Chciałbym dziś zaprezentować kolejną konstrukcję mojego autorstwa, którą jest:
BigFoot 4x4x4 - Klasyczny amerykański Monster Truck
PODSTAWOWE DANE:
- napęd - 2 x silnik XL
- skręt - 1 x silnik L
- waga: 3082 g
- wymiary (dł. x szer. x wys.): 49 x 24 x 31 cm
- zasilanie: 1 x Battery Box
- sterowanie: 1 wieża IR + 1 standardowy pilot PF
Kilka słów wstępu...
Inspiracją budowy tego potwora była dla mnie twórczość kolegi Andrea Grazi, kto zna ten od razu rozpozna, kto nie - zapraszam do jego galerii. Budowa konstrukcji a właściwie tego niezwykłego i nietypowego zawieszenia tkwiła we mnie praktycznie od kiedy wyszedłem z eopki Dark age i natknąłem się na wspomnianą wyżej galerię.
Trochę czasu upłynęło i w końcu dojrzałem do tego projektu, ostatecznie mniej lub bardziej wzorowałem się na tym:
Założenie było takie: buduję napęd 4x4, wszystkie koła skrętne, wielowahaczowe zawieszenie osi, koła Power Puller, auto zdalnie sterowane.
Złe lepszego początki
Jakiś rok temu w tzw. międzyczasie postanowiłem sprawdzić, czy da się zbudować sprawny napęd ze zwolnicami z układem planetarnym. Trochę podłubaem i zbudowałem oś skrętną z dużymi obrotnicami w roli pierścieni redukujących napęd. W założeniu oś miała być przystosowana do współpracy z cięgnami układu zawieszenia. Niestety okazało się, że układ planetarny generuje niemiłosierny opór na zębatkach a oś "pod cięgna" była kompletnie źle zbudowana. W ten sposób oś poszła na żyletki i budowa Monster Trucka znowu odwlekła się w czasie. Tu kilka zdjęć z tego przedsięwzięcia:
Budowa właściwa
Ok. więc po pierwszym nieudanym podejściu stwierdziłem, że zamiast układu planetarnego zastosuję nowe zwrotnice z zestawu 42000, na które czekałem w zeszłorocznej edycji BOP-a. Budowę rozpocząłem w grudniu zaraz przed świętami.
W ten sposób powstała kolejna wersja osi:
Most ma na wejściu 2 ośki, ośki umieszczone są centralnie w 1 linii i oddalone od siebie o 2 study. Jedna z osi napędza jazdę, druga z nich odpowiedzialna jest za skręt. W samym moście napęd jest zredukowany w proporcji 1:1.75.
Następnym krokiem było zbudowanie "serca" pojazdu tj. bryły, z której z 2 stron będzie wychodził napęd jazdy oraz skrętu, dodatkowo będzie to element, do którego zaczepione będą elementy zawieszenia, silniki oraz przede wszystkim nadwozie.
Sam środek wygląda tak:
Swego rodzaju wyzwaniem było zbudowanie kompaktowego elementu, z którego osie napędowe jazdy i skrętu będą oddalone od siebie o 2 study - dokładnie tak jak ma to miejsce w mostach, dodatkowo silniki będą umieszczone centralnie po środku. Efekt ten udało się osiągnąć jednak pewnym kosztem a mianowicie - w układzie napędowym zmuszony byłem użyć połowy zębatki z20 oraz 2 połówek z12, elementów potencjalnie najbardziej podatnych na zmielenie.
Następnie ten element wzmocniłem, dobudowałem wsporniki do amortyzatorów z Unimoga 8110 oraz dźwignie, które będą z nimi współpracować:
Kolejnym krokiem było zbudowanie teleskopowych osi napędowych, których zastosowanie wymusza wybrany rodzaj zawieszenia. Niestety zastosowanie CV-joint'ów byłoby wysoce niewskazane i wtedy przypomniałem sobie o Technic, Steering Portal Axle i o tym co na ich temat napisał kolega Solic przy okazji składania grupowego zamówienia:
Tak oto powstały 4 szt. takiego wału:solic pisze: z tego elementu połączonego do dwóch kół pasowych można zbudować całkiem wytrzylały wał o zmiennej długości
Po połączeniu ze sobą wszystkich elementów otrzymałem pierwowzór podwozia:
W tej konfiguracji napęd był zredukowany w stosunku 1:5.83.
I tu zaczęły się już pierwsze problemy bo okazało się, że te nowe zwrotnice to są straszne "dziady" tzn. w tej konfiguracji generują strasznie dużo luzu. Dodatkowo ich zastosowanie wymusza poprowadzenie napędu do nich za pomocą CV-joint'ów, co przy próbach pod obciążeniem z kołami Power Puller, z tym przełożeniem i przy skręcie skutkowało wypinaniem się jointa z piasty.
W związku z powyższym zapadła decyzja o zbudowaniu mostów na nowo...
Tak oto powstała ostateczna wersja. Różni się przede wszystkim tym, że ma zwolnice i kardany zamiast CV-joint'ów, reszta jest praktycznie taka sama. Początkowo w zwolnicach miało być przełożenie z8/z24, ale wtedy po przeliczeniu całkowitego przełożenia okazało się, że wychodzi 1:17.5. Z takim przełożeniem niestety nawet Chuck Norris szybciej stoi niż to auto byłoby się w stanie poruszać, dlatego ostatecznie do zwolnic trafiły zebatki z12/z20 co daje przełożenie 1:9.7.
Całość wygląda tak:
a tu porównanie mostu starego i nowego:
Tak wygląda cała mechanika:
Kolor czerwony - napęd:
Kolor zielony - układ skrętu:
Dodatkowo o problemach jakie się pojawiły - okazało się, że 1 amortyzator na koło to za mało i tak dołożyłem jeszcze po 1 amortyzatorze 9,5L z Unimoga:
Budowa nadwozia
Po zakończeniu zabawy z podwoziem przyszedł czas na nadwozie.
Ponieważ wiedziałem, że ciężka zabudowa nie będzie działała na korzyść całego modelu na szybo chciałem zbudować "byle jaką" zabudowę z technicowych paneli ale na całe szczęście w porę się opamiętałem :)
Tak oto zaczął powstawać pierwowzór:
O ile zbudowanie karoserii poszło w miarę bezboleśnie to zabudowanie kabiny stanowiło przynajmniej dla mnie nie lada problem, a to dlatego, że wszystkie jej słupki są odchylone od pionu w każdą możliwą stronę. Po kilku próbach udało się zbudować ostateczną, zadowalającą mnie wersję. W tym miejscu gorące podziękowania kieruję do Żbika, który z własnej nieprzymuszonej woli i z własnych zapasów wspomógł mnie sztywnym czarnym wężykiem, którego z jakiegoś powodu nie zamówiłem w zeszłorocznym BOP-ie, a który okazał się niezbędny do zbudowania słupków szyby przedniej.
Całość wygląda tak:
Nadwozie zbudowane jest w stylu pick-up, jak widać jest czarne. Aby delikatnie przełamać czerń i dodać sportowy charakter przez maskę i dach poprowadzone są 2 czerwone paski, dodatkowo po bokach również puszczone są 2 czerwone paski.
Z przodu jest srebrno szary grill z reflektorami w 2 kolorach, kabina ma otwierane drzwi z ramkami pasującymi do bryły pojazdu.
Zaraz za kabiną jest rama z atrapami reflektorów. Tylna klapa "przyczepki" jest otwierana.
W kabinie znalazły się 2 fotele oraz atrapa kierownicy:
Całość prezentuje się tak (zdjęcia w plenerze: +5 pkt. do lansu :)
-------------------------------------------------
GALERIA
FILM
-------------------------------------------------
PODSUMOWANIE
Jeśli chodzi o mechanikę to są rzeczy, które można było zrobić lepiej. Niestety ale podczas kręcenia filmu wyszły główne niedoskonałości a mianowicie podczas pokonywania przeszkód notorycznie rozpinał mi się tylny kardan na osi napędowej jazdy. Myślę, że gdyby w zwolnicach był układ zębatek z8/z24 a w centralnej części pojazdu było by mniej zębatek kardany i cały układ przy kołach byłby mniej obciążony, przez co auto radziło by sobie lepiej w terenie. Nie bez znaczenia jest również zastosowanie topornych kół Power Puller. Reasumując za jazdę w terenie w skalo 1-5 daję słabą trójkę...
Następnie na ostatniej prostej okazało się, że nadwozie jest na tyle ciężkie (waży ponad 1 kg), że po przejechaniu przez przeszkodę nie wraca do pozycji zerowej, czyli do pionu, tak więc wymusiło to delikatną przebudowę zawieszenia i ostatecznie zamiast 2 amortyzatorów 9,5L z Unimoga na każde koło przypada 1 amortyzator 9,5L i 2 amortyzatory 6,5L, w tej konfiguracji zawieszenie działa zadowalająco.
Jeśli chodzi o wygląd nadwozia to również jest zadowalający przy czym mogło by być ok 4 study krótsze, tj.: 2 study krótsze między błotnikami i paka za tylnym błotnikiem 2 study krótsza, niestety wymiary te były zdeterminowane przez rozmiar panelu użyty w roli progów.
Z całokształtu jestem ogólnie zadowolony.
Zapraszam do wymiany uwag i komentowania, jeśli ktoś przebrnął przez całą recenzję to dziękuję za cierpliwość.
Dla zainteresowanych: auto będzie można zobaczyć "na żywo" na tegorocznej edycji wystawy Pyrkon 2015
PS: ten starszy człowiek w 2-gim planie na filmie 3:22 -> 3:42 spacerujący na pełnym chill-out'cie to nie ja :)