Pomijam fakt, czy warto tak obchodzić się z klockami i czy basen jest czyszczony z śmieci - ciekawie nakręcone. Warto popatrzeć, szczególnie, że z punktu widzenia dynamiki podobnie wygląda to naprawdę :)
http://www.youtube.com/watch?v=emP0en2gtHI&t=68
LEGO train crash
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
LEGO train crash
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
- Maciej Drwięga
- Posty: 1109
- Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: maciejd
-
N i e _ s ą d z ę . . . ;-)SERVATOR pisze:Przypadek? ;)
Tak serio, też zauważyłem. Być może ugięcie mostu spowodowane tym, że zbliża się drugi pociąg - tor się obniżył, zaczął się być może kołysać lekko, flansza koła wypadła z szyn i już. Brzozy nie widać, choć nie wiadomo, z jakiego drzewa te deseczki są ;)
Ostatnio zmieniony 2015-03-09, 09:19 przez Maciej Drwięga, łącznie zmieniany 2 razy.
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3941
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Ale ludzik przeżył ;) choć w realnym świecie byłoby bardzo dużo rannych i zabitych. Na pewno jakieś części elektryczne w tych kolejkach, które wpadły do wody, raczej do użytku już się nie nadają. Mnie, szczerze mówiąc, żal by było tak niszczyć klocki. Ciekawe, że przy zderzeniu czerwonego i długiego składu z tym niebieskim, krótkim, w niebieskim odpadł tylko dach, natomiast czerwony wykoleił się cały pierwszy w skład. Myślę, że w realnym świecie czerwony zmiótłby z powierzchni torów tego niebieskiego.
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję