Forum LUGPOL

Czas na (chyba) ostatni MOC w tym roku - Zorro.




Prosta scenka: Rynek w miasteczku. Zorro zaraz rozprawi się z żołnierzami sierżanta Mendozy i uwolni skazańca, którego na szubienicę skazał zły Alcade.

Od jakiegoś czasu chciałem zbudować coś w podobnym klimacie. Białe ściany, czerwone dachy, jakieś szpady, żołnierze. Całość inspirowana głównie serialem z początku lat 90-tych. Przede wszystkim dlatego, że meksykańskich żołnierzy mogłem złożyć z tego co miałem.

Praca wbrew pozorom należy do gatunku relaksacyjnych. Nie ma tu żadnych specjalnych technik a i nie było specjalnych wydatków na materiał (oprócz kapelutków i główki Zorro). Za to użyłem tu już klocków z ostatniego BOPa ; o)

Zapraszam do pooglądania.

BS: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=551058
Flickr: https://www.flickr.com/photos/pigletcia ... 9540655368

Zdjęcia:

Bardzo klimatyczna praca. Dla mnie Zorro z serialu z '57 to jedyna słuszna wersja i dlatego w pierwszej kolejności na 6 zdjęciu w oko wpadł mi sierżant Garcia w cywilu.

Niesamowicie dobrze oddany klimat Zorro i Meksyku - w pierwszej chwili przypomniała mi się gra Red Dead Redemption i miasteczko Chuparosa (komuś też?).

Pani z butelką jest świetna, a ta spokojnie nabierająca wodę podejrzana ;) Zaskoczyło mnie tylko, że Zorro nie poczekał z do ostatniej chwili, aby więźnia uwolnić. Atak gdy skazaniec siedzi w celi jest zbyt wczesny i utrudnia jego oswobodzenie. To nie działanie godne "Lisa" ;)

Świetny klimat. Olbrzymia ilość szczegółów. Budynki idealnie oddające charakter miejsca.

Napiszę tylko jedno....kolejny świetny MOC w Twoim wykonaniu. :)

kenobi8 pisze:dlatego w pierwszej kolejności na 6 zdjęciu w oko wpadł mi sierżant Garcia w cywilu.

Mówisz o tym wąsatym wieśniaku w białym wdzianku? : o)

Durzy pisze:Zaskoczyło mnie tylko, że Zorro nie poczekał z do ostatniej chwili, aby więźnia uwolnić. Atak gdy skazaniec siedzi w celi jest zbyt wczesny i utrudnia jego oswobodzenie. To nie działanie godne "Lisa"

W sumie masz rację : o)
Ale jakoś tak już mi się ludziki poustawiały...


Dzięki : o)

Przyznam że też spodziewałem się skazańca w tłumie i znaleźć nie mogłem. Szubienica trochę zbyt licha, na takim patyku za wiele się nie powiesi.. ale pewnie chodziło o to aby nie zasłaniała zbytnio architektury. Reszta super.:)

Jak zwykle piękne. Bardzo ładnie uchwycona ta charakterystyczna architektura, białe domki z brązowymi akcentami.
No i ten niski murek z bramą. Niby nic, a jakoś bardzo mi się podoba. Buduje klimat.

O, i świetny pomysł na schody! Zaczynam żałować że nie wziąłem tych brązowych cosiów w BOPie, bo w tej pracy sprawdzają się w niejednym miejscu.

Sabre pisze:Szubienica trochę zbyt licha, na takim patyku za wiele się nie powiesi..

To prymitywna konstrukcja na miarę tak małej mieściny ; o)

Toltomeja pisze:O, i świetny pomysł na schody!

Trochę niestety nie pasują ich elementy razem ze sobą i schody są lekko wygięte. Ale same brązowe cosie są naprawdę bardzo fajne i przydadzą się do budowy drewnianych, ażurowych konstrukcji.

Genialna praca!
Nic dodać, nic ująć. Wszystkie elementy grają niczym w najlepszym filmie. Można gapić się godzinami. Aż marzy się jakiś podobny zestaw w sklepie...

Bardzo mi sie ta praca podobała.
Zorro to niestety jednak troszkę przestarzały bohater, teraz Piraci z Karaibów i Hobbit go skutecznie wyparli, a jeszcze pare lat temu ten zestaw mógłby śmiało być czołowym serii Lego Zorro.
Rewelacja, gratuluję!