Forum LUGPOL

To ptak! Nie, to samolot! Nie! To Super Hot Dog Man!




Super Hot Dog Man to postać o nadprzyrodzonych zdolnościach. Przybył na Ziemię aby usunąć z diety jej mieszkańców wszelkie niehotdogowe posiłki. Jest szybki i zdeterminowany. Dzięki musztardowym supermocom, takim jak musztardowe dopalacze czy musztardowy promień energetyczny, jest w stanie zrealizować swój cel!

Tak! Nabyłem wczoraj Minifigurkę Człowieka-Parówkę! : o)

Zdjęcia:

Dlaczego ktoś wyrzucił rewolwer do kosza na śmieci? Oraz dlaczego SHDman promuje kanibalizm?

Ten pies w oknie to wróg czy przyjaciel? Chyba ma chrapkę na SHDMana

Świetny pomysł z tymi musztardowymi mocami Super Hot Dog Man'a. Podoba mi się pies (szczekający?) na sytuację za oknem.

Durzy pisze:Dlaczego ktoś wyrzucił rewolwer do kosza na śmieci?

Ten koleś od pizzy to grubszy kaliber niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Nie tylko wyrzucił rewolwer ale też nie zapomniał o pozbyciu się odcisków palców(biała chustka która leży obok w koszu).

Dlaczego ktoś wyrzucił rewolwer do kosza na śmieci?

Bo to Ameryka, panie! Tam broń jest wszędzie.

Durzy pisze:Oraz dlaczego SHDman promuje kanibalizm?

O tym nie pomyślałem ; o)

zantevski pisze:Ten pies w oknie to wróg czy przyjaciel?

Nie wiem, ale na pewno jest zaciekawiony sytuacją ; o)

Pies zapewne był poniewierany i teraz odszczekuje się swoim prześladowcom!

A ja zapytam z ciekawości, jak przyczepiłeś SHDM, że jest taki efekt jakby latał

A ja zapytam z ciekawości, jak przyczepiłeś SHDM, że jest taki efekt jakby latał

On po prostu lata!

A na poważnie to jest przyczepiony nogą do ściany przez pina z barem ( http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=61184 )

Kluczem jest to, że ten czerwony płaszczyk pochodzi z Supermana z zestawu z magnesem ( http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?G=850670 ) i ma na środku dodatkowy otwór, przez który przełożyłem tego pina z barem.

Ciamek, ciężko było odrąbać tego Supermagnesa od podstawki?

kenobi8 pisze:Ten koleś od pizzy to grubszy kaliber niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Nie tylko wyrzucił rewolwer ale też nie zapomniał o pozbyciu się odcisków palców(biała chustka która leży obok w koszu).

A na pudełku od pizzy powinien być napis "Kiler Pizza" ;)

Durzy pisze:Ciamek, ciężko było odrąbać tego Supermagnesa od podstawki?

Już nie pamiętam jak to było, bo było to dawno.
Być może lutownicy użyłem? Nie pamiętam. Na pewno do breloczków jej używam.
Ale jeśli ja dałem radę "odrąbać" Supermana, to każdy da : o)

Ciamek, może i każdy da radę, pytanie tylko czy Superman to przeżyje? Albo czy jego spodnie? ;)

Superman zostaje tylko z dziurką w plecach - nic mu się poza tym nie stało:
https://www.flickr.com/photos/pigletcia ... 4191350898

Praca ładna ale najbardziej podoba mi się sam pomysł. To zresztą chyba największa sztuka żeby coś sobie wymyślić, wyobrazić i wyrazić to z klocków.

Czym sczepiłeś hot-doga w jego ręku? :-) Skojarzyła mi się z mega wielkimi kanapkami, związanymi sznurkiem, à la Scooby Doo :D
Czy on strzela musztardą z ręki, czy wyobrażamy sobie, że z butelki?
Ech. I pizza wyląduje w kanale :P

Endrju_88 pisze:Czym sczepiłeś hot-doga w jego ręku? :-

Białą, koszerną gumką :)