Wyrzutnia o wielkiej sile ? :-|
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Czy na orbitę będzie dostatecznie wysoko?
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
- Legotechnik96
- Posty: 30
- Rejestracja: 2015-04-20, 19:07
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi
- Kontakt:
-
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi" target="_blank" title="Brickshelf gallery of http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi">
A czy bardziej bezsensownego pytania nie dało się zadać?Jellyeater pisze:Czy na orbitę będzie dostatecznie wysoko?
Pozwolę sobie wrócić do tematu: ma podbić maszynę max na 15 cm - wystarczy... Dlatego pytam czy to realne i czy ktoś może pomóc. Liczylem na sensowne wypowiedzi. O ile początkowo niektórzy potrafili się wypowiedzieć tresciwie o tyle niektóre późniejsze posty można nazwać marnowaniem czasu zarówno na ich pisanie jak i czytanie. Czasem lepiej milczeć - podobno...
Skoro temat spadać zaczyna na śmietnik to ja proponuję zakończyć duskusję. Poradzę sobie sam albo poczytam na innych forach.
Ps.
Legotechnik96 - dzięki już obczajam.
Ostatnio zmieniony 2015-06-06, 22:58 przez OmenGda, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jest sztuką trafić w muchę przednią szybą...
Sztuką jest, zrobić to boczną!
Sztuką jest, zrobić to boczną!
No i weź się i obraź... Dawkujesz informacje kroplomierzem - napisz szerzej o co Ci chodzi, to będzie wiadomo, czy ktoś może Ci pomóc. Jest różnica pomiędzy mechanizmem typu pistolet, a podrzutem 1,5 kg masy "jak najwyżej", a teraz wiadomo, że na max. 15 cm.
Mnie zainteresowało, bo podrzucałem metalową kulkę...
Mnie zainteresowało, bo podrzucałem metalową kulkę...
_________________
Pozdrawiam
Rafał
Pozdrawiam
Rafał
Nie trudno się domyśleć, że jeśli waży 1.5 kg to raczej na 10 metrów nie poleci. Nie - satelity też nie robię! Po prostu szukam i szukam w necie a podśmiewanie czy denne komentarze nie pomagają.Kaszalot pisze:No i weź się i obraź... Dawkujesz informacje kroplomierzem - napisz szerzej o co Ci chodzi, to będzie wiadomo, czy ktoś może Ci pomóc. Jest różnica pomiędzy mechanizmem typu pistolet, a podrzutem 1,5 kg masy "jak najwyżej", a teraz wiadomo, że na max. 15 cm.
Mnie zainteresowało, bo podrzucałem metalową kulkę...
Nie chcę zdradzić co kombinuję bo zepsuję całą zabawę :-/
Ostatnio zmieniony 2015-06-06, 23:05 przez OmenGda, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie jest sztuką trafić w muchę przednią szybą...
Sztuką jest, zrobić to boczną!
Sztuką jest, zrobić to boczną!
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
1,5 kg to już spora masa. Co to za maszyna? Jak długo ma się rozpędzać?
m * g * h = m * V ^ 2 / 2 => V = (2 * g * h) ^ 0,5
V = 1,72 m / s.
Potrzebujesz to rozpędzić do prędkości 1,72 m / s żeby poleciało na wysokość 15 cm.
V = a * t => a = V / t
Zakładając czas np 0.1 s masz przyśpieszenie 17,2 m / s ^ 2.
Siła m * a = 25,8 N. Do tego jeszcze sam ciężar ciała 9,81 * 1,5 = 14,715 N.
Potrzebujesz coś co ma siłę 40 N.
Dla 0.1 s droga rozpędzania będzie:
s = a * t / 2 = 17,2 * 0,1 / 2 = 0,855 metra. Czyli dość wysoka robi się ta wyrzutnia. Skracając czas skracasz drogę, ale zwiększasz potrzebną siłę. Cały czas mówimy o wysokości loto swobodnego na 15 cm w górę po tym jak przestaniemy to rozpędzać.
Obawiam się, że klocki nie są wstanie wytrzymać takich obciążeń dynamicznych (nawet 1,5 kg statycznie to już zazwyczaj pewne wyzwanie). Stąd moja drwina.
W lego nie ma 80 cm sprężyn.
m * g * h = m * V ^ 2 / 2 => V = (2 * g * h) ^ 0,5
V = 1,72 m / s.
Potrzebujesz to rozpędzić do prędkości 1,72 m / s żeby poleciało na wysokość 15 cm.
V = a * t => a = V / t
Zakładając czas np 0.1 s masz przyśpieszenie 17,2 m / s ^ 2.
Siła m * a = 25,8 N. Do tego jeszcze sam ciężar ciała 9,81 * 1,5 = 14,715 N.
Potrzebujesz coś co ma siłę 40 N.
Dla 0.1 s droga rozpędzania będzie:
s = a * t / 2 = 17,2 * 0,1 / 2 = 0,855 metra. Czyli dość wysoka robi się ta wyrzutnia. Skracając czas skracasz drogę, ale zwiększasz potrzebną siłę. Cały czas mówimy o wysokości loto swobodnego na 15 cm w górę po tym jak przestaniemy to rozpędzać.
Obawiam się, że klocki nie są wstanie wytrzymać takich obciążeń dynamicznych (nawet 1,5 kg statycznie to już zazwyczaj pewne wyzwanie). Stąd moja drwina.
W lego nie ma 80 cm sprężyn.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
-
- VIP
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2009-04-13, 22:21
- Lokalizacja: Karczew/Warszawa
- brickshelf: cieslu12
-
Ludzie (w tym ja) drwią bo popłynąłeś z założeniami i to ostro. Szukałeś mechanizmu do strzelania 1 klockiem na raz i chciałeś to odnieść do masy o 3 rzędy wielkości większej? Potrzebujesz siły większej od 4kg ( tak mówi przedmówca), siła sprężystości to iloczyn sztywności k i ugięcia. Nawet jak sztywność będzie bardzo duża, to ugięcie tak niewielkie w odniesieniu do metra, że będziesz musiał zastosować ich kilkadziesiąt. Tylko jak wtedy chcesz te kilkadziesiąt sprężyn ugiąć, żeby potem oddały energię? Druga sprawa to obciążenie dynamiczne jakie przyjmie układ przy spadaniu tej rozpędzonej masy. To się po prostu nie może udać. Dla 15 g spoko, dla 150 raczej ciężko, 1500 g to juz nie w klockach.
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
No i dwie takie odpowiedzi bardzo matematyczne wystarczyły, aby mnie przekonać, że to niewykonalne. Zdecydowanie to bardziej przemawia niż nabijanie się z kogoś. Zniechęcić do zadawania pytań jest o wiele łatwiej niż do samego budowania.
Dzięki
Pozdrawiam.
Dzięki
Pozdrawiam.
Nie jest sztuką trafić w muchę przednią szybą...
Sztuką jest, zrobić to boczną!
Sztuką jest, zrobić to boczną!
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
W inżynierii liczą się konkrety. Podałeś konkretną wysokość i dostałeś konkretną odpowiedź. :)Im wyżej tym lepiej :-D
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
- Kubrick
- VIP
- Posty: 2200
- Rejestracja: 2006-05-19, 21:51
- Lokalizacja: KrakóVW
- brickshelf: Kubrick
- Kontakt:
-
Ale co by nie mówić, to może się przydać: https://www.youtube.com/watch?v=x_pKX6L1Jl4
Cieślu pisze:kup volvo nie bądź janusz
Cieślu pisze:Ty to byś Kubrick wszystko zwieśniaczył :>
Dzięki. Może jakby dołożyć sprężyn i dać mocniejszy silnik...Kubrick pisze:Ale co by nie mówić, to może się przydać: https://www.youtube.com/watch?v=x_pKX6L1Jl4
Nie jest sztuką trafić w muchę przednią szybą...
Sztuką jest, zrobić to boczną!
Sztuką jest, zrobić to boczną!
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Zauważ, że ten samochód nie waży pewnie 1,5 kg (podnosi się tylko połowa masy) a wysokość na którą to robi jest raczej kilka centymetrów, nawet nie te 15. :)
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Przepraszam z góry za odkopanie, ale uznałem, że moje pytanie jest równie podobne i być może absurdalne z klockowego punktu widzenia. Na razie mam w głowie koncept pewnej budowli i chcę zaczerpnąć fachowej wiedzy bardziej doświadczonych kolegów, szczególnie, że w MOCach królują tu wszelkiej maści dźwigi i podnośniki to może ktoś próbował.
Zatem do sedna.
Czy istnieje możliwość zbudowania z klocków czegoś na kształt ramy, ramienia dźwigu, który mając podparcie z obu stron wytrzyma ciężar powiedzmy 5kg na jego środku (im więcej tym lepiej), kwestia podniesienia ciężaru osobna kwestia, bo jak trzeba będzie to i kilka XLi bym do tego zaangażował z odpowiednim przełożeniem. Natomiast chodzi mi o wytrzymałość samej ramy. Chodzi mi o coś podobnego jak tutaj jakiś czas temu ktoś pokazał most kolejowy unoszony z obu stron. Chodzi mi o bardzo podobną konstrukcję, właściwie taką samą, ale zdolną utrzymać w/w ciężar. Podobną konstrukcję, tyle że bez unoszenia. Całość ma być sztywna. Oczywiście mniejsze ciężary też wchodzą w grę, 1kg, 2kg... zastanawiam się gdzie kończy się granica wytrzymałości klocków nie do przeskoczenia.
Więc pytanie brzmi, czy jest to możliwe i ewentualnie może ma ktoś gotowe koncepcje jak takie ramię wykonać.
Zatem do sedna.
Czy istnieje możliwość zbudowania z klocków czegoś na kształt ramy, ramienia dźwigu, który mając podparcie z obu stron wytrzyma ciężar powiedzmy 5kg na jego środku (im więcej tym lepiej), kwestia podniesienia ciężaru osobna kwestia, bo jak trzeba będzie to i kilka XLi bym do tego zaangażował z odpowiednim przełożeniem. Natomiast chodzi mi o wytrzymałość samej ramy. Chodzi mi o coś podobnego jak tutaj jakiś czas temu ktoś pokazał most kolejowy unoszony z obu stron. Chodzi mi o bardzo podobną konstrukcję, właściwie taką samą, ale zdolną utrzymać w/w ciężar. Podobną konstrukcję, tyle że bez unoszenia. Całość ma być sztywna. Oczywiście mniejsze ciężary też wchodzą w grę, 1kg, 2kg... zastanawiam się gdzie kończy się granica wytrzymałości klocków nie do przeskoczenia.
Więc pytanie brzmi, czy jest to możliwe i ewentualnie może ma ktoś gotowe koncepcje jak takie ramię wykonać.
Ostatnio zmieniony 2015-10-16, 22:41 przez Iasafaer, łącznie zmieniany 1 raz.