowienia amorków względem powyższych części, żeby koła były idealnie równoległe względem siebie? Obecnie robię to raczej na wyczucie i już złapałem kilka dosyć zadowalających konfiguracji, ale wolałbym być pewny rezultatów końcowych.
Poza tym czy pływające zawieszenie jest lepsze, a jeśli tak to dlaczego, od tego, które występuje np. w 42029?

Szarwen pisze:Poza tym czy pływające zawieszenie jest lepsze, a jeśli tak to dlaczego, od tego, które występuje np. w 42029?

Zależy, co to ma być konkretnie za pojazd. To tak, jakby oceniać rybę pod względem jej zdolności do wspinaczki po drzewach.

Szarwen pisze:Czy istnieje jakaś zasada dotycząca umiejscowienia amorków względem powyższych części, żeby koła były idealnie równoległe względem siebie?

Generalnie, im bliżej koła amorek, tym lepiej będzie wybierać nierówności i lepiej się wykorzysta sprężystość elementu resorującego. Samo umiejscowienie sprężyn niewiele ma do zbieżności. ważne jest, żeby cięgła, które łączą belkę zębatą ze zwrotnicą były najlepiej równoległe do wahaczy i przy ruchach zawieszenia zbieżność nie zwariuje.

Zależy, co to ma być konkretnie za pojazd. To tak, jakby oceniać rybę pod względem jej zdolności do wspinaczki po drzewach.

Chodziło mi właśnie o to jakie ma zastosowanie zarówno jedno jak i drugie. Nie wiem jaki to ma być konkretnie pojazd. Zadałem ogólne pytanie, ponieważ jestem w tym temacie zupełnie zielony i chciałem poznać podstawy.

Samo umiejscowienie sprężyn niewiele ma do zbieżności. ważne jest, żeby cięgła, które łączą belkę zębatą ze zwrotnicą były najlepiej równoległe do wahaczy i przy ruchach zawieszenia zbieżność nie zwariuje.

Mam akurat problem z tą równoległością względem wahaczy. Stopień nachylenia wahaczy jest zdeterminowany umiejscowaniem amorków a to wpływa bezośrednio na nachylenie cięgieł. Innymi słowy nie każde mocowanie amorka zapewnia równoległość wahacza i cięgła, co zarazem wpływa na równoległość kół.

Pokaż jak to masz poskładane, bo coś mi się nie chce wierzyć w to, że wahacz i cięgło mogą być nierównoległe.

właśnie zorientowałem się, że wahacz zaczynał się w innym momencie niż cięgło i mimo, że sprawiały wrażenie równych, to w istocie były różne. Mój błąd. I okazało się, że jest dokładnie tak jak mówisz, a ja zacząłem tworzyć różne teorie spiskowe ;)
Niemniej zechciałby ktoś z was z grubsza opisać rodzaje zawieszeń i ich zastosowanie?

Szarwen pisze: Niemniej zechciałby ktoś z was z grubsza opisać rodzaje zawieszeń i ich zastosowanie?

Kup książkę Sariela. :)

Czy części które posiadasz pochodzą z zestawów?
Wszystkie odpowiedzi na swoje pytania uzyskasz analizując instrukcje budowy zestawów. Dowiesz się z nich więcej niż ktokolwiek spróbuje Ci coś wytłumaczyć :)

piotrek839 pisze:Czy części które posiadasz pochodzą z zestawów?
Wszystkie odpowiedzi na swoje pytania uzyskasz analizując instrukcje budowy zestawów. Dowiesz się z nich więcej niż ktokolwiek spróbuje Ci coś wytłumaczyć :)

Zgodzę się z przedmówcą, że najwięcej się dowiesz analizując modele z zawieszeniem obcykanych w tym temacie. Ja jestem też zielony w tej sprawie i moim zdaniem ciężko ocenić które zawieszenie jest lepszy czy pływające, czy zawieszenie niezależne czy takie jak do TrTr, bo każde ma swoje plusy i minusy. Ja osobiście nie przepadam za zawieszeniem w modelach, ale jak już stosować zawieszenie to można by powiedzieć że niezależne zawieszenie sprawdza się w modelach typu terenowego czy w modelach samochodów np. Dune buggy , czy tak jak w 8070, pływające zawieszenie do modeli ciężarówek wszelakiej maści, maszyn budowlanych itp, zaś zawieszenie takie jak w TrTr to już inna bajka. Nie mniej nie ma zakazu stosować poszczególne rodzaje zawieszeń do innych grup, równie dobrze można spotkać terenówkę na pływającym zawieszeniu tak jak 9398 . Jak już chcesz jakiejś konkretnej odpowiedzi to niech się wypowie ktoś obryty w tej dziedzinie i doradzi :).

Kruk pisze:pływające zawieszenie do modeli ciężarówek wszelakiej maści, maszyn budowlanych itp

Do maszyn budowlanych to nie :) Tam albo nie ma zawieszenia, albo są wszelkie odmiany wahliwych mostów i to bez amortyzacji, masa tych maszyn robi swoje :)

A przeglądać instrukcje zawsze warto, kiedyś często to robiłem, obecnie zaprzestałem, ale chyba trzeba będzie wrócić do tego zwyczaju. Wszakże różne ciekawe rzeczy można podpatrzeć ;)

Nie bardzo wiem co rozumiecie jako "zawieszenie TrTr", kolebki? W TrTr stosuje się wszystki możliwe rodzaje zawieszenia, choć oczywiście ostatnio najpopularniejsze jest tatrowe.

Całe to wasze pisanie o trialówkach nakręca mnie na zbudowanie sobie jednej :P

Wszystkie odpowiedzi na swoje pytania uzyskasz analizując instrukcje budowy zestawów. Dowiesz się z nich więcej niż ktokolwiek spróbuje Ci coś wytłumaczyć :)

Zgodzę się z przedmówcą, że najwięcej się dowiesz analizując modele z zawieszeniem obcykanych w tym temacie

.
Analizowanie instrukcji nie dało mi póki co odpowiedzi na żadne wyżej postawione pytanie :) Pytałem o zasadę, czyli to co z grubsza napisał Kubrick. Oglądając zestawy mógłbym co najwyżej poznać rozwiązanie konkretnego modelu. Owszem, na ich podstawie jestem w stanie sam stworzyć regułę, ale jest to sporo trudniejsze i zabiera znacznie więcej czasu niż zapytanie kogoś, kto najprawdopodobniej taką wiedzę już ma. W końcu napisałem tutaj dopiero po licznych niepowodzeniach związanych z budową tego zawieszenia i próbach wypracowania jakiegoś remedium. Jak się okazało wszystko to spowodowane było błędem w konstrukcji, którego nie widziałem od początku, a który mogłem dostrzec właśnie po radzie Kubricka.

Poza tym, która instrukcja powie mi jakie są plusy i minusy zastosowania konkretnego rozwiązania?

ELEMENT pisze:Całe to wasze pisanie o trialówkach nakręca mnie na zbudowanie sobie jednej :P

Bardzo słuszna koncepcja :D

Szarwen pisze: Analizowanie instrukcji nie dało mi póki co odpowiedzi na żadne wyżej postawione pytanie :) Pytałem o zasadę, czyli to co z grubsza napisał Kubrick. Oglądając zestawy mógłbym co najwyżej poznać rozwiązanie konkretnego modelu. Owszem, na ich podstawie jestem w stanie sam stworzyć regułę, ale jest to sporo trudniejsze i zabiera znacznie więcej czasu niż zapytanie kogoś, kto najprawdopodobniej taką wiedzę już ma. W końcu napisałem tutaj dopiero po licznych niepowodzeniach związanych z budową tego zawieszenia i próbach wypracowania jakiegoś remedium. Jak się okazało wszystko to spowodowane było błędem w konstrukcji, którego nie widziałem od początku, a który mogłem dostrzec właśnie po radzie Kubricka.

Poza tym, która instrukcja powie mi jakie są plusy i minusy zastosowania konkretnego rozwiązania?

Wszystko to o czym piszesz (i dużo więcej) jest opisane w [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=21537&highlight=nieoficjalny]TEJ[/URL] książce Sariela. Każde zawieszenie jest opisane pod względem użyteczności, plusów, minusów oraz pokazana jest jego budowa. Jeśli miałby Ci ktoś to opisać tu na forum to zajęłoby trochę. W książce jest na to poświęcony cały rozdział, około 40 stron.
A TU masz spis treści w którym w rozdziale 15 dowiesz się o jakich zawieszeniach autor napisał.

Tu jest dość szczegółowa recenzja angielskiego wydania książki: http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=18649