70409 Shipwreck Defence

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

70409 Shipwreck Defence

#1 Post autor: nori »

To jest wpis z bloga 8studs. Zapraszam także na facebooka.

70409 Shipwreck Defence

Obrazek

Seria: Pirates (III)
Rok premiery: 2015
Liczba elementów: 84
Figurki: 2: Bluecoat Soldier, Pirate
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 15.5 x 14 x 4.5 cm
Cena: $12.99, £8.99, 9,99 €, 39,99 zł

BrickSet, BrickLink

Dziwnym zbiegiem okoliczności, najmniejszy zestaw z regularnej serii najnowszej edycji Piratów, trafił przedpremierowo do sprzedaży w pewnej sieci hipermarketów. Jako miłośnik wszelkich Pirackich serii, oczywiście szybko położyłem na nim ręce, a to, czy obcowanie z tym cudem sprawiło mi odpowiednią satysfakcję, mam zamiar przekazać Wam w niniejszej recenzji.

Tym razem nie będzie przydługich wstępów, jeżeli ktoś ma ochotę poczytać coś więcej ogólnie o plastikowych Piratach, a także o ich historii, zapraszam na pirackiego bloga.

Obrazek

Pierwsze wrażenie niestety nie jest najlepsze. Pudełko z bardzo miękkiego kartonu szpeci brzydki i mało nastrojowy żółty pionowy pasek, kiczowato zakończony "fazowaniem". A można było zrobić to znacznie lepiej, co choćby TLG pokazało przy wcześniejszej edycji Piratów z 2009 roku. Tam wstawka z podpalanej mapy idealnie pasowała do klimatu serii (przykład). Żółty pasek i miękki karton to nie jedyne minusy, odnoszę wrażenie, że także coś nie do końca zgrało się w samej kompozycji graficznej: żołnierz brzydko "wchodzi" na żółtą wstawkę, gdy tymczasem ognisko z rybą jest nią już przytłoczone. Nazwa serii, mimo że sama w sobie bardzo ładna i stylowa, to jednak źle komponuje się z resztą: nie powinna wchodzić na maszt i zasłaniać po części flagi - nie wygląda to najlepiej, a do tego flaga z Jolly Rogerem, czyli element charakterystyczny dla serii, jest przez to niezbyt wyrazista i zlewa się z logiem.

Obrazek

Z tyłu pudełka już jest o wiele lepiej! Co prawda razi nieco wszędobylski żółty kolor, ale sam układ graficzny już prezentuje się bardzo dobrze. Szczególnie należy pogratulować świetnego pomysłu na umieszczenie zestawu na malowanej mapie - wygląda to wyśmienicie! Dodatkowe wstawki, czyli ukazanie funkcjonalności armaty (w podpalanym dymku) oraz "reklamówka" kolejnego zestawu, ładnie i ze smakiem zostały wkomponowane w całość.

Obrazek

Ale oczywiście pudełko nie jest najważniejsze, dla prawdziwego miłośnika klocków liczy się zawartość! A na nią składają się dwa woreczki z elementami,

Obrazek

oraz oczywiście nieodzowna instrukcja.

Obrazek

Instrukcja składa się z 36 stron, na których znajdziemy standardowe składowe, tj plany budowy, uwieszone na bardzo ładnym, nastrojowym tle, reklamy, indeks elementów, oraz prezentację modułowości poszczególnych zestawów, czyli jak gotowe konstrukcje możemy łączyć w nieco większą całość.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na pierwszy ogień idą ludziki! W niniejszym zestawie otrzymujemy dwie minifigurki, oczywiście zgodnie z "pacyfistyczną polityką" LEGO, należące do przeciwległych, wzajemnie zwalczających się, frakcji.

Pirat z tatuażem kotwicy i w podniszczonej kamizelce prezentuje się bardzo, powiedzmy, ładnie, i nawet niezbyt udana nowa bandana w białym kolorze nie odbiera mu zbyt dużo uroku. Nadruk na torsie jest oczywiście całkowicie nowym wzorem, natomiast wyraz twarzy powinniście już dobrze kojarzyć, gdyż wystąpił w całkiem sporej liczbie figurek, choćby identyczną główkę miał Mac McCloud znany z serii Pharaoh's Quest.
W przypadku żołnierza sytuacja wygląda podobnie: całkowicie nowy nadruk na torsie towarzyszy relatywnie popularnej buźce, oraz znanemu już z poprzedniej serii wzorowi czako. Warto także zaznaczyć, że o ile torsy posiadają nadruk z obydwu stron, to główki dysponują już tylko nadrukiem jednostronnym.

Obrazek

Obrazek

Poniżej porównanie podobnych wizualnie figurek Piratów. Pierwszy osobnik pochodzi oczywiście z pierwszej edycji Piratów, i swoją premierę miał w 1996 roku. Kolejny, to Pirat z serii wydanej w 2009 roku, na końcu najnowsze wcielenie. Warto zauważyć, że najnowszą edycję, pod względem wykorzystania elementów graficznych, sporo łączy z najstarszym ludzikiem: znajdziemy tu zarówno tatuaż kotwicy, kamizelkę, jak i pasek z dużą klamrą. O ile sam nadruk najnowszego pirata prezentuje się bardzo dobrze to nieco gorzej z jego jakością, a szczególnie z wyrazistością koloru żółtego odpowiadającego za skórę: w porównaniu choćby z wersją z 2009 roku zbyt słabo kryje brązowy kolor torsu - widać to zresztą dobrze na poniższym zdjęciu.

Obrazek

Obrazek

Najnowszy żołnierz należy do frakcji niebieskiej, i patrząc na wzór nadruku na jego torsie, od razu można zauważyć nie tylko kolorystyczne nawiązanie do żołnierzy z 1989 roku (na zdjęciu poniżej: pierwszy z prawej) należących do "Imperial Soldiers". Niestety i tutaj występuje problem z niebyt dobrym kryciem farby, tym razem biała farba nie pokrywa idealnie niebieskiego plastiku. Na zdjęciu poniżej, dla porównania, umieściłem jeszcze czerwonych żołnierzy, pierwszy od lewej miał premierę w 1992 roku (czyli w pierwszej serii), kolejny natomiast pochodzi z serii drugiej, z 2009 roku.

Obrazek

Patrząc na plecy ludzików, do razu można zauważyć, że LEGO pozbyło się nieco kontrowersyjnego pomysłu z nadrukiem torby. Wg mnie słusznie, obecnie tylny nadruk prezentuje się bardzo ładnie i estetycznie.

Obrazek

Oczywiście nasze minifigurki, jak na prawdziwych wojaków przystało, nie mogą obyć się bez odpowiedniego uzbrojenia. A tego w niniejszym zestawie znajdziemy całkiem sporo! Licząc z elementami zapasowymi, otrzymujemy trzy kordelasy, dwa muszkiety oraz trzy garłacze. Dodatkowo w zestawie znajdziemy plecak żołnierski o klasycznym wzorze, znanym jeszcze z pierwszych piratów, oraz zieloną butelkę, zapewne pełną rumu.

Obrazek

Czas zabrać się za zestaw! Składanie rozpoczynamy od armaty. Czerwona podstawa, cztery koła, pochodnia do odpalania lontu, trzy pociski. Sama armata, dzięki zamontowanej w środku sprężynce, posiada funkcjonalność w postaci miotania pocisków, czyli patent który pierwszy raz pojawił się w 1989 roku! Jak widać, do dnia dzisiejszego sprawdza się perfekcyjnie!

Obrazek

Obrazek

Wrak statku to drewniane szczątki osiadłe na mieliźnie i wkomponowane w formacje skalne. Dodatkowo znajdziemy tu nisko zawieszone bocianie gniazdo umieszczone na bardzo wątłym pałąku. Rolę galionu pełni tutaj muszkiet, który jednocześnie optycznie wydłuża kształt konstrukcji. Całość zwieńczona została wiosłem na którym łopocze całkowicie nowy i bardzo udany wzór Jolly Rogera.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Beczkę można łatwo odczepić od konstrukcji, zaczepiona jest zaledwie na pojedynczym studzie. W środku znajdziemy skarb w postaci dwóch kryształów. Zaradny pirat sklecił sobie proste ognisko z przymocowanym uchwytem idealnym do raczej wędzenia niż smażenia ryby.

Obrazek

Bawialność konstrukcji opiera się na odchylanej części ładnie zmontowanego, nieregularnego kadłuba. Dzięki obecnej w zestawie armacie, gwarantuje to fajną zabawę, odpowiednie wycelowanie i trafienie w kadłub potrafi dać trochę przyjemności.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Całość prezentuje się całkiem nieźle, choć nie wzbudza większych zachwytów. Konstrukcja jest nieco za bardzo zbita, odnoszę wrażenie, jakby projektant chciał umieścić na jak najmniejszej powierzchni jak najwięcej, ale coś nie do końca zagrało. Oczywiście oprócz wraczku w zestawie otrzymujemy jeszcze dwie świetne figurki, zawsze atrakcyjną armatę, oraz całkiem sporą garstkę uzbrojenia i akcesoriów. W ogólnym rozrachunku, zestaw nie jest zły, ale jednak na to co oferuje, chociażby jego cena powinna być z deka niższa.

Obrazek

Po budowie zostało trochę zapasowych elementów, co ciekawe, także zawsze cennej broni.

Obrazek
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#2 Post autor: Jellyeater »

otrzymujemy jeszcze dwie świetne figurki
Trochę niedorobione te figurki. Niższa jakość za wyższą cenę. Nieciekawie.

O recenzji chyba nie muszę pisać, że aż nadto wyczerpująca temat. Faktycznie nawet pudełka w 2009 były ładniejsze.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

Awatar użytkownika
tomey
Posty: 528
Rejestracja: 2007-03-26, 22:04
Lokalizacja: Nysa / Wrocław
brickshelf: tomey

 

#3 Post autor: tomey »

Szkoda, że epolety nie są czerwone, jak w pierwowzorze. Podoba mi się rozwiązanie, że tą "konstrukcję" będzie można dołączyć do czaszkowej wyspy.
37236809 nowe gadu:)

Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

#4 Post autor: nori »

Jak ktoś ma ochotę poczytać recenzję po angielsku: Review: 70409 Shipwreck Defence on EuroBricks. Siódme poty nad tłumaczeniem wylewała nisiia. ;)
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2554
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

#5 Post autor: V1 »

Rozbierałeś Nori taką armatę? Chciałbym zobaczyć co jest w środku.
A może ktoś rozbierał?
A może chociaż ktoś zna link do strony, gdzie ktoś rozbierał?
Jakieś elementy mogłyby być przydatne. Szczególnie sprężyna i ten dinks z kuleczką.
Mam tylko jedną, w dodatku już wykorzystaną w budowli.
Pudełko z bardzo miękkiego kartonu szpeci brzydki i mało nastrojowy żółty pionowy pasek, kiczowato zakończony "fazowaniem".
...z bardzo grubego papieru urozmaicone jest sympatycznym słoneczno-piaskowym akcentem, zgrabnie wkomponowanym dzięki 'obsypującej się' krawędzi !!!!!
Ostatnio zmieniony 2015-02-16, 23:09 przez V1, łącznie zmieniany 1 raz.
\/1 ______________

Awatar użytkownika
Durzy
Posty: 1113
Rejestracja: 2014-02-23, 12:37
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#6 Post autor: Durzy »

Smutne jest to, że klasyczne armaty strzelają gorzej beczkami, niż nowe, małe blastery/armaty ręczne groszkami. Bo chyba nowe armaty nie są mocniejsze niż stare?


V1 pisze:Pudełko z bardzo miękkiego kartonu szpeci
V1 pisze:z bardzo grubego papieru urozmaicone
Były zawody prezydentów USA i Rosji. Wygrało USA. Zachodnie media: "prezydent wolnego świata wygrał z przedstawicielem reżimu". Wschodnie: "nasz prezydent w wielkich zawodach dla największych przywódców tego świata, zajął świetne drugie miejsce, natomiast przedstawiciel zgniłych kapitalistów był ledwie przedostatni".
Ostatnio zmieniony 2015-02-17, 01:37 przez Durzy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kocur
Posty: 884
Rejestracja: 2014-11-30, 19:15
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: Kocur

 

#7 Post autor: Kocur »

nori pisze:Licząc z elementami zapasowymi, otrzymujemy trzy kordelasy, dwa muszkiety oraz trzy garłacze.
Nori, skąd wziąłeś że to garłacz? mi zawsze sie wydawało że to pistolet skałkowy.
Ride the wind, take on your destiny
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger!
- Samael

pablos_83
Posty: 23
Rejestracja: 2014-10-18, 12:23
Lokalizacja: Włocławek
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#8 Post autor: pablos_83 »

Przyzwoity zestaw, figurki ok, cieszy duża liczna broni palnej i białej. Jak tylko cena na marketowych promocjach zanurkuje poniżej 30 zł, to kupię sobie dwie sztuki.

Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

#9 Post autor: nori »

Garłacze mają charakterystyczną rozszerzoną lufę, która to była patentem wykorzystywanym właśnie w marynarce (rozszerzona lufa ułatwiała ładowanie gdy chybotało pokładem), stąd też logicznie ten rodzaj broni idealnie pasuje do wersji LEGOwej. Zresztą garłacz też może mieć zamek skałkowy. ale nie jestem specjalista od broni. ;)
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

Awatar użytkownika
Kalais
Posty: 547
Rejestracja: 2014-11-30, 19:17
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10 Post autor: Kalais »

Recka jak zwykle szczegółowa i pełna info, good job :)

Pytanie, czy ta armatka ma jakiś inny szary kolor niż te z ~1989?

Na fotach wygląda na jakąś ciemniejszą...

Nori, może jakieś zdjęcie porównawcze? Pewnie masz nie jedną starą armatę :)

Awatar użytkownika
nori
Adminus Emeritus
Posty: 931
Rejestracja: 2005-02-02, 12:12
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: nori-gallery

 

#11 Post autor: nori »

Porównanie dział robiłem przy okazji Piratów II, w sumie chyba jest aktualne (sprawdzę jak coś, ale spisy elementów podają, że Piraci III mają te same działa co Piraci II):

http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=7821

Obrazek

I same działa. Pierwsze dwie są stare, lewe pochodzi z zestawów wypuszczonych na rynek amerykański – jest jednoelementowe, nie ma możliwości strzelania pociskami. Za to ma fajny wzór i miejsce na lont. Kolejne to wersja europejska, tylny uchwyt jest ruchomy, dzięki sprężynce działo może strzelać okrągłymi cegiełkami 1x1. Nowe działo także ma możliwość strzelania, konstrukcyjnie nie różni się od starszego brata, jednak wykonane jest z bardzo ładnego ciemnoszarego materiału z dodatkowym połyskiem. Przypomina trochę to wypolerowany odlew żeliwny. I jak najbardziej jest to dobry pomysł !
Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs

Awatar użytkownika
Kocur
Posty: 884
Rejestracja: 2014-11-30, 19:15
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: Kocur

 

#12 Post autor: Kocur »

nori pisze:Garłacze mają charakterystyczną rozszerzoną lufę, która to była patentem wykorzystywanym właśnie w marynarce (rozszerzona lufa ułatwiała ładowanie gdy chybotało pokładem), stąd też logicznie ten rodzaj broni idealnie pasuje do wersji LEGOwej. Zresztą garłacz też może mieć zamek skałkowy. ale nie jestem specjalista od broni. ;)
ja raczej miałem na myśli to że garłacz miał kolbę z powodu odrzutu :)

zwróć uwagę że 'muszkiety' tez mają rozszerzone lufy w LEGO, a w rzeczywistości miały proste, wiem bo z broni XVII i XVII wiecznej, w tym z muszkietów strzelam od paru lat :P
Ride the wind, take on your destiny
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger!
- Samael

Awatar użytkownika
Mestari
VIP
Posty: 1428
Rejestracja: 2013-09-25, 14:01
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#13 Post autor: Mestari »

Zupełnie nie pamiętam gdzie, ale na pewno jest strona gdzie ktoś pokazywał wnętrzności armaty kawałek po kawałeczku.

Awatar użytkownika
Kalais
Posty: 547
Rejestracja: 2014-11-30, 19:17
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#14 Post autor: Kalais »

nori pisze:Porównanie dział robiłem przy okazji Piratów II, w sumie chyba jest aktualne (sprawdzę jak coś, ale spisy elementów podają, że Piraci III mają te same działa co Piraci II):

http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=7821

[url=http://www.brickshelf.com/gallery/nori-gallery/pirates/p-vs-p2/mini/weapon01.jpg]Obrazek[/url]

I same działa. Pierwsze dwie są stare, lewe pochodzi z zestawów wypuszczonych na rynek amerykański – jest jednoelementowe, nie ma możliwości strzelania pociskami. Za to ma fajny wzór i miejsce na lont. Kolejne to wersja europejska, tylny uchwyt jest ruchomy, dzięki sprężynce działo może strzelać okrągłymi cegiełkami 1x1. Nowe działo także ma możliwość strzelania, konstrukcyjnie nie różni się od starszego brata, jednak wykonane jest z bardzo ładnego ciemnoszarego materiału z dodatkowym połyskiem. Przypomina trochę to wypolerowany odlew żeliwny. I jak najbardziej jest to dobry pomysł !
Dzięki! O to mi chodziło.

Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2554
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

#15 Post autor: V1 »

Zupełnie nie pamiętam gdzie, ale na pewno jest strona gdzie ktoś pokazywał wnętrzności armaty kawałek po kawałeczku.
Już nieaktualne, rozebrałem i złożyłem swoją. Ale po złożeniu kopułka nie jest już tak dobrze dociśnięta jak fabrycznie.
Chyba kupię ich kilka, bo sprężynki i kopułki wydają się przydatne.
\/1 ______________

ODPOWIEDZ